Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż tragicznie chrapie. W nocy na niego krzyczę lub proszę by się zamknął :(

Polecane posty

Gość gość

A ten się na to obraża, ale ile można? 3 godziny nie mogę zasnąć bo ciągle słysze jago chrapanie..w końcu nerwy mi puszczają :( Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ja to znam:) dzisiaj powiedziałam mu,że ma sobie kupić tabletki,kiedyś widziałam,że takie reklamowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie tabletki? Moj tak chrapie ze odkąd jesteśmy małżeństwem śpimy osobno. Straaaasznie chrapie. Jak nam sie zdarzy bo jest jeden pokój Np u teściowej to zasypiam o 4 nad ranem a przez cały czas go budze szturchał a raz go pobiłam. Po prostu nastąpiła eskalacja mojej dezakceptacji dla jego chrapania. Mam tego dość!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecznie reklamują środki dla facetów żeby im fujara stawała, ale o tym, że chrapią przez co siada życie erotyczne u sporej części związków, to już się nie mówi, to już nie jest problem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyślij go do lekarza, chrapanie czasem może być kwestią choroby, palenia tytoniu, otyłości, nieprawidłowościach w budowie górnych dróg oddechowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój poszedł do laryngologa (prywatnie!) z tym problemem, to ta idiotka lekarka orzekła, że na to nie ma rady. I ch/uj. Nawet żadnych badań nie zaproponowała, nosz ku/rwa co za konowały w tym zasranym grajdole :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez ale czasami.. i nie dre sie na niego bo to nic nie da, zazwyczaj chrapie jak spi na plecach wiec budze i prosze zeby sie przekrecil. Jeju laski, wyluzujcie troszke :) wiem, ze to nic przyjemnego ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi spac na boku wtedy przestanie chrapać,na plecach chrapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zatkaj mu nos na parę sekund. U nas pomaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:29 - co bez przesady ? To że się nie mogę wyspać noc w noc ? Że jak nie zdążę zasnąć przed nim (a zwykle nie zdążam, bo on zasypia w sekundę), to wiem, że już pozamiatane i czeka mnie bezsenna noc ? To, że już wieczorem chodzę pod/kur/wiona, bo zbliża się noc i wiem, że znowu nie odpocznę ? Wiesz co to permanentne zmęczenie, niedospanie ? Mój chrapie nawet na boku i tak głośno, że nie mogę spać nawet w pokoju obok !!! Jak nie wiesz o czym mowa, to nie wkur/wiaj ludzi tekstem 'nie przesadzajcie' :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pamiętam jak te tabletki się nazywają ale jutro ma iść do apteki i poprosić o nie.Mój też początkowo chrapał jak spał tylko na plecach ale teraz jak śpi na boku to też chrapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój na szczescie chrapie bardzo rzadko. Czemu nie kupcie sobie zatyczek do uszu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może sobie w ogóle poobcinać uszy ? :O Spałaś kiedyś z zatyczkami ? Bo ja tak, zayebiście bolały mnie uszy. Dziękuję bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też chrapie w każdej pozycji, czy to na boku, czy na plecach, czy na brzuchu - słowem bez znaczenia. Nos czasami mu zatykam. Budzi się wtedy, potem po chwili zasypia i znowu chrapie...Mam dość bycia jędzą w tym związku, ale jak mam nie krzyczeć skoro nie mogę spać a rano muszę wstać zapierdalać w pracy i domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:39 - dokładnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stopery pomagają albo osobne sypianie też nienawidzę wręcz mam nerwicę na tym punkcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez mezowie nie robia wam tego celowo!! jestescie powalone :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że spalam :-o i nie widzę problemu... zatyczki takie jakby z gabki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w stoperach (dzieki chrapaniu meza) spalam dzien w dzien (noc w noc) przez 2lata. Wiazalo sie to z przewleklymi zapaleniami ucha. Przestalam ich uzywac gdy okazalo sie,ze pol roku mialam gleboko w uchu kawalek stopera!! Poszlam do laryngologa,bo mialam zawroty glowy, klucie,zapalenia non stop i kilka innych niespodzianek. Lekarz zaglada w ucho, stwierdza,ze zatkane,przeplukuje i wypadl kawalek stopera :O Nigdy wiecej nie wsadzilam ich sobie do ucha. Co noc wyprowadzam sie do drugiego pokoju i wracam nad ranem przez chrapanie meza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śpię sama od dwóch lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój śpi z synem. chrapią obaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam to. Ja go budzę od razu jak tylko zaczyna koncert. Tyle, ze ja mu już dawno powiedziałam, ze nie zamierzam wysłuchiwać charczenia w nocy wiec teraz już wie i wystarczy jak dostanie kukstanca to nawet nie pyta za co :P Głupio, ze się obraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle, ze mój ma skrzywiona przegrodę nosa ale i tak dostaje kuksańce. Ja też chce się wyspać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś slyszalam ze chrapanie mozna zniwelować chirurgicznie,wiec moze warto sie dowiedzieć. Ja wiem jakie to wkurzające musi dla was byc,mój tak nie chrapie ale jak choć trochę zaczyna a ja juz leze w lozku to juz mnie to drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki :) Mam ten sam problem, a to naprawdę problem.....ale dziś przynajmniej przez wasze komentarze trochę sie uśmiałam :) a tak na poważnie, to tak samo ......mam już dość, tak się nie da żyć to się odbija na związku ( niewyspanie, nerwowość, osobne spanie na dłuższą metę nie wpływa dobrze na relacje w związku no ajuż nie wpomnę o tym, że to zazwyczaj objaw jakiejś choroby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj autorko moj tez chrapie jak cholera, a ma taki mozcny sen ze nawet jak kopa dostanie to sie nei obudzi, a jak jakims cudem sie ocknie to za doslownie 2 sekundy znowu jedzie traktorem. mnie tez szlak trafia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko spokojnie,nie chrapie bez powodu i nie krzycz na niego bo to nie jego wina. przyczyn moze byc wiele. musisz przeanalizowac wszystkie. moze jest przemęczony? moze ma problemy z oddychaniem (astma,alergia?) palenie tytoniu tez na to wpływa a moze ma skrzywioną wewnętrznie przegrodę nosową czego na zewnątrz nie widac-ja tak mialam i chrapałam,az zrobilam sobie zabeg prostowania przegrody i to mi w sumie uratowąło zycie. lub inne przyczyny,na mysl przychodza mi narazie te ale powinnas sprawdzic wszystko. a to ze chrapie to wcale nie jest takie zwyczajne,bo jesli jest to problem medyczny to moze byc nawet niebezpieczny. mi laryngolog powiedzial,ze jesli nie zrobię tego prostowania to moge nawet popasc w bezdech podczas snu i nawet o tym nie bede wiedziala. takze nie krzycz na niego tylko mu pomoż bo on na pewno nie robi tego specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMorelka90
j.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bąbelkowo
Moj tez chrapie okropnie. sie obudze to chrapie. Czasem i jego samego obudzi chrapanie.najgorsze, ze on zasypia w 5 sekund. Bylam juz przyzwyczajona ale na nowo mnie to wkurza. A po alkoholu chrapie ze zdwojona moca. teraz mamy polrocznego synka i to chrapanie czasem go budzi.... Reklamowali kiedys takie tabletki "nie chrap" i chyba je zakupie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×