Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Planuję znaleźć sobie męża w tym roku :)

Polecane posty

Gość gość

Obserwuję sobie od jakiegoś czasu moje zamężne sąsiadki, kuzynki i znajome oraz ich "wybory". Wszystkie jak jedna mimo marzeń o bogatym przebojowym przystojnym(sic) rycerzu mają męża tzw. kapcia, pantofla, laczka z urodą i budową raczej przeciętną :p Docelowi wybrańcy to najczęściej pracownicy fizyczni, 2 czy 3 pracuje w administracji publicznej. Biedni, bez własnego kąta wprowadzili się do żon. Od tego czasu są nadwornymi parobkami, myją teściom samochody, koszą trawniki, wrzucają węgiel w zamian mają stabilizację, dzieci i żarcie podane do stołu. Ponieważ znałam już wielu tzw. specjalistów i panów z "wysoka middle class" :p dotarła już do mnie pewna smutna prawda, że jeśli mąż, jeśli gwarant to tylko bidok bez mieszkania, bez ambicji, ale bezpieczny, bez większego prawa do sprzeciwu i łatwy w utrzymaniu. Może to trochę kijowe, ale naprawdę nie znam małżeństw z długim stażem, gdzie to facet gra pierwsze skrzypce. Te trwałe, może nieco nudne, ale stabilne związki są w moim otoczeniu zgodne z powyższym modelem. Czyli panna z własnym m klasa średnia i pan bez pretensji z byle etatem bez m. Będę improwizować, bo szczerze nie mam doświadczenia z takimi typami, ale myślę, że uda się coś upolować. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam nieco inne obserwacje. Większość znanych mi trwałych małżesntw to takie, gdzie żona siedziała w domu - no ale wtedy taki model rodziny po prostu był częsty. Wydaje mi się, że wspomniani panowie są ciepłymi i uczciwymi osobami, którzy po prostu chcieli mieć rodzinę, a to się zdarza także w middle class.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie są widełki tej midel klas ? Bo nie wiem czy się nadaję... No i o czym będziemy rozmawiać ? Odpowiedź jest bardzo ważna. Bo jeśli będziemy rozmawiać o kuzynkach, koleżankach i sąsiadkach to ja prędzej czy później spasuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukajcie a znajdziecie mowi pismo swiete :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomolede1989jsela
Obserwuję sobie od jakiegoś czasu moje zamężne sąsiadki, kuzynki i znajome oraz ich "wybory". Wszystkie jak jedna mimo marzeń o bogatym przebojowym przystojnym(sic) rycerzu mają męża tzw. kapcia, pantofla, laczka z urodą i budową raczej przeciętną Docelowi wybrańcy to najczęściej pracownicy fizyczni, 2 czy 3 pracuje w administracji publicznej. Biedni, bez własnego kąta wprowadzili się do żon. Od tego czasu są nadwornymi parobkami, myją teściom samochody, koszą trawniki, wrzucają węgiel w zamian mają stabilizację, dzieci i żarcie podane do stołu. Ponieważ znałam już wielu tzw. specjalistów i panów z "wysoka middle class" dotarła już do mnie pewna smutna prawda, że jeśli mąż, jeśli gwarant to tylko bidok bez mieszkania, bez ambicji, ale bezpieczny, bez większego prawa do sprzeciwu i łatwy w utrzymaniu. Może to trochę kijowe, ale naprawdę nie znam małżeństw z długim stażem, gdzie to facet gra pierwsze skrzypce. Te trwałe, może nieco nudne, ale stabilne związki są w moim otoczeniu zgodne z powyższym modelem. Czyli panna z własnym m klasa średnia i pan bez pretensji z byle etatem bez m. Będę improwizować, bo szczerze nie mam doświadczenia z takimi typami, ale myślę, że uda się coś upolować. Jasne http://norw.in/18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z moich obserwacji jest wrecz odwrotnie jak kobieta jest atrakcyjna to zawsze ma partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym jest co piszesz autorko. Na przykładzie moich rodziców: matka dominująca, krzykliwa, zawsze musi postawić na swoim, ojciec spokojny, dostosowuje się do matki, o wszystko się jej pyta o zdanie, pantoflarz, domator. Małżeństwo od ponad 40 lat, bez żadnych zdrad, kochanek, kochanków. Więc chyba rzeczywiście te związki gdzie rządki kobieta są najtrwalsze. Ale ogólnie to niestety w tych czasach faceci nie chcą się żenić, nawet taki brzydki i biedny nie chce się teraz żenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
feministyczny bełkot 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rządzi* miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężczyzna po 30
Im starsze kobiety tym bardziej nasrane w głowie. Wolę młodsze i w takie "celuję", bo mogę sobie "wychować". Znam siebie i jestem pewny siebie, wiem, że z mojej strony nic nie grozi kobiecie, której zaufam, wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty nie masz nas\rane we łbie 30letni chamie i prostaku? OK szukaj młodszej tylko która by cię chciała chamie z zakolami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę udanego polowania i docelowo żeby upolowany polowanie przeżył szczęśliwie i dożył starości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z taka stara co ma nasrane w głowie to trzeba uwarzac zeby sie jej gowno ze łba nie wylało i nie narobiło smrodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste. Im facet lepiej wygląda, więcej zarabia i pewniej się czuje, to większe ma powodzenie wśród kobiet, więc korzysta. Podobnie z kobietami, piękna nie jest wierna, bo ma za dużo okazji na skoki w bok. Panie co lecą za przystojniakami i bogatymi, nie mogą potem liczyć na wyłączność. To inwestycja wysokiego ryzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arpretleysweat1979curii
Życzę udanego polowania i docelowo żeby upolowany polowanie przeżył szczęśliwie i dożył starości Jasne http://turl.soushai.com/dnmR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty wiesz, ze mężowi trzeba seksualnie usługiwać? robić lody i inne wstrętne rzeczy? po co to kobiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamppoconla1986rilwk
Ja mam nieco inne obserwacje. Większość znanych mi trwałych małżesntw to takie, gdzie żona siedziała w domu - no ale wtedy taki model rodziny po prostu był częsty. Wydaje mi się, że wspomniani panowie są ciepłymi i uczciwymi osobami, którzy po prostu chcieli mieć rodzinę, a to się zdarza także w middle class. Jasne http://url.urbanculture.in/rickroll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sforovonim1982esjfl
z moich obserwacji jest wrecz odwrotnie jak kobieta jest atrakcyjna to zawsze ma partnera Jasne http://url.fbcdurant.org/fNRD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stupjalorus1984hukdg
Proste. Im facet lepiej wygląda, więcej zarabia i pewniej się czuje, to większe ma powodzenie wśród kobiet, więc korzysta. Podobnie z kobietami, piękna nie jest wierna, bo ma za dużo okazji na skoki w bok. Panie co lecą za przystojniakami i bogatymi, nie mogą potem liczyć na wyłączność. To inwestycja wysokiego ryzyka. Jasne http://dtlv.co/f9gu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inatrane1973jgjsp
Ja mam nieco inne obserwacje. Większość znanych mi trwałych małżesntw to takie, gdzie żona siedziała w domu - no ale wtedy taki model rodziny po prostu był częsty. Wydaje mi się, że wspomniani panowie są ciepłymi i uczciwymi osobami, którzy po prostu chcieli mieć rodzinę, a to się zdarza także w middle class. Jasne http://twsi.in/enNJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×