Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozdrowienia dla kumatych

Dlaczego polskie kobiety nie nadają się do małżeństwa?

Polecane posty

Gość pozdrowienia dla kumatych

https://www.youtube.com/watch?v=hzd0JSUmfv4 Polki, owszem są pięknymi kobietami ale nic poza tym. Czysty EGOIZM a w głowie siano. Myślę, że kiedyś było inaczej, Polki były i piękne i mądre, emanowały kobiecością ale te czasy już minęły. Mieszkałem za granicą 3 lata, mam porównanie. Dla Polek najważniejsze są PIENIĄDZE. Z drugiej strony nie ma się co dziwić, jaki mamy kraj i jakie możliwości, żeby zarabiać godziwe pieniądze. Zresztą polecam ten filmik. Oczywiście jest to wrzucenie niejako wszystkich do jednego wora (nie da się uniknąć generalizowania), niemniej pokazuje to jaka jest tendencja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota niezalogowana
też mieszkałam trochę za granicą i po części zgodzę się z Tobą. dużo polskich kobiet za kryterium wyboru partnera uznaje jego, najlepiej wysoki, status materialny. tylko właśnie problem w tym, że w naszym kochanym kraju, takowy nie jest łatwy do osiągnięcia, co rodzi obopólną frustrację i złośliwe stereotypy. ale jeśli ktoś liczy, że na "śmierdzącym" kapitalistycznym zachodzie kobiety są mniej wymagające, to jest w błędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia dla kumatych
Hmmm, czy są mniej wymagające za granicą? Nie wiem...tam miałem wrażenie, że naprawdę liczy się to kim jesteś (do czego doszedłeś, jak sobie radzisz) a reszta schodzi na plan dalszy. W Polsce, dosłownie WSZYSTKO jest postrzegane przez kobiety przez pryzmat pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia dla kumatych
A pomijając już kwestie finansowe. Posłuchajcie o czym te kobiety (na filmie) mówią. Co one mają w głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdyby facetów na ulicy zapytać jaka jest kobieta marzeń, co by odpowiedzieli: ładna, szczupła, w dalszej kolejnosci: inteligentna. To tylko takie gadanie, skoro pytaja o ideał to padają standardowe odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota niezalogowana
jeśli kobieta patrzy na to, do czego w życiu doszedłeś i jak sobie radzisz, to chyba na jedno wychodzi?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety w Polsce są całkowicie zepsute i nic nie umieją same zrobić. Poza tym nie mają żadnych uczuć i potrzeb macierzynskich. Po co wchodzić z takimi w związek jeśli one nie mają żadnych potrzeb poza kosmetyczno-materialnymi. W całej Europie jest zresztą prawie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To poczytaj sobie komentarz "s"dwa topiki niżej w temacie-"Chciałabym być jak dziecko...",ona też pisze przez pryzmat pieniędzy,przez pryzmat tego że faceci nie nadają się do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota niezalogowana
gościu, nawet zacofane, odcięte od cywilizacji kobiety z afrykańskich plemion patrzą na to, ile krów ma kandydat na męża:-D bo w końcu dzieci trzeba jakoś wyżywić. taki pierwotny mechanizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia dla kumatych
Może źle się wyraziłem. Za granicą wśród ludzi, kobiet, których się obracałem było ważne to, że jestem kulturalny, że sobie radzę (pracując nawet w "słabszych pracach") itd. A w Polsce to nie ma żadnego znaczenia, ważne jest jakie mam perspektywy na mieszkanie, na samochód na pieniądze, pracę :). PIENIĄDZE, PIENIĄDZE, PIENIĄDZE. A do czego zmierzam? Do tego, że w Polsce facet dla kobiet jest środkiem do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do kobiet nei chcemy już być przykładnymi żonami, tzw. matkami Polkami, jesteśmy ludźmi, chcemy żyć szczęśliwie, nei dbamy o pozory, nei dbamy o pierdoły, nie trzymamy na barkach wszystkiego, bo wiemy że nie musimy, natomiast cały czas próbuje sie z nas robić amtki polki, pracuj zawodowo, sprzątaj, gotuj, zajmuj sie dziećmi, domem, gdy maż siedzi przed tv czy zajmuje swoimi pasjami. Wolimy być niezameżne niz służącymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak facet oczekuje perfekcyjną panią domu, to oan oczekuje, ż eon będzie utrzymywał rodzinę. To działa w obie strony. Gdyby faceci dawali cos z sibie poza kasą to kobiety by to ceniły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia dla kumatych
A co jest złego w tzw. "matkach polkach"??? Coś, czego zazdroszczą albo zazdrościli nam inni a teraz tego już prawie nie ma. Kobieta dbająca o dom i dzieci. Nikt nie mówi o tyraniu dodatkowo na etacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem.. Wiem ze jestem inna bo mnie kompletnie kasa nie interesuje. Jestem sama. Faceci lubią sie chwalić swoimi osiągnięciami, samochód, ciuchy itp Jeśli mowię ze to mi nie imponuje, uciekaja. Szukam kogoś kto ma cos w głowie, cos potrafi stworzyć, cos ciekawego zaproponować a nie tylko chwalić sie nowym iphonem, aparatem fot, samochodem, MAM DOŚĆ , szukam oryginała. Albo będę sama. A zarobić na życie sama umiem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta robiąca za służącą, która dźwiga życie całe rodziny na swoich barkach, a którą się pogardza i nei szanuje bo ejst kurą domową i nic nie robi. Faktycznie super życie. Każda kobieta o tym marzy by zapomnieć o własnym "ja" i żyć tylko dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko jak dzieci ma wyżywić matka która siłą rzeczy nie może iść do pracy ,co ma zostawić niemowlaka?A szanownemu mężulkowi nic nie mówić ,bo przecież ona stale te "pieniądze i pieniądze",Nie rozumiesz...w życiu są ważniejsze rzeczy niż fura skóra i komóra czy auto z napędem na cztery koła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota niezalogowana
trochę pojadę, ale co tam, weekend jest. odnoszę wrażenie, że m.in. moje pokolenie tak naprawdę dopiero odżywa, dostrzega możliwości, jakie otwiera przed nim świat i chce z tego korzystać, choć nie zawsze wie, jak się do tego zabrać. nie chce natomiast odstawać od zachodnich standardów, co w konfrontacji z warunkami, jakie mamy na własnym podwórku daje taki efekt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"trochę pojadę, ale co tam, weekend jest. odnoszę wrażenie, że m.in. moje pokolenie tak naprawdę dopiero odżywa, dostrzega możliwości, jakie otwiera przed nim świat i chce z tego korzystać, choć nie zawsze wie, jak się do tego zabrać." dokładnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Szukam kogoś kto ma cos w głowie, cos potrafi stworzyć, cos ciekawego zaproponować a nie tylko chwalić sie nowym iphonem, aparatem fot, samochodem, MAM DOŚĆ , szukam oryginała." Jak pisałam faceci nei chcą dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autor ma całkowitą rację, "matki polki", czyli przeciętne przedstawicielki poprzedniego pokolenia idealnie nadawały sie na żony, współczesne kobiety chcą więcej od życia, chcą byc szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12,42 nikt nie mówi o tyraniu na dodatkowym etacie ?tylko mi powiedz co ma zrobić ta "matka polka ",której mąż ani grosza nie daje ?jak ona ma wyżywić i wychować ,ubrać czy posłać do szkoły dzieci?.Dodatkowo oczywiście pogodzić pracę z obowiązkami domowymi ,no bo przecież to tylko do kobiety należy ..przecież sama chciała iść do pracy no nie.A ja się pytam jaki ona ma wybór ?pracuje bo musi,w domu sprząta i gotuje bo to jej obowiązki.Nikt nie zapyta co w tym czasie robi wielebny mężulek?on pewnie zmęczony jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś tu wspomniał o tym watku.No to teraz dalej wylewajcie pomyje na kobiety,że chcą zaradnego,zarabiającego faceta...:P : "A ja się przejmuje całym życiem ,tym że jestem w związku naście lat z nieodpowiednim człowiekiem,tym że dzieci nie mają pokoi swoich ,tym że oboje jesteśmy bez pracy,tym że mnie zdradza,że rodzina nie stoi po mojej stronie ,tym że śmieją się ze mnie że podobno nie mam biustu ,a ja w tych swoich małych piersiach miałam tyle mleka do karmienia że czasem aż przebierało i cieszyłam się że chociaż tak mogę je nakarmić.Mój nauczony że kobiecie się pieniędzy nie daje ,zresztą nawet kiedy urodziłam to on coś jedynie dorabiał ,a mi nie dał nawet złotówki.Za co miałam kupić mleko ,kaszkę butelki ,pieluchy.Błagałam prosiłam ,płakałam a on i jego rodzina jak głazy niewzruszone.Moja rodzina nie kontaktowała się ze mną,opieka odmawiała,sąsiedzi nie wierzyli ,a ja odchodziłam od zmysłów bałam się o dzieci ..sama wyglądałam jak anorektyczka ,jednak nie mogłam i nawet nie miałam jak ich zostawić by pójść wtedy do pracy.Straszne lata to były dla mnie,dla dzieci.Stale o tym myślę i nie umiem przestać,to była trauma."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci sami nie potrafią nic zaproponować, myślą ze kasa załatwi wszystko.a tak nie jest. pretensja ze kobiety tylko o pieniądzach myślą, To raczej facet myśli ze za kasę kupi wszystko. Nie staraja sie nawet byc interesujący w inny sposób. Zaimponować tylko kasa? Nie dziękuje , kasę to ja sobie sama zarobię.potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie!,dzięki za poparcie i umieszczenie tu mojego komentarza.;-)z tamtego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota niezalogowana
poza tym wymagania mężczyzn wydają mi się "nieco" sprzeczne. kobieta powinna dbać o dom, męża, dzieci, ma być posprzątane, uprane, uprasowane i dwudaniowy obiad na stole, co do minuty, bo wielu z nich takie wartości wyniosło z domu. tylko później zaczyna się pojazd po takich kobietach, że leniwe roszczeniowe kwoki, cały dzień z tv śniadaniową i przewlekłą migreną w łóżku, mogłyby ruszyć tyłki i iść do pracy. więc idą. i zaczyna się pojazd, że dom zaniedbany, dzieci niedopilnowane, obiadu nie ma, no i przewlekła migrena w łóżku. sprecyzujcie swoje stanowisko w tej sprawie, dla dobra ludzkości i przyszłych pokoleń;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Dorota trafiłaś w sedno! Miałam dokładnie to samo, na sprawie rozwodowej usłyszałam ze leniwa byłam bo mi sie iść do pracy nie chciało, jednocześnie usłyszałam ze kiedy pracowałam dom był zaniedbany i nie było obiadów i nie było komu koszul prasować... Chore .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewidentnie widać Dorota, że nie masz w ogóle kontaktu z mężczyznami. Współcześni mężczyźni oczekują partnerstwa a nie sztywnych podziałów zadań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Współcześni mężczyźni oczekują partnerstwa a nie sztywnych podziałów zadań" Tak by się wydawało, ale mało wspólczesnych kobiet i facetów, którzy by tego oczekiwali, mimo że tak deklaruja. choć wydaje mi sie, że ku temu o zmierza, ale stere stereotypy wciąż pokutują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×