Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile kosztuje zrobienie wesela w remizie (alkohol swojej produkcji)

Polecane posty

Gość gość
to nielegalne jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, to załóżmy, że z wódką ze sklepu. Tak na 150 osób. To ile? Pi razy drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Produkujesz alkohol? To nielegalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wesele w remizie? :o Wódka własnej produkcji? :o "pi razy drzwi"? :o Słownictwo rodem z rynsztoku, wiejska prymitywna imprezka, plebs się żeni! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to swojska dziauczyna jestem. To na ile się nastawiać? Ma ktoś doświadczenia w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, że zamkniemy się w 20...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest "dziauczyna"? To jakaś działka prochów? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w naszej nadbużańskiej gwarze znaczy tyle, co "dziewczyna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak chcesz ubogie wesele to moze I 20 . Ja mialam sale, osobno kucharke, ale chxialam bardzo duzo jedzenia bo to chyba sie kojarzy z typowym wiejskim weselem... duzo ludzi pije wino, ja mialam dodadkowo prosiaka za 2000 tys. chor w kosciele I takie tam I bylo 40 tys. Wiec 30 tys no norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziauczyna, nie działczyna. Jest tu ktoś, kto sądzi, zę udałoby mi się zamknąć w 20.000?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko Boska, wesele w remizie, alkohol własnej produkcji... Masakra. Już wolałabym w ogóle nie mieć wesela, tylko obiad dla najbliższych zamiast wesela w remizie. Tylko jak będziesz produkować ten alkohol to przynajmniej nie oszczedzaj na spirytusie i nie kupuj najtańszego, bo jeszcze połowa twoich gosci wyląduje na OIOMie z silnym zatruciem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na ile osób robiliśta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosiaka za 2000 tys? :D :D nie wiedzialam ze za świnię trzeba dziś zapłacić 2 mln złotych. To juz taniej by Cie wyszło wesele w 5 gwiazdkowym hotelu niz Twoje wielkie wiejskie wesele z prosiakiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 150 osob :) wodka byla oczywiscie kupna no I oczywiscie wiejski stol z swojskimi wyborami ktory byl strzalem w dziesiatke !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 200 litrów bimbru na własny użytek jest całkiem legalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co mi spirytus? Ja nie będę pędzić żadnego goovna. Najczystsza wódka własnej produkcji, destylowana. Lepsze to niż najlepsze absoluty i finlandie. To nie bimber, proszę nie mieszać pojęć. Bimber najlepszy pędzą w okolicach Hajnówki, może wezmę trochę na próbunek od nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojj polacy sie literowek czepiaja... no coz mentalonosc biedaka polaka.. 2 tys. zl mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio? BYŁOBY Z***BIŚCIE! Tylko że my nie chcemy pędzić bimbru, tylko wódeczkę, najczystszy, krystaliczny alkoholik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za chwilę pomyśle, że siedzą tu same gimbusiary. Naprawdę, żadnych mężatek? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzam pytanie. Remiza, 150 osób, niech będzie, że wódka ze sklepu. Bez udziwnień. Orkiestra- kapela wiejska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A za dwa tysiące to ja mam 4 prosiaki i wyrobów na dwa wesela hahahahahah.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z 10/15 tyś. Takie wesela są super, byłam nieraz, wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 15 tys hahahahah nie moge... suknia garnitur kosciol ciasto tort orkiestra kamerzystka napoje jedzienie owoce I ty piszesz 10 15 tys hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam wesele w remizie, ale bez bajerów, normalnie-zespół, kamerzysta, fotograf, jedzenie, alkohol-ze sklepu, kucharki, jedzenie, tort, sala, do tego wystrój kościoła, sali, moja kiecka i wszystkie dodatki wyszło 24.000 zł. Wesele na 100 os. Nie miałam świniaka, wiejskiego stołu, chóru czy innych bajerów. Koleżanka miała z bajerami wesele w restauracji, fajerwerki nawet były, wydali 60.000zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosiak kosztowal 2 tys poniewaz byl robiony na zamowienie.. z zimnymi ogniami, ogniem byl pieczony a nie k***a na wyroby haha. Na wyroby to poszly 2 swinie ale to juz inna cena I inna bajka hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ostatni wpis- dzięki! Czyli się da! Wystarczy nie być nadętym bufonem :) Nie mam nic do kobiet lubiących blichtr, proszę mnei jednak zrozumieć, ja jestem wieśniaczką. :) Lubię swojskie klimaty, moja sukienka będzie szyta przez wiejską krawcową i będzie miałam stójkę pod szyją. Zero nagości, bardzo skromna sukieneczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×