Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

okłamuje mnie..znowu

Polecane posty

Gość gość

Mój partner z którym jestem już ponad rok czasu, miał w pracy noworoczne spotkanie integracyjne- imprezę noworoczną. Zdaję sobie sprawę że idzie się na nią bez osoby towarzyszącej. I wszytko byłoby ok, gdyby nie fakt że zwyczajnie mnie okłamał, poszedł na nią, odzywał się tego dnia do mnie tak jak zwykle. Aż kilka dni temu zapytałam kiedy zabawa ma być i dowiedziałam się że za miesiąc ale on się nie wybiera. Natomiast wczoraj dowiedziałam się że impreza już się dobyła, oczywiście nie od niego. Często okłamuje mnie w błahych sprawach, co więcej nie przeprasza za nie, stwierdza że się czepiam i najlepiej będzie jak on zniknie z mojego życia. Jego zachowanie jest tak irytujące, dziecinne i męczące że już nie wiem co z nim począć? To chyba nienormalne by 30latek kłamał w tak prozaicznych sprawach. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w swoim życiu za młodu przerobiłam takiego klamce byłam naiwna z klapkami na oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też momentami czuję się jak głupie naiwne stworzenie, on twierdzi ze się go czepiam, ale chyba mam o co. Z jednej strony zakochany,a za chwile mówi żebym się do niego nie odzywała, bo on am dosyć czepiania się, a czepiam się tym że pytam dlaczego mnie tak perfidnie i bezczelnie okłamał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo z natury jest "klamczuszkiem" albo nie o wszystkim ci chce mowic,ale z ta impreza to przesadzil, ale moze cos ukrywa np. ma jakas serdeczna "kolezanke "poobserwuj go i sprawdz Telefon ,ja mam tak ze podejrzewam a nie moge go przylapac nie wiem ale to dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
telefon czysty, numerów żadnych nie ma, nikt przy mnie do niego nie dzwoni, hasła wszystkie mam nawet na pocztę. również obawiam się że jednak ma 'serdeczną koleżankę' z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie powinniscie brac slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do ślubu daleka droga. po prostu mam dosyć jego zachowań, widujemy się praktycznie dzień w dzień, a tu taka sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie ( moze spotyka codziennie w pracy) to i rozmowy tel, mu nie sa potrzebne tak jest u mnie tel czysty zadnych kontaktow a jednak..... cos podejrzewam bo sie zmienil ale on tego nie widzi a ja tak i tez niby zakochany a czasami odnosze wrazenie ze mu przeszkadzam i warczy na mnie za nic a za chwile jest ok no i ostatnio Unika seksu niby to zmeczony kiedys dalabym glowe ze mnie kocha i ze ja ta jedyna ale od jakiegos czasu nie mam zaufania cos mi mowi ze cos jest na rzeczy czuje to ,kiedys nawet nie pomyslalam wiem tez ze jezeli kobieta cos wyczuwa to jak nie zdradzil to sie Kims zauroczyl,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba jednak te jego klamstwa c***asuja, skoro z nim jestes. Facet cie beszczelnie oklmuje, nie chce rozmawiac o problemach,. odtraca cie...... czy tak zachowuje sie facet, ktory kocha? na pewno nie..... Masz dwa wyjscia: albo przymykasz oczy, albo go rzucisz. On sie z pewnoscia nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerobilam to,i to był mm usłyszałam,że" gowno cie obchodzi,gdzie jestem i co robię" i to byl koniec nas,dziś pukam sobie w ten durny łeb,że pozwoliłam mu na takie chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niekórzy tak mają :) mój narzeczony jest w stanie kłamać ws. tego np. co jadł na śniadanie :) nie wiem, po co! po prostu ma kłamstwo we krwi, kłamie z przyzwyczajenia już chyba nie wiem... mi to nie przeszkadza, szczerze mówiąc. co jadł na śniadanie i tak nie ma żadnego znaczenia. wiem, że w poważnej sprawie nie byłby w stanie mnie okłamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Na pewno nie powinniscie brac slubu xxx czyli co? dziewczyna ma całe życie być jego konkubiną i gosposią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak cię kocha, a żenić się z tobą nie chce? hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×