Czy bierze ktos wuthyrox na tarczyce? Mam problem pomozcie.

wlasnie nie wiem co robic i czy wdrozyc leki, bo niby mi kazala no ale jesli zaczne jesc lek to potem bede musiala juz do konca zycia, nie bralabym lekow ale wlosy mnie martwia;/ wyniki jakie sa to widziecie wyzej eh

wiekszosc kobiet zaczyna sie interesowac tarczyca dopiero po nieudanych probach zajscia w ciaze lub poronieniach. ja uwazam ze tsh powinno byc jednym z odczynników podstawowej morfologii bo problemy z tarczyca mają miliony nieswiadomych tego ludzi..

Włosy możesz mieć słabe z wielu innych powodów. Z hormonów możesz zbadać jeszcze testosteron i progesteron. Przy braku innych objawów mimo wszystko włosy są słabym objawem, bo jeżeli je farbujesz, suszysz, prostujesz to po prostu mogą być osłabione. Powinnaś też zbadań witaminy w organizmie, może masz zbyt malo, co często nie wychodzi w zwykłej morfologii. Np. bardzo, bardzo wielu ludzi ma za mało witaminy D w organizmie, a jedną z przyczyn ów niedoboru jest właśnie wypadanie włosów.

wlosow nie farbuje, nie prostuje. testosteron i progesteron badalam w pazdzierniku i wyszlo w normie a badalam wlasnie ze wzgledu na wlosy

i powiedzcie mi czy mam zaczac brac ten euthyrox czy tez nie? bo juz nie wiem :(

To prawda z tym tsh. Niestety lekarze o nim zapominają. Mi dopiero po roku chodzenia po lekarzach zdiagnozowano hashimoto i niedoczynność, a wcześniej zwiedziłam lekarzy zakaźnych, hematologów, onkologów, laryngologów. Tsh nie jest najtańszym, ale też nie jest drogim badaniem (20-25 zł) więc uważam, że powinno się ****adać co roku, tak jak kontrolną morfologię.

autorko mysle ze gdyby tsh bylo powyzej 10 to wtedy nalezaloby wdrozyc leczenie ale jezli jest ponizej to niekoniecznie ale zrobisz jak uwazasz ;)) a co do wlosow moze masz lysienie androgenowe?

Autorko, ale my nie jesteśmy lekarzami, nie możemy Ci napisać bierz lub nie bierz. Napisałam Ci, że na Twoim miejscu poszłabym na konsultację do innego endo, ewentualnie porozmawiała z rodzinnym, jeżeli jest mądry i horyzontowo myślący.

rodzinny dal mi skierowanie do endo wlasnie a do innego endokrynologa terminy sa kosmiczne :(

A zapisałaś się na ten kwiecień, o którym mówiłas? Jeśli tak to poczekaj do kwietnia, to tylko 3 miesiące.

nie zapisalam sie :(

Jeśli przechodzisz łagodną (subkliniczną) niedoczynność tarczycy możesz nie wymagać leczenia, ale należy obserwować swój organizm pod kątem wzmagających objawów niedoczynności tarczycy. Ty i Twój lekarz powinniście omówić zalety i wady stosowania leków w celu leczenia łagodnej niedoczynności tarczycy. Stosowaną dawkę leku należy dokładnie kontrolować u osób, które chorują również na choroby serca, ponieważ zbyt duża dawka leku zwiększa ryzyko wystąpienia bólu w klatce piersiowej (dławica piersiowa) i nieregularnego bicie serca (migotanie przedsionków).

No więc nie wiem co innego Ci poradzić. Poszukaj w internecie opinii o endokrynologach u siebie i znajdź najlepszego i może pójdź na jeszcze jedną wizytę prywatnie, jeśli Cie stać.

nie stac mnie:( dzieki za rady myslalam ze moze ktos tu mial podobna sytuacje ode mnie i sie podzieli informacja czy wdrozyc leczenie ;/

Poproś rodzinnego lekarza o skierowanie na zbadanie poziomu witaminy d we krwi. To może być przyczyna wypadających włosów, jak pisałam.

dziwna ta twoja lekarka zamiast najpierw zobaczyc usg i wtedy dac leki to ona tak hop siup kaze lek brac;/ i to jeszcze prywatnie

To fakt. Mój lekarz na pierwszej wizycie, pierwsze co zrobił to usg. Następna wizyta to było ponowne usg + odczytanie wyników. Obecnie chodzę na wizyty co 4 miesiące i zawsze w jej trakcie lekarz robi mi usg.

no a mnie wyslala na zrobienie platne usg i powiedziala ze na wizycie za pol roku mam je przyniesc plus tsh i ft4

Ho, ho. Zapisz się do tego lekarza na nfz, niezależnie kiedy będzie termin, bo zbankrutujesz niestety przy tej lekarce. Wizyta płatna, płatne badania. Ja kiedyś chodziłam do ortopedy prywatnie, bo miałam problem z nogą po wypadku, a to był najlepszy lekarz, a kolejka była do niego 2 lata. Fakt, wizyta kosztowała około 150 zł, z tego co pamiętam, ale na wszelkie badania dostawałam skierowanie na nfz. Na pewno Twoja lekarka ma umowę z nfz, bo teraz właściwie nie ma lekarza, który go nie ma, więc to wynika tylko z jej złej woli. ;)

:(

no tak ale wykupilam te leki i nie wiem czy brac :(

bardzo popieram kolezanke powyżej!! lekarz naprawde wiec co robi i jest bardziej obeznany z tematem niz my, ktorzy sobie poczytamy o chorobie w necie lub uslyszymy od kogos. nie panikuj i bierz te leki jak pani doktor kazala. 25 to mala dawka, krzywdy ci nie zrobi

no dobrze to zaczne brac;/ tylko ze wiecie jakbym znala podloze choroby bylabym pewna ze brac jakbym miala hashi albo wieksze tsh a tak to sie wahalam

Autorko, zbadaj sobie też hormony te babskie- FSH. Swoją drogą, za wysokie TSH pokazuje, ze tarczyca nie wytwarza odpowiedniej ilosci hormonów. Trzeba je uzupełniać, bo te braki odbijają się na pracy innych narządów.