Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niezadbana Kobieta z 4 dzieci jest wielce zdziwiona ze mad ja zdradził

Polecane posty

Gość gość

Od razu mówię, że sarkastyczny tytuł zrobiłam tylko dlatego, aby was tu więcej przyciągnąć, bo historia jest raczej przykra. Moja koleżanka ma 4 dzieci. Nigdy nie miała jakieś szczególnej urody, ale wiemy, że dobrym make upem, włosami i siłownią można wiele nadrobić. Do tego Dziewczyna wzięła sobie 6 lat młodszego faceta, który uprawia maraton. Uparła się też na 4 dzieci i niestety to widać po jej ciele, szczególnie po piersiach. Zrobiły się jej właściwie dwa wielkie zwisając płaty skóry. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że samochód jej męża coraz rzadziej jest zaparkowany przed domem, mam na myśli nawet sb i ndz. Gdy pytałam jej "słuchaj A., a gdzie mąż Ci się podziewa:)". Słyszałam "w pracy jest", a pytałam np. o to w niedzielę. Gość co prawda ma własny biznes gdzie pracuje się czasem właściwie 24/7 ale jakoś nie bardzo chciało mi sie wierzyć, że jakiś klient chciał się spotkać właśnie w niedzielę. Po pewnym czasie zaczęłam już myśleć "cholera niemożliwie że ona jest taka ślepa, pewnie wie, tylko udaje i wypiera fakt, że coś jest na rzeczy". Oczywiście nie kontynuowałam wątku, ale za to postanowiłam, że będę działać od drugiej strony wyciągnę ją na siłownię, regulacje brwi, henne rzęs itd. Udało się z tylko rzęsami. Po 3 dziecku mówiłam jej też "słuchaj A., może starczy na razie ;), co". Ona mówiła, że "ale wiesz że ja lubię dzieci, do tego mąż tez bardzo chcę". A ja mówię "Zobacz jak on rzadko się dziećmi zajmuje, do tego na jego ciele kolejne dziecko się nie odbije, za to na Tobie tak". Jaki jest koniec tej historii? Taki, że niedawno wyszło na jaw, że facet prowadził od 3 lat podwójne życie. Wsypał go jakiś mąż jego kochanki i napisał do mojej koleżanki maila. Jaki jest stan psychiczny mojej koleżanki to się pewnie domyślacie. Po tym mailu koleżanka porządnie przetrzepała mu komputer i telefon i dowiedziała się między innymi z jego korespondencji z młodymi pannami tego jakie ma obwisłe cycki, brzydkie wargi sromowe i ogólnie jak go bierze obrzydzenie jak ma się z nią kłaść do łóżka (cytaty). Koleżanka zapytała mnie czy sie domyślałam i jak to możliwie, że ona tego nie zauważyła. Powiedziałam jej, że próbowałam jej coś zasugerować, żeby sie może temu bardziej przyjrzała, ale zawsze mnie zbywała. Może mogłam być bardziej stanowcza, ale wiadomo nie chciałam też się wtrącać za bardzo. Kurde nie wiem sama jaki mam wyciągnąć z tego morał. Może Wy jakiś macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to ze mną , opisałem sytuację. rozumiem ją. a mnie bardzo podnieca pochwa wieloródki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morał z tego taki, że 4 ciąże sa zbyt obciążajace estetycznie jak kobieta nie ćwiczy i nie dba o siebie, a męża trzeba trzymać krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morał? Jej mąż to zwykły d**ek i cham. Po tylu latach małżeństwa zeby tak o własnej żonie pisać? Niedorosły, żenujący chłopina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze zschowalas sie ok, sugerowalas jej s ona byla slepa, gdybyś powiedziała wprost to moglaby sie od Ciebie odwrócić, przeciez nie miałaś dowodów ani nic, wiec sobie nie powinnaś miec nie do zarzucenia. Szkoda kobiety ze trafila na dupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że mąż d**ek to jeden morał , ale to, że trzeba dbać o siebie i nie rodzić kolejnych dzieci jak bardzo źle to wpływa na nasze ciało. Trójka dzieci by tej Pani starczyła, do tego widać, że mąż chciał te dzieci tylko dlatego, żeby ją uzmieić w domu, czymś zająć, żeby nie mogła wywęszyć romansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w podobnej sytuacja w roli świadka. Ja w przeciwienstwie do Ciebie powiedziałam koleżance wprost, że on na pewno ma kochankę - dowiedziałam się tylko, że mi sie nudzi i chcę ją skłocić z męzem. Lepiej sobie darować/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moral jest taki ze Twoja kolezanka to dobra rodzinna kobieta a jej maz to kawał c***ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też się zgadzam - że morały są dwa - jeden to niestety zawsze trzeba drugą połówke kontrolować, a drugi to taki, że trzeba o siebie dbać, by być pożadanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurze domowej co tylko umie dzieci rodzić należy się takie traktowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakkka prawda
Mówcie co chcecie, ale dla mnie to jest śmieszne: tyć, nie dbać o siebie, łazić w domu w rozciągniętym dresie, rodzić jak królica, a potem płakać, że mąż zdradził z młodszą i ładniejszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówcie co chcecie, ale dla mnie to jest śmieszne: tyć, nie dbać o siebie, łazić w domu w rozciągniętym dresie, rodzić jak królica, a potem płakać, że mąż zdradził z młodszą i ładniejszą. xxxx Ja też się zgadzam, a jestem kobietą. Ja ćwiczyłam przez całą ciążę. Po ciąży dieta, jeszcze więcej ćwiczeń, odpowiednie ściagnie pokarmu, balsamy itd i mi mąż na sb i ndz z domu z nie znika. Oczywiście, że ten facet to głupi d**ek co nie zmienia faktu, że ta kobieta trochę mu pomogła w tym Bo takie jest życie, że kobieta musi o siebie dbać, a już szczególnie jak wiąże się z młodszym. Takie jest życie. Facet nie doceni faktu, że ona sie zajmuje dziecmi, że jest obiad, że wyprasowane. Bardziej doceni fakt, że jest seksowna i dzika w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a potem płakać, że mąż zdradził z młodszą i ładniejszą. " Zawsze, ale to ZAWSZE, będą jakieś młodsze i ładniejsze. A mimo to wielu facetów nie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jeszcze jaki facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są młodsze i ładniejsze i facet nie powinien zdradzać, ale jeżeli kobieta o siebie nie dba nagminnie mimo próśb męża (bo co innego jak mąz nie daje zadnych sygnałów że jest źle ) to serio ktoś się ma dziwić, że facet zdradzi. Miałam podobną sytuację z koleżanką. Włosy jak korotucha, zero podobijającego make upy, uczulenie na szpilki i seksi ciuchy. Mąż na siłę ją ciągnął na siłownie, to nie "nie będę bo mi sie nie chce", dostała raz w prezencie od niego pakiet kosmetyczny o wartości 1300 zł" to go nie wykorzystała, w zamian za to, się na niego obraziła. I co ? Mam jej teraz żałować, że mąż ją zdradził ? Serio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A masz żałować, bo związek to nie wygląd. Ludzie, którzy zdradzają swoje połówki ze względu na to, że ciało ich partnerów się zmieniło są nienormalni. W związku trzeba rozmawiać. Tylko u niedojrzałych ludzi takie rzeczy się zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie kobiety same są sobie winne. Faceci to wzrokowcy i trzeba dbać o ten płomień, aby ciągle się w piecu paliło. Ktos tu dobrze napisał, że facet niestety o wiele bardziej doceni, że się przebrałaś za pielęgniarkę w łóżku, niż to że mu i dzieciom robisz herbatkę z witaminą C i poprawiasz poduszki w łożkach. I trzeba się z tym pogodzić i czasem coś odpuścić - dzieciom nic sie nie stanie jak zjedzą raz na tydzień mrożone knedle, a Ty pójdziesz do kosmetyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. W związku trzeba rozmawiać. Tylko u niedojrzałych ludzi takie rzeczy się zdarzają. xxx Czytaj, że ona nie chciała rozmawiać. Kategorycznie powiedziała, że nie bedzie z nim chodzić na siłownie bo sie jej nie chce, a za prezent za 1300 zł sie obraziła. Podtrzymuję, że nie żałuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjaGość
Takie kobiety same są sobie winne. Faceci to wzrokowcy i trzeba dbać o ten płomień, aby ciągle się w piecu paliło. Ktos tu dobrze napisał, że facet niestety o wiele bardziej doceni, że się przebrałaś za pielęgniarkę w łóżku, niż to że mu i dzieciom robisz herbatkę z witaminą C i poprawiasz poduszki w łożkach. I trzeba się z tym pogodzić i czasem coś odpuścić - dzieciom nic sie nie stanie jak zjedzą raz na tydzień mrożone knedle, a Ty pójdziesz do kosmetyczki. xxxx Dokładnie. Super post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wierzę w to co czytam urodziłam 4 dzieci i pierwszy raz słyszę i takich pochwach po dzieciach tym jest śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dopiero 24 lata i jestem z facetem 6 lat... z tym samym. nie podobalo mi sie moje cialo, schudlam, zaczelam cwiczyc, kiedys sam narzekal ze ciagle chce seksu (jak mialam nadwage), teraz jak mam atrakcyjne cialo to sam by chcial non stop;) faceci to wzrokowcy niestety i zeby nie ogladali sie za innymi trzeba umiec ich zatrzymac;) i racja tak jak ktos tu napisal, faceta bardziej ruszy przebranie za pielegniarke i dobry seks, niz to, ze biega sie za dziecmi itd. mysle ze kobieta powinna miec glowe na karku. facet posiadajac wlasna firme na pewno ma tez kase, zawsze ma wymowke dobra, ze jedzie do firmy a tak naprawde spotyka sie z panienkami. oczywiscie facet tez swinia bo mogl jej od razu wprost powiedziec zeby sie ogarnela i mogl ja jakos zmotywowac zamiast zdradzac... ale tak bylo dla niego prosciej i wygodniej. no coz... zycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z postami powyżej. Moja mama ma 42 lata i jest 22 lata po ślubie z moim ojcem. Mam jeszcze brata, czyli łacznie ma nas dwoje. Od zawsze pamiętam, że mam stawała wcześniej i śniadaniu miała już zawsze ładny makijaż i ułożone włosy. Gdy 10 lat temu pojawiły sie kluby fitness od razu się zapisała. Zawsze w ładnej, dopasowanej sukience, nawet w domu. Żona ze Stepford? Nie - mądra kobieta. 22 lata po ślubie, a mój ojciec jest w nią wpatrzony jak w obrazek i mówi o niej "najpiekniejsza na świecie". "kobieta mojego życia" i aż się gęba mi śmieje, jak wpadne ze studiów do domu i słyszę o 2.00 w nocy "śmichy chichy" z ich sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się zgodzę. Miałam taki epizod depresyjny w moim życiu gdzie przytyłam się 10 kg. Widziałam, że mój facet nie jest już tak chętny do seksu jak kiedyś, ale kiedy zwrócił mi uwagę, że trzeba by było trochę razem poćwiczyć, to się wielce nie obraziłam, ale wzięłam za siebie i znowu świetne wyglądam. Seks teraz rewelacja, a ja sie czuję zdrowo i lekko. Gadanie "on mnie powinien kochać nawet grubą i brzydką, bo na tym własnie polega miłość i dojrzałość" jest śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko głupie kobiety rodzą jak królice i dziwią się że facetom nudzi się zabawa w dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zdradzam. a wiecie dlaczego? chodze na silownie, plywam, zdrowo sie odzywiam, dosc dobrze ubieram. moja zona - po 1 dziecku, wazy ok 86 kg (niska), nosi workowate ciuchy, nie robi makijazu (bo lubi naturalnie wygladac), nie cwiczy (jak zacznie, to max 3 dni i koniec), od 4 lat prosze ja o zalozenie bielizny do lozka (nie mowie o gorset czy cos, zwykle, p********e stringi), ma 5 par szpilek, nigdy ich nie zaklada (bo niewygodnie), do lozka? zero przebieranek, nic. nie pracuje. nic nie robi. i jeszcze ma pretensje ze ja sie nie staram......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że autorka obciągneła jej mężowi a teraz wylewa żale bo nie może sobie poradzić ze swoim k*******m :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nie maluje, chodze w byle jakich ciuchach ..urodzilam 3 dzieci i moj facet zawsze mnie chce.Ale ja mam inne wartosci niz wysoortowane cialo , makijaz i ubranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostała kopa w doope teraz zabija swoje nudne życie pisaniem o innych ale fajnie jest się z czego pośmiać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nie maluje, chodze w byle jakich ciuchach ..urodzilam 3 dzieci i moj facet zawsze mnie chce.Ale ja mam inne wartosci niz wysoortowane cialo , makijaz i ubranie. XXXX . Do czasu ;D. Widac z tego, że twój facet też nie 1 sort wiec bierze co ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.14 Może lubi takie obleśne baby, już sobie wyobrażam jak mąż musi wyglądać, fe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×