Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Śmieszą mnie ludzie z nadwagą. Te ich żałosne tłumaczenia...

Polecane posty

Gość gość

Otyłość spowodowana chorobami tarczycy, trzustki, insulinoodpornoscią, zaburzeniami apetytu w związku z chorobami psychicznymi jak bulimia, kompulsywne obżartwo itp to rzadkosc. Moze 1 na 10 osob jest naprawde gruba przez chorobe, reszta to WSTRĘTNE, OBRZYDLIWE, ŻAŁOSNE LENIE. Żrą non stop, żadnego ruchu, wszedzie autem lub samochodem, nawet 1 przystanek nie chce im sie isc. Jak to jest, ze w takiej Amazonii nie ma w ogole otyłych a 1000km dalej w Rio jest ich pelno? Indianie są ciagle w ruchu, a miastowi nie. Wobec powyzszego GARDZĘ GRUBASAMI ! Fałdka tluszczu jest oznaką zaniedbania i obrzydlistwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
unijne żarcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z anoreksja tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie nie śmieszą osoby z nadwagą ,chociaż też uważam że wiele jest możliwe i do osiągnięcia to raczej brak wiary w siebie i sukces jest największą przeszkodą,ale mnie tacy jak Ty nie oni ,masz taki jadek w sobie i uważaj żeby nie pękła Ci żyłka w oku :-) właśnie takimi jak Ty gardzę tak się zachowują niedowartościowane typki i wredne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dumnorix, pisałeś, że jesteś konserwatystą :D w dodatku giermańskim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Grubasów łatwo zgasić, moje pierwsze pytanie: "jaki sport uprawiasz?" - jeden nawet próbował odpowiedzieć ale się zdenerwował i zasapał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heniuś a Ty widzę po nocach trenujesz zajoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego wymagacie od ludzi z nadwagą tłumaczeń. Przecież oni nie pytają was dlaczego marnujecie czas na siłowni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie wiem dlaczego wymagacie od ludzi z nadwagą tłumaczeń. Przecież oni nie pytają was dlaczego marnujecie czas na siłowni smiech.gif" Tylko, że ci, co "marnują" czas na siłowni, mają różne profity z tego, a nie tylko SZYBSZY ZGON...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież po siłowni zwiększa się ogromnie liczba wolnych rodników i zwiększa gwałtownie ryzyko raka i postępuje starzenie. Zresztą widać po ćwiczących tam regularnie, że z czasem robią się wyschnięci i ścięgnowaci. Taka Chodakowska, brzydka i łykowata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
00:26 - Ja pochodzę od szlachty pomorskiej ( do mojego nazwiska nawet jest przypisany śmieszny herb)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja z chłopów komorników z tarnowskiego i jak dopadnę szlachciura i piłę to będę piłować jak Szela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie nie śmieszą ludzie z nadwagą. żal mi ich, choć faktycznie w 90 procentach są sobie winni; zdarzają się wyjątki. ale nie widzę nic śmiesznego w nadwadze. za to napinanie się jak autor/ka tematu na jakichś losowych ludzi trąci bólem du/py. pewnie sam/a jesteś gruba/y :D nie pozdrawiam frajerstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie jest mieć śmieszny herb :D ale jako prawdziwy konserwatysta powinieneś doceniać rubensowskie walory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka robi to zapewne w trosce o zdrowe społeczeństwo, a nie o dowartościowanie swojej niedowarościowalnej urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja propaguje zdrowe walory. I tak PK, choć ma ładną krągłą pupę i krąglutkie nóżki (uda), powyżej pasa też w porządku;), to z całą świadomością stwierdzam, że zalicza się do kobiet zgrabnych, nie otyłych... Zdrowie i harmonia, przede wszystkim... Takie jest Prawo Boże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech w trosce o swoje zdrowe dzieci powie im że nimi gardzi i że są grubym gównem na pewno odniesie sukces i ich zmotywuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale debilny temat mam lekką nadwagę,niestety w moim wieku przemiana materii nieco "spowolniała" ,jeżdżę rowerem,uprawiam ogród i nie głodzę się, nie interesuje mnie czy podobam się innym,przede wszystkim lubię siebie,nie mam zmarszczek,jestem pogodną osobą nie cierpię wychudzonych ,zasuszonych ludzi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za durny temat ja mam 48 kg i tez ludzie gadaja ze nic nie jem, ze sie odchudzam ciagle pewnie, ze niezdrowo, nikomu nie dogodzisz, dajcie innym zyc jak chca, co to kogo obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty jebniety autorze serdecznie ci zycze zebys doswiadczyl takiej nadwagi na swojej d***e bo roznie bywa w zyciu i wtedy zobaczysz i nie bedziesz zakladal takich p*****lnietych tematow ograniczony imbecylu lub imbecylko jak masz problem sam ze soba to zajmij sie tym frustracie a nie pluj jadem na innych bo nie pomoze ci to ograniczniku. tylko kretyn moze napisac takie bzdury huj ci do tego jak kto zyje i wyglada na siebie patrz bo mozesz skonczyc z waga ponad 160 kg czego zycze ci od serca swego.....za ponizanie i obrazanie ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam insulinoodporność. nie jem chleba, cukru, wieprzowiny. żyje na warzywach, owocach, kaszy itp. i jestem gruba, owszem. nic nie chudnę a jem mało. co ty na to autorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja mam to samo, tylko nie jem owocow (cukry) i codziennie 2 h cwicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja się nie mam zamiaru nikomu tłumaczyć :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Pracuje w telewizji i szukam par do programu, w których kobieta ma problem z nadmiernym odchudzaniem, utratą wagi lub anoreksją. Zainteresowane osoby, oraz osoby znające takie pary, bardzo proszę o kontakt: qbagolab@gmail.com Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość chudzinaa
a mnie wkur... jak ciągle wszyscy mi pieprzą "znow schudłąś" "ale jesteś chuda" "Ty chyba nic nie jesz" "odchudzasz się?jesteś już taka sucha!" żeby powiedzieć grubemu w prost "ale jesteś spasiona" ,albo "ale przytyłaś,gruba jesteś"..to nikt nie powie...ale chudemu..to ciągle pieprzą. tego mam dość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie irytuje natłok programów telewizyjnych przedstawiających zmagania "obrzydliwych grubasów" ze swoją nadwagą. Również nie rozumiem jak można zaniedbać się do tego stopnia, że tak się wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a my gardzimy toba załosny pseudoautorzyno tego marnego prowo. huj ci do tego czy ktos jest gruby czy chudy zajmij sie swoja własna dupa anie cudza a jak ci sie nudzi to z*********j maratony . siebie pilnuj zeby tobie dupa nie urosła bo los bywa przewrotny i nie wiesz kretynie co cie przyniesie jaka niespodzianke ma dla ciebie. a powinnen dac ci wage mutanta 200 kg wtedy bys nie p******il takich farmazonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest żałosne, sama jestem gruba , mam niedoczynność tarczycy ale lubię jeść w dodatku zaczęłam ćwiczyć , zaczęłam mniej jeść nie jakaś dieta cud zwykłe 1000 kalorii , niekiedy trochę więcej ;) i co schudłam moja niedoczynność tarczycy jakość nie przeszkodziła mi w tym :P ale przyznaje muszę cały czas uważać na to co jem , ostatnio odpuściłam i przytyłam :( ale nie ma co zwalać winy na cały świat sama do tego się doprowadziłam trzeba ponownie zacisnąć zęby i 1. zero słodyczy - lub ograniczyć do minimum 2.ćwiczenia 3.ogólnie mniej żreć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie do końca chodzi o to by mało jeść. Należy jeść MAŁE porcje 4-5 razy dziennie. Organizm jest wtedy przyzwyczajony do regularnej pracy i metabolizm jest lepszy bo ciało nie ma długich zastojów podczas, których magazynuje zapasy. Jak się będzie jadło np. 2 razy dziennie mało to metabolizm spowolni, a to nie jest zdrowe ani sensowne przy odchudzaniu. I dbać o to w jakich porach dostarcza się węglowodany np. unikać produktów z węglowodanami wieczorem. Ruch, czy unikanie fast foodów & słodyczy to akurat jasna sprawa. Dla wyjaśnienia oburzonych pogromców grubasów - 5 porcji dziennie ma zawierać np. ciemne pieczywo wieloziarniste, chude mięso, nabiał, dużo warzywek i owoców. I nie mam na myśli porcji ala 5 kromek chleba, albo 2 kotlety schabowe na obiad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×