Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy facet moze sie spotykac z dziewczyna pol roku nic do niej nie czujac?

Polecane posty

Gość gość

tylko dla np seksu? Nic do niej nie czujac? I może mu sie nie nudzic mimo to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to dlaczego jej wtedy nie zmieni na inna tyle czasu? nie znudzi sie mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie ma gdzie indziej zamoczyć to mu się nie znudzisz, poza tym może mieć nie jedną od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy jak tra to juz tyle czasu ti ta dziewczyna nie musi mieć czegos w sobie dla niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma być chętna i tyle, no i dobrze jakby się choć trochę podobała i była dobra w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prostytutce musiałby zapłacić, z tobą ma za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jak dostaje bez problemu, to po co bedzie kombinowal i szukal nowej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze tak.dziwne pytanie zadajesz .. nie znasz psychiki facetow?ktora to klasa gimnazjum ? to forum dla doroslych KOBIET, nie dzieci(dziewczynek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze moze miec kilka, ale jak ma taka chetna, to po co ma rezygnowac? za dziwke musialby placic a jeszcze syf mozna zlapac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może , tylko po co ? No dla sexu - ok, może! Ja jestem kobietą i dla sexu wolę sama się zabawiać, jak nie mam kogoś, kogoo kocham. Sex uprawiam tylko z osobą której pragnę. Ale oczywiście u mężcyzn jest inaczej, więc można :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie musi cię też lubieć ( nie wiem czy kochać) w jakiś sposob bo jakbys go odpychala czymkolwiek to pewne, że nie trwalo by to tyle, ale nie musi tutaj byc jakiejś miłości, choc pod wzgledem seksualnym i mysle charakteru musisz mu odpowiadac. sama to musisz wyczuc, my go tu nie znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ty? Dlaczego nie odpisujesz na innych topukach, tylko zakladasz nowe. Gadalas z nim w koncu? Pisalas, ze w srode postawisz sprawe na ostrzu noza...i co? Dalej ci oczy mydli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze ja mam 3 dziewczyny obecnie bo bardzolubie seks ale z jedna dziewczyna byloby jak tak nudbo non stop ale mlody jeszcze jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postawiłam sprawe na ostrzu noża tzn straszylam zerwaniem kontaktu i rzeczywiscie zaczał sie bardziej starac..ale nadal mam watpliwosci bo z jednej strony tyle to trwa,a z drugiej może jemