Czy jak ktoś ma dwadzieścia i z nikim nie spał to w dzisiejszych czasach siara

mam obecnie 17 lat jestem w 2 liceum. nie miałam nigdy chłopaka (chyba że przelotnie na wakacje) ale ogólnie to stawiam teraz na naukę. nie jestem typowym kujonkiem bo jestem dosyć ładna i jestem też sportowcem. planuję w przyszłości medycynę ale wiem że na takich studiach nie ma czasu na chłopaków. a ostatnio słyszałam rozmowę kilku moich koleżanek z klasy które właśnie ten temat poruszały (najciekawsze że jedna z nich ma roczne dziecko) i - nie wiem jak to określić- ale lekko podśmiewały się z takich ludzi że mają 20 lat i więcej i z nikim nie spali np. wyśmiewały takiego swojego kolege który ma 21 lat i że nigdy nie miał dziewczyny i z nikim nie spał i pare innych osób. a ja sama znam paru swoich kolegów którzy studiują czy to na politechnikach czy na medycynie i oni też takie typowe umysły ścisłe, z politechnik to są jeszcze chłopaki nieśmiałe i nie są ci moi koledzy brzydcy- wręcz przeciwnie- ale mają po 21-24 lata i nie mają i nie mieli dziewczyn. tak samo kiedyś na jakimś forum jakiś chłopak napisał "no i co z tego, ja mam 23 i dziewczyny nie miałem. przyjdzie na to pora" ja też jakbym chciała iść na lepsze studia to chłopaka raczej mieć nie będę i aż strach sie w dzisiejszych czasach przyznać że ma się 23 lata i się z nikim nie spało. a wy co sądzicie?