Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dareios

Epapierosy

Polecane posty

Jako że wokół e-papierosów robi się ostatnio szum medialny a przy tym wiele nieprawdziwych czy tendencyjnych obiegowych opinii chciałem wyjaśnić kilka kwestii. 1. To co się wydmuchuje z e-papierosa nie jest żadną parą wodną. W skład liquidów wchodzi przede wszystkim glikol propylenowy i gliceryna. 2. Liquid nie jest żadnym olejkiem. To jest też ciekawe że niektórzy nie widza w tym sprzeczności - wlewają olejek a po podgrzaniu zamienia się w parę wodną czyli H2O.... Glikol propylenowy i gliceryna są alkoholami 3. Przy e-papierosie nie zachodzi zjawisko biernego palenia. Wg badań 97% nikotyny obecnej w liquidzie jest wchłaniane przez "palącego". Nawet gdyby osoba przebywająca w tym samym pomieszczeniu wchłonęła całą tą pozostałą nikotynę obecną w powietrzu to przyjęłaby dawkę która jest obecna w pożywieniu. 4. Nie ma żadnych dowodów na to że e-papieros powoduje wodę w płucach. To miejska legenda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hardas
Nie palę papierosów co prawda ale od jakiegoś czasu miewam zaparcia które mogą być wynikiem złogów kałowych. Ale dziś zrobiłem kupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam lubie sobie puscic e-dymka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja używam e-papierosów od kwietnia. Ale nie korzystam w komunikacji miejskiej, sklepie czy kinie. To kwestia kultury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hardas
A ja zrobiłem kupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale normalnego fajka pali sie raz na godzine czy dwie. a tego E to sie praktycznie z mordy nie wypuszcza. wiem co mowie bo tez to pale i wmawiam sobie ze zdrowszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hardas
A ja zrobiłem kupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt, ale nie masz substancji smolistych. Pozostaje kwestia samej nikotyny. Ja zszedłem z płynów 18mg na 5mg i planuję dalszą redukcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja niestety caly czas pale 18, boje sie ze przy 5 bym nie wytrzymala i znow siegnelabym po zwykle faje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem, prawdopodobnie byś sięgnęła jakbyś nagle przeszla z 18 na 5. ale ja schodziłem stopniowo. z 18 zszedłem na 12 - bo wtedy jeszcze liquidy kupowałem. a potem zaczałem sam robić i schodziłem stopniowo - 11,10,9,8,7,6 itp. Ostatnio jak wlałem 18 to myślałem że mi dekiel wystrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hardas
A ja zrobiłem kupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupuje gotowe, chociaz korci mnie zeby pobawic sie w malego chemika i dorabiac sobie samodzielnie. poki co, sprobuje z 12 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym wg badań płyn 0 mg też zaspakaja głód nikotynowy. Bo to jest odruch. Tak naprawdę wg wielu badań w papierosach nie uzaleznia sama nikotyna, a jak już to nie najbardziej tylko inhibitory monoaminooksydazy które się wydzielają w czasie palenia tytoniu i których epapieros nie dostarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale normalnego fajka pali sie raz na godzine czy dwie. a tego E to sie praktycznie z mordy nie wypuszcza x Brednie, palę e-papierosa od 4 lat, po przejściu z "analogów" i w ciągu dnia praktycznie nie czuję potrzeby korzystania z e-fajka (na początku faktycznie potrafiłem przez 20-30 minut go palić, a były to czasu kiedy zakraplało się watkę w kartridżu), a teraz jak mnie nachodzi na "zapalenie" to biorę 5-6 maszków i to tyle, 1,5ml płynu starcza mi na cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja kupuje gotowe, chociaz korci mnie zeby pobawic sie w malego chemika i dorabiac sobie samodzielnie. poki co, sprobuje z 12 " x Oczywiście możesz tylko że aromaty się stosuje metodą prób i błędów. W gotowych liquidach praktycznie nie zdarza się aby był jeden aromat - często są to mieszanki a do odpowiednich proporcji trzeba już dojść samemu. No i taki liquid musi sobie kilka dni postać aby się przegryzł. x Ja kupuję bazę 36mg i rozcieńczam zerówką. Np 5ml 36 mg i 25 ml 0mg daje ostatecznie wynik 6mg, do tego aromaty i już mam około 5mg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cholera to wyzsza szkola jazdy. myslalam ze to troche prostsze. dzieki za info ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samoróbki dobrze wychodzą jedynie w owocowych smakach, ewentualnie mentol, jak ktoś pali smaki tytoniowe to samoróbką nie otrzyma takiego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawdę nie jest to takie skomplikowane - to jak gotowanie, czasami coś przesolisz, czasami coś przypalisz, ale metodą prób i błędów oraz doświadczeniem innych dochodzisz w końcu do tego co chcesz uzyskać. x Teraz zacząłem sam mieszać glicerynę i glikol propylenowy w celu zrobienia bazy 0mg. Do tego dodaję kupną 36mg aby uzyskać docelową moc. x Dzięki temu 10ml zamiast 12 zł kosztuje mnie około 3zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Samoróbki dobrze wychodzą jedynie w owocowych smakach, ewentualnie mentol, jak ktoś pali smaki tytoniowe to samoróbką nie otrzyma takiego smaku." x Zależy co znaczy "takiego". Wiadomo że identycznego smaku się nie zrobi ale nie jest powiedziane że koniecznie