Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylkowa123

mamusie pazdziernik 2015! :)

Polecane posty

Gość gość
Sierotka , nie nakręcaj się i nie czytaj nic już w necie...bo się wykończysz psychiczne...ten przyrost szybki , to przy papa , a nie jak się robi , aby potwierdzić ciąże i określić jej wiek..TWOJE dziecko będzie zdrowe, nt masz w normie..oj, ci lekarze nie zdają sobie sprawy ,że ich minika, cos tam powiedziane mimochodem może wprowadzić taki zamęt. Pamiętam jak ja się nakręcałam po usg genetycznym..lekarka nie była rozmowna, ani zbyt miła, nie chciała nic mi powiedzieć szczególnego, tylko,ze razem z wynikami papa, mam się zgłosić do genetyka...( taka procedura w przypadku poradni genetycznej na nfz, gdy się robi papa,).Ja już bylam pewna,że dziecko chore..Wydaje mi się ,że uspokoisz się tak naprawdę jak urodzisz..żadne testy , amniopunkcja cie nie uspokoi, bo zawsze jakaś minimalna jest granica błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Też mi się wydaje, że bez sensu cie na stresowali, tym bardziej, że kość nosowa widoczna! przy ZD raczej zawsze jej nie ma, A ty i wynik w normie i nochalek jest. Ciesz się ciążą i nie zawracaj sobie głowy czytaniem takich rzeczy w necie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierotka a ja widzisz znalazłam coś takiego "Ryzyko choroby płodu rośnie u kobiet otyłych oraz u kobiet, które wykazują nadmierny lęk i "złe przeczucia" odnośnie choroby swojego nienarodzonego dziecka." Widzisz! masz natychmiast przestać się martwic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej a ja nie mialam badania na samolocie, nie sprawdzali mi szyjki ani nic z tych rzeczy. Poprostu sie polozylam, odkrylam brzuch i zrobili mi najzwyklejsze usg przez brzuch - tez troche bolalo, ale bez przesady ;) Za kazdym razem slyszalam serducho malenstwa :) o o Sierotko! przestan panikowac! skoro wyniki masz w normie to nic nie wskazuje na to, ze dzidzius urodzi sie z zespolem downa!!! przy wysokim NT i innych wynikach w normie, jedynie co mozna wywnioskowac to problemy z serduchem, Twoje nt jest w normie. Po co sie tak stresowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
http://www.ipla.tv/Wiedza/5000947-Dokument/5002766-Porody Ja jeszcze znalazłam takie cudo, na razie obejrzałam 1 odcinek, ta nauczycielka to jakaś porażka no ale OK. Dziewczyny wesołych i radosnych świąt, będą radosne wiadomo, my teraz jesteśmy bardzo radosne:) dużo ciepła rodzinnego i smacznego jaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierotka ma Rysia
Hej. Bardzo Wam dziekuje za słowa pocieszenia, to naprawde podnosi na duchu :-) A ja od poczatku mialam jakies przeczucia, ze w tej ciazy beda problemy, no ale mam nadzieje, ze po tych Nifty juz bedzie ok i bedzie spokoj. Wesolych swiat dziewczyny, my jutro oficjalnie oglaszamy dobra nowine :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! :) Mam termin na 29 października i narazie dopiero dwa usg za sobą :) 16 kwietnia mam badania prenatalne i też trochę się stresuję, ale staram się myśleć pozytywnie, przekierowuje swoje myśli na nadzieję, że może dowiem się już jaką płeć ma mały Fasol :) wiem, że to pewnie niemożliwe, bo badania będę miała na początku 13 tygodnia, ale wtedy strach zamienia się w podekscytowanie i jakoś lepiej znoszę to czekanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika__
Hej dziewczyny, musiałam nadrobić czytaniem moją długą nieobecność :) Cieszę się, że u Was wszystko ok i przyłączam się do próśb, by Sierotka nie panikowała :) Wyniki oraz widoczna kość nosowa mówią same za siebie, szkoda się stresować :) Ja w nocy z 31/03 na 01/04 wymiotowałam całą noc, jak oszalała- byłam pewna, że oto nadeszły po raz pierwszy ciążowe mdłości, niestety nad ranem dostałam mega biegunki i szczerze mówiąc myślałam, że zdechnę :O Byłam sama w domu i na maxa przerażona- bo wiedziałam, że to zatrucie pokarmowe w takim razie. Rano miałam wizytę u gina, na usg wszystko wyszło ok ale ciągle się lekko martwię czy to zatrucie nie będzie miało jakiegoś wpływu na dziecko. 14.04. mam usg genetyczne i też dostanę półgodzinny film. Całe święta spędziłam w górach, apetyt dopisuje mi bardzo, zero oznak ciąży, czuję się w zasadzie, jakbym w niej nie była- teraz już się nie dziwię, że czasami kobiety dowiadują się o ciąży w 4. miesiącu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika, ja o poprzedniej ciąży dowiedziałam się właśnie pod koniec 3 miesiąca. Zero objawów ciążowych, a że miesiączki tak nieregularne, że aż głowa boli to nie zdziwił mnie tak długi jej brak :) Teraz dowiedziałam się w 7 tygodniu, chociaż większość objawów miałam typowo przedmenstruacyjnych, ale kiedy któregoś dnia zaczęłam mieć mdłości od samego rana to od razu pobiegłam po test i na szczęście już po kilku sekundach pokazał idealne dwie kreseczki :) teraz nie męczą mnie te uciążliwe objawy, jedynie zmęczenie, poza tym mam apetyt ale nie mogę jeść dużo, bo po dwóch kęsach jestem najedzona :P trochę mnie to martwi, bo schudłam już 3 kg i waga zamiast w górę to leci w dół mimo, że nie wymiotuję, ale mam nadzieję, że się wkrótce poprawi ;) Co do Twoich żołądkowych rewolucji to mam nadzieję, że nie zaszkodzą maluszkowi i już więcej się nie powtórzą. Trzymam kciuki :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika__
Dam znać, jasne :) A w ogóle Fobianka to mamy termin na ten sam dzień, też trochę się boisz, że urodzisz w święto zmarłych? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Witaj Fobianka. U mnie termin na 27,10 - we czwartek mam USG prenatalne i test PAPPA, mam nadzieję że będzie można już wszystko ocenić. Co do USG u mnie było kilka razy myślę że 5. Trochę się boję czy nie zaszkodzi to maluchowi, no ale lekarz chyba wie co robi. Dominika mogłaś powiedzieć o tej rewolucji żołądkowej lekarzowi skoro miałaś wizytę,na pewno uspokoił by Cię. Ciąża trwa w końcu 9 miesięcy, to sporo czasu i trudno omijać wszystkie chorubska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Co do terminu porodu,miło byłoby urodzić 19,10-dzień urodzin mojej mamusi,która zmarła 5,5 roku temu,albo 21 w 20 rocznicę naszego ślubu,niezły prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika, jasne że mam stracha! :) w dodatku czytałam, że przy wydłużonych cyklach opóźnia się termin porodu (a u mnie ponad 40, czasami nawet 50 dni miały cykle :O), więc tym bardziej się boję tego 1 listopada :P ale będę trzymać kciuki za nas obie, żebyśmy się pospieszyły z porodem :D Doris a chcesz znać płeć? Ja mam ogromną nadzieję, że coś tam lekarz przy prenatalnym zobaczy bo chciałabym już wybrać imię :P a co do terminu to też jesteś blisko święta zmarłych :D może urodzimy we trzy w Halloween :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Oj tam dziewczyny mówiłam że ja się urodziłam 1 listopada i wcale nie jest to takie złe, całą rodzinę widzę:P Ja w święta powiedziałam o ciąży rodzicom, rodzinie wszyscy szczęśliwi. Mi płeć na prenatalnych powiedziała tylko tak wstępnie, a tydzień później jak byłam już u swojego lekarza to wszystko było widać dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Listopadowa w którym tygodniu miałaś prenatalne ? Ja będę wg poprzedniego USG 11t.2 dni.Mam nadzieję że nie będzie kazała przyjść za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listopadowa moje bliźniaczki urodziły się w prima aprilis więc znając moje szczęście kolejne dziecko będzie również miało wyjątkową datę urodzenia :D Cieszę się, że u Ciebie wszyscy szczęśliwi, u mnie też każdy zadowolony ale jeszcze czeka mnie rozmowa z pracodawcą :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Ja na prenatalnych byłam według USG w 13 tyg i 0 dni ale według ostatniej miesiączki to był 12 tydzień i 3 dzień, dziecko moje tak wyprzedza o te 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Oczywiście ostatnie dziecko w rodzinie ma 17 lat, nie moje :) moje to pierwsze będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika__
Doris, jasne, że powiedziałam lekarzowi o tym zatruciu- powiedział, żeby się nie przejmować skoro trwało tylko 1 noc i się skończyło, organizm kobiety w ciąży wrażliwszy i wyczulony na wszystko. Poza tym szczerze mówiąc to się bałam, że na fotelu ginekologicznym mogę wystrzelić biegunką :D sorry, wiem, że to obrzydliwe, no ale serio się tego bałam, masakra :D Ja się ciągle śmieję, że jak urodzę 1 listopada to przynajmniej całe życie będzie w urodziny miało wolne od pracy :P Prenatalne USG wypada mi w 11 tyg. 4 dniu- nawet nie liczę, że powie mi cokolwiek na temat płci bo wydaje mi się to jednak za wcześnie, no ale zobaczymy. U nas na forum na razie ujawnione same chłopaki, ja liczę po cichu na córeczkę, więc chwilowo statystycznie mam większe szanse ;) Po usg prenatalnym mam zamiar powiedzieć teściom, bo jeszcze nie wiedzą, moja mama i siostra oraz część najbliższych przyjaciół już wiedzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listopadowa, to się nie dziwię skąd ta euforia :D moja mama też z 1 kwietnia, miała urodzinowy, podwójny prezent jak się Małe urodziły :P Dominika - dobre podejście, faktycznie zawsze wolne w urodziny :P a co do prenatalnego to kobiety zawsze się nim martwią dlatego ja znalazłam sobie alternatywny sposób myślenia o tym badaniu i zamiast się zamiartwiać to się ekscytuję, że może poznam płeć :P zawsze to lepsze dla Maluszka niż stresowanie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzymajcie kciuki bo dziś o 13 mam wizytę u genetyka i odbiór wyników z prenatalnych . Wierzę że będzie wszystko dobrze ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Ja tez mam dzisiaj wizyte po poludniu, odbieram wyniki badan, od wczoraj juz mam pietra. Od rana mnie cos ciagnie, boli, kluje- to chyba przez ten stres. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok i podziele sie z Wami wieczorem. Milego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Trzymam kciuki dziewczyny! Wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też trzymam kciuki za Was! Łatwo powiedzieć "nie stresuj się", trudniej zrobić, wiem, ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok i od dzisiaj już żadnego stresu!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika__
Trzymam kciuki dziewczyny! A ile czasu się czeka na wyniki jeśli robi się badania prywatnie? ja dziś oddawałam krew na pappa i jakieś drugie badanie genetyczne łożyska a 14.04. mam 30 minutowe USG prenatalne- jest szansa, że już 14.04 lekarz mi wszystko powie? Bo badanie z krwi już na pewno będzie gotowe a USG robi i mierzy na bieżąco przecież....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika niedawno rozmawiałam z kliniką w której będę miała prenatalne i też pytałam czy wynik badania będę miała od razu :) jeśli robią badania krwi to wtedy czeka się na wyniki w zależności od laboratorium, wiadomo, ale Twój będziesz już miała :) jeśli chodzi o usg to lekarz od razu mówi co i jak i podaje wszystkie parametry także już 14.04 będziesz wszystko wiedziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamień spadł mi z serca ☺ ryzyko wyszło bardzo małe,trisomia 21 1:2269 , trisomia 18 1:20000, trisomia 13 1:20000.ze względu na podwyższone nt mogłam zdecydować się na amnio ale sama pani doktor powiedziała ze w moim przypadku nie ma wskazań☺ mam zalecenie do kontrolnego usg w 16 tc i echo serduszka . W piątek mam wizytę u mojego gina wiec pewnie poznam juz płeć i teraz mam nadzieję że mogę już tylko cieszyć się ciążą ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula to super :-) A mozesz przypomniec, jakie mialas NT i ile masz lat? Ja wczoraj bylam na Nifty. Jestem biedniejsza o 2500zl i dwa tygodnie nerwow przede mna w oczekiwaniu na wyniki. Trzymajcie kciuki, zeby byly dobre :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×