Dziewczyna mi tk napisała co mam o tym myslec?

Przyznaje , najpierw ja troche nawaliłem i dałem jej dosc duzy powod do złości. Potem ona nie odzywa się kilka dni, ja pisałem co sie stało itd, a ona nic. A dzisiaj mi odpisała : Tak, coś jest nie tak. Ale dzisiaj naprawdę nie mam ochoty o tym rozmawać, pogadamy o tym kiedy indziej... A w ten weekend mnie nie będzie , pewnie będę w przyszły dopiero. Pozdrawiam " Pisze o weekendzie bo mieszkamy dosc daleko od siebie bo ona studiuje w inny miescie i do naszego rodzonnego miasta przyjezdza raz na jakis czas. Obraziła sie wg was na amen czy jeszcze sie da cos z tym zrobic? I czy dała mi tym do zrozumienia ,że nie chce mnie znac?

Idziesz w odstawkę. Taki zdawkowy i chłodny ton to zapowiedź końca. I te 'pozdrawiam'. Pozamiatane.

up

Chce odejsc ale zbiera wsobie odwage zeby ci o tym powiedziec nawet jesli kiedys na chwile wroci to i tak odejdzie lu bedzie cie zdradzac straciles w jej oczach zainteresowanie zapomnij o niej chyba ze podoba ci sie zebranie o jejuwage czym jeszcze bardziej ja odpychasz... chcesz ja odzyskac urwi kontakt ale jest tylko 15% szans

Tak długo, jak nie usunie Cię ze znajomych na fb, jest dla was szansa.

nie zabrzmi to dobrze ale moze to tylko okres i pms

Karty mówią - będziecie razem Szklana kula - ona cie zdradza Gdzieś mi przypadły fusy, sorry

Znalazlem fusy !wroza twojej dziewczynie ostra jazde od tyluca na weekend , niestety nie z toba...

up

Przecież my jej nie znamy to skąd mamy wiedzieć,ile ty masz lat bo student z ciebie żądny skoro takie dziecinne pytania zadajesz