trzeba naśladować gotowe liquidy. Po wczytaniu się w składy liquidów można zauważyć że w wielu z nich jest ekstrakt waniliowy chociaż smak w niczym wanilii nie przypomina. I to jest pewna porada. Do prawie wszystkich smaków owocowych dodaję jakieś 6-10 kropel/10ml ekstraktu waniliowego. To dodaje głębi tym smakom. W kilku tytoniówkach też widziałem wanilię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co jak co, ale wiedze kolego masz. szacun 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś chce zaoszczędzić, to kupuje się 50ml najmocniejszego liqiudu 24mg i do tego 100ml bazy np. Uniwersal o lekkim smaku tytoniowym i mocy odpowiedniej dla siebie (bazę można palić samą) i miesza się ją razem z liquidem w proporcji 50/50, taniej wychodzi i w smaku dobre :) A do bazy można dodać aromaty owocowe lub mentol i tak robić swój liquid. A dla zaawansowanych oddzielnie kupuje się glikol, glicerynę, nikotynę i aromaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6-10 kropel/10ml tyle kropel aromatu sprawi że liquid będzie miał smak dość mocno waniliowy, jak robiłem płyny sam dodawałem 1 kroplę aromatu na 1ml i było ok, bo 2 krople były już zdecydowanie za mocne i smak szybko się nudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakich parowników używasz? Bo mnie najlepiej podchodzi v-tox od vision, kopa ma niesamowitego, a grzałeczki robi się samodzielnie i bardzo łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A dla zaawansowanych oddzielnie kupuje się glikol, glicerynę, nikotynę i aromaty." x Nikotyny osobno się nie kupuje. Nikotyna jest bardziej trująca od cyjanku i nie można jej kupić ot tak. Oczywiście gdzieś jakimiś pokrętnymi drogami można do niej dojść, ale z jej czystością będzie tak jak z czarnorynkową kokainą. Poza tym pozostaje tez kwestia bezpieczeństwa. Dawka śmiertelna nikotyny to 0,1g czyli 100mg. Więc butelka 100ml zawiera 1000 dawek śmiertelnych substancji która jest bardzo lotna a takze doskonale wchłania się przez skórę. Spadnie ci butelka to rodzinę wytrujesz. x "6-10 kropel/10ml tyle kropel aromatu sprawi że liquid będzie miał smak dość mocno waniliowy, jak robiłem płyny sam dodawałem 1 kroplę aromatu na 1ml i było ok, bo 2 krople były już zdecydowanie za mocne i smak szybko się nudził." x To zależy jaki aromat. Te dzisiejsze są słabsze niż te które były kiedyś. Kiedyś dodawało się parę kropel na 10ml, teraz kilkadziesiąt. x "A jakich parowników używasz? Bo mnie najlepiej podchodzi v-tox od vision, kopa ma niesamowitego, a grzałeczki robi się samodzielnie i bardzo łatwo" x Mam podobny parownik tylko że od ebulla, ale mi strasznie cieknie i siorbie. Moim głównym parownikiem jest Vision CC i nie zapowiada się abym go zmienił. Jest dla mnie idealny. Opróćz niego mam jeszcze liquinator od ebulla i vivi nova tank v3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup v-toxa w e-dymie od vision i będziesz zadowolony, nic nie siorbie, a w porównaniu do cc naprawdę czuć moc i ma zimny dym. Przy cc paliłem 18mg, przy v-toxie 12mg daje takiego kopa że przy pierwszych zaciągnieciach aż w płucach było czuć :) Nikotynę można było kupić w sklepie internetowym twójliquid, ale widzę że już nie mają, mają mieszanki nikotyny z glikolem o mocy 36mg, idealne na bazę i czyściutkie bo robione w PL a nie w Chinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko jest z chin. czystej nikotyny nawet radzę nie szukać - to jest naprawdę niebezpieczne. bazy nawet 36 nie są na tyle drogie aby ryzykować życiem swoim i cudzym dla zaoszczędzenia paru zł. ja kupuję hangsen od edyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś się bawi w samoróbki to trzeba uważać, ja swojego czasu robiłem to na bazie 50% nikotyny w rękawiczkach z zachowaniem szczególnej ostrożności, nawet przy samym mocnym liqiudzie wypadałoby uważać, bo nikotyna faktycznie jest silnie toksyczna :) Ale nie udało mi otrzymać smaku Camel, ani 555 które najbardziej lubię, więc sobie darowałem, teraz kupuję bazę uniwersal i gotowy liquid i mieszam, ewentualnie robię jakiś smaczek owocowy dodając aromat do samej bazy. W twójliquid (to jest jakiś instytut chemiczny ze śląska jeśli dobrze pamiętam) mieli kiedyś rewelacyjny aromat wiśniowy, w żadnym sklepie takiego nie udało mi się kupić i był cholernie mocny, ale jak jest teraz to nie mam pojęcia, bo już z rok nic od nich nie zamawiałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błąd oni są z Poznania, a nie ze śląska, coś mi się powaliło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do sławnych ostatnio badań na temat formaldehydu obecnego w epapierosowej mgiełce - takie wyniki osiągnięto zwiększając moc wydzielaną na grzałce. Badanie przeprowadzone było przez maszynę która tym się różni od człowieka, że nie ma zmysłu smaku. A to dość ważna sprawa bo warunki w których uzyskano te wyniki skutkują także gryzącym smakiem spalenizny który epalacze nazywają bobrem. To tak jakby normalnego papierosa włożyć odwrotnie do ust i podpalić filtr - od razu palacz skapuje się że coś jest nie tak i palenia nie będzie kontynuował. Wnioski jakie płyną z tych badań są tak naprawdę dla epalaczy korzystne - poziom toksyn jest zdecydowanie mniejszy niż w przypadku analoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×