Rosja gotowa na inwazje! A media milczą! 50 tys. żołnierzy czeka na rozkaz!

Ukraińską granicę przekroczyło dwieście rosyjskich czołgów i pojazdów opancerzonych oraz dwa tys. żołnierzy. Przy granicy w gotowości bojowej czeka ich aż 50 tysięcy. „Sytuacja jest coraz gorsza” – alarmuje prezydent Ukrainy.

Tak oto wygląda stan naszego wojska: Polska mini-armijka może wystawić do walki nie więcej niż 20.000 żołnierek i żołnierzy praktycznie z gołymi rękami i tak od kopa max 200 czołgów ale bez amunicji (amunicja ma być dostarczona za 3 lata z zakładów Mesko, które dotąd nie opanowały nawet technologii produkcji amunicji pistoletowej 9mm para, co drugi to niewypał). Mamy 8 sztuk ( słownie: osiem) nowoczesnych dział samobieżnych 155mm Krab ale strach z nich strzelać bo kadłuby się rozpadaj, więc stoją w zaplombowanych garażach. Wszystkie 10 czołgów M1Abrams US Army co to były do niedawna w Polsce już wróciły do bazy na terenie Niemiec. Znikąd pomocy. MON przez rok nie zakupił niczego do walki, ani grama amunicji czy broni, namyślają się i prowadzą dialog techniczny, udało się tylko zamówić namioty, amunicję szkolną, ślepą, treningową i ani jednej sztuki czegokolwiek do walki - zero. Gen. Pacek który z ramienia MON ma niby pilnie organizować Armię Ochotniczą obronę terytorialną Polski też się namyśla i rozważa szto diełat - pół roku i nic nie zrobił ani nawet nie wymyślił co sam przyznał na Twitterze ( a jest to jego specjalizacja jak twierdzi).

a francuziki już sie z ruskimi dogadaly mają w d***e embargo będą handlować z ruskimi mięsem a nasi rolnicy mają straty i znów nas zachód wy/h/ujał

a polaczki zamiast piertolić winni się mobilizować by walczyć za swych braci Ukraińców

Skoro pójdzie nawała to ruscy w tydzień zdobędą Donbas w 2 tygodnie Kijów, a potem... My nawet się nie przygotowujemy znowu nas zaskoczą:(

i bardzo dobrze niech ruski zrobi porządek z tymi nierobami i cwaniakami z ukrainy.

wez sie, ja mam w sobote odbior agd i mebli, i co? mam nie odbierac?

widzialem jak ruska armia czai sie w ukryciach szyja dziury w mundurach dokrecaja sruby w pojazdach albo poluja na zajace z karabinow caly swiat sie smieje z tych mongolow

Im dłużej to trwa, tym bardziej skłaniam się ku takiej myśli, że jednak Rosja nie poradzi sobie. Owszem, Moskwa ma siły i środki, by zdobyć całą Ukrainę i zatrzymać się na Odrze. To jest jasne, ale rzecz w rachubie zysków i strat. Wyraźnie widać, że Moskwa chce spacyfikować Ukrainę, jak najniższym kosztem. Nie wyszło. Jeśli teraz znów nie wyjdzie, a tako sobie myślę, że jednak nie wyjdzie, to co dalej? Kolejna próba? Ile tych prób? Dwieście czołgów, to jest mało. I najśmieszniejsze jest to, że wystarczyłoby zajść Kijów od północy, ale jakoś się tego nie robi. Dlaczego? Rosja jest relatywnie słaba. Silna Rosja, już dawno byłaby w Kijowie. Gra się toczy, ale liczę, że Rosja połamie sobie zęby :D

Unia zrobiła na chu...ja :O przyjdzie nam samotnie tak jak Ukrainie dostawać wpis...rdol od ruskich :(

jak sobie rosja nie poradzi jak już mówili że państwa unii się wyłamuja z embarga i chcą z ruskimi handlować żywnością bronia itd francuzi statki w końcu tez im sprzedają i dupa z jednosci unijnej

zachód zawsze zostawiał nas na lodzie o tym wiedzał L Kaczyński i chciał zjednoczyć państwa środkowej europy dlatego był sola w oku i dla zach i dla ruskich

Rosja robi jeden podstawowy błąd. Próbuje załatwić ten swój problem stosując ograniczone środki. To nie daje pożądanych przez Kreml efektów. Dla Kremla, to był jednak szok, że z resztą nie poszło tak łatwo, jak z Krymem. Uważam, że jedyna i słuszna metoda, to szybkie wejście na Ukrainę i szybki marsz na Kijów z adekwatnym wsparciem lotnictwa. Czyli po prostu blitzkrieg. Ale tego Rosja boi się zrobić, bo nie jest dość silna politycznie. To co robi teraz, wcale nie musi zakończyć się sukcesem. To raczej będzie takie odbijanie piłeczki. Miało wystarczyć powstanie, nie wystarczyło. Zastraszanie, też nie. Wreszcie regularna armia, ale jak na razie używana w sposób ograniczony. Jeśli w ciężkich walkach, Ukraińcy jednak sobie poradzą? TU trzeba ze 300 tysięcy żołnierzy i setki pojazdów, aby problem załatwić w tydzień. Coś mi się tak ciągle wydaje (jasne, że mogę się na tym przejechać), że taką metodą, Rosja tego nie załatwi.

Kolego wyżej wypisujesz bzdury chciałbyś aby Rosja zajęła Ukrainę to potężne zagrożenie dla Polski, dla tych milionów nie przeszkolonych ludzi co nawet karabinu w ręku nie mieli bo zlikwidowano pobór, a na PO i tak był tylko KBKS ale nie wszyscy mieli zajęcia przys. obronn. na strzelnicy

Kolego, nie zrozumiałeś mnie :D Ależ ja chcę właśnie, żeby Rosja sobie zęby połamała na Ukrainie. Mam tylko takie zdanie, że jedyną i pewną drogą dla imperialnej Rosji, jest inwazja na dużą skalę. Inne metody, takie punktowe, relatywnie niewielkimi siłami, są raczej skazane na porażkę, która BARDZO MNIE CIESZY :) Życzę Rosji jak najgorzej i cieszę się, że ten potwór nie jest w stanie zdecydować się na coś, co mogłoby go uratować :)

media sa po to by wrzucac turne tematy pomijajac najwazejsze