Gość Samotna199022 Napisano Styczeń 12, 2015 Hej:) Od jakis 3 tygodni spotykam sie z chlopakiem. Bardzo mu na mnie zalezalo, mówił ze mnie kocha:D W tak krótkim czasie poznałam juz jego rodzine i znajomych on moja tez. Potem sie urwal kontakt i napisal ze to nie ma sensu, ze to wszystko sie za szybko dzialo i zebym sie odezwala za tydzien do niego jak bede jeszcze o nim pamietac i wtedy pogadamy. Odezwalam sie i zapytalam sie co dalej, czy chce zebysmy byli razem czy zostali tylko przyjaciółmi on mi odpowiedziałam, ze on nie chce nic na stale bo nie ma 30 lat tylko 20 a w glowie 16 i z cala pewnoscia bedzie jeszcze swirowal to mu odpisalam ze trudno zostaniemy tylko przyjaciołmi a on " czy wierze w przyjazn damsko meska i to jest druga strona medalu" wiec sie zapytalam jak mozna nazwac to nasza znajomosc to powiedzial ze narazie jej nie nazywajmy, spotkamy sie za 3 dni to wrocimy do tego tematu. Najpierw pisze ze nie chce stalego zwiazku , przyjazni tez nie bo nie wierzy ze tylko tak sie to skonczy i chce sie spotkac . Sam sobie zaprzecza tym co pisze. Jeszcze dostałam jedna wiadomosc od niego ze jestem super dziewczyna , szanuje mnie ale niestety mnie nie kocha chociaz bardzo by chcial. Nie wierze ze mozna kogos pokochac w 2 tygodnie, takie glupoty pisze. Nie rozumiem go w ogole:( Dodam, ze nigdy nie byl w dluzszym zwiazku, mial jedna dziewczyne z ktora byl 2 tygodnie. On ma 22 lata i ja tez. Co o tym myslicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach