dziedziczenie po męzu. Jestem druga zona.

Wy mylicie pojęcia. Majątek spadkowy to nie to samo co majątek małżeński objęty wspólnością. Majątek spadkowy najczęściej jest 1,2 majątku małżeńskiego, ale też nie zawsze.Ja piszę tylko o udziale w majątku spadkodawcy natomiast nie wiemy czy udziały w majątku małżeńskim autorki i jej męża są równe. Podsumowując- ze względu na fakt, że liczba dzieci ma decydujące znaczenie przy określeniu udziału spadkowego małżonka przy dziedziczeniu ustawowym polecam skorzystać z dość( wydaje mi się fajnej rzeczy) jaką jest kalkulator spadkowy

Wydziedziczenie nie jest prostą sprawą, gdyż wymaga spełnienia ustawowych warunków. Nie można wydziedziczyć spadkobiercy z błahych powodów.

Wymyśliło sobie babsko, że ma 1,2 i nie wytłumaczysz Babo naklepał 4 bachorów i masz w jego majątku spadkowym 1/4 Pytałaś ile masz spłacić dzieciom. Więc trzeba obliczyć to na podstawie dziedziczenia ustawowego . Po to ci to ludzie wyliczają. Takich rzeczy nie oblicza się na podstawie testamentu- rozumiesz?

Widze, ze baaardzo kochasz meza, ze tak szczegolowo sie dopytujesz:D

sądzę, że nie tak trudno wydziedziczyć, kolega miał taką samą sytuację, ojciec go wydziedziczył, żeby dzieci z 2 małżeństwa dostały wszystko

Niewazne co ty sadzisz, najwazniejsze dla mnie sa przepisy prawa

jednak komuś udało się wydziedziczyć syna z 1 małżeństwa, to jest dla mnie ważne

To, ze sie udalo komus to nie oznacza, ze dziala to uniwersalnie we wszystkich przypadkach

blondyna masz racje! ta sama sprawe inny sedzia inaczej by rozpatrzył, wedle swojego widzimisia czy zostały naruszone zasady wspolzycia spolecznego ojciec-dziecko (czy jak to sie tam fachowo zwie) zeby dziecko wydziedziczyc. dla jednego sedziego nie odwiedzanie ojca przez rok bedzie juz powodem do wydziedziczenia a dla drugiego dopiero np sprawa karna toczaca sie przeciwko dziecku za napasc na ojca. sedzia to tez czlowiek tu nie ma szablonu. blondyna za mądrze piszesz zeby miec taki nik. jak zaczelas pisac standardowo pomyslalam ze stek bzdur bedzie a tu jakie mile zaskoczenie, dziekuje

Jesli udalo mi sie cos wyjasnic to sie ciesze. Nick, nickiem, czasami jest smiesznie:)

chwila nawet jak zostanie wydziedziczony to ze spadku a ustawowo należy mu się zachowek w postaci maksymalnie połowy wartości spadku z którego został wydziedziczony????

Jesli zostanie skutecznie wydziedziczony to nie ma prawa do zachowku

jak można być tak podłym, aby wydziedziczyć własne dziecko

Dlatego ja z mężem mamy dwojke dzieci a majatek przepisalismy po polowie. Uzgodnilismy ze jesli ktores z nas umrze to druga polowa ulozy sobie zycie bez ślubu. Zeby nasze dzieci nie ucierpialy przez kolejny slub z zachlanna osobą. Dla mnie wydziedziczenie dziecka jest najgorszym swinstwem jakie moze zrobić rodzic dziecku. Dziecko nie prosilo sie na swiat jak go splodzili to powinni swoje dobra oddac dzieciom. Uwazam ze skoro facet ozenil się z drugą kobietą i zrobi jej dziecko to temu dziecku należy się tyle ile dorobili sie od chwili jego urodzenia. Mamy majatek wart ok 800 tys i nigdy nie oddam komus obcemu. Tylko dwojka dzieci to dostanie! Autorka jest pazernym babskiem ktora kladzie łapę na cudzym. Aż niedobrze mi się robu od tak falszywych ludzi

Dlaczego "na cudzym"? Jesli autorka, jako druga zona, dorobiła się wszystkiego ze swoim mężem, to nie jest cudze, tylko małzenskie. Zdaje się, ze niektórzy z założenia nienawidzą drugich żon, postrzegając je jak pasozyty, harpie, itp.

zgadzam się z tym, ja sama jestem drugą żoną .

trzeba by było poznac sie osobiście, zeby móc ocenic. a z takimi sprawami to do prawnika a nie forum

no fakt ze wydziedziczenie dziecka brzmi trochę strasznie, ale to też zalezy od postawy dziecka. Jednak nie każdemu się coś należy. A jeśli chodzi o takie sprawy, to niestety przepisy są dosyć skomplikowane. W mojej rodzinie sprawy spadkowe, akty dziedziczenia itp. Zawsze załatwiamy u tego notariusza http://www.kancelariarejenta.pl

ale przed wizytą u prawnika możesz poczytać dobre darmowe artykuły pisane przez prawników np na takich blogach jak ten http://www.sprawy-spadkowe.wroclaw.pl/2015/12/30/ustalenie-nieistnienia-i-uniewaznienie-malzenstwa-a-dziedziczenie-ustawowe-malzonkow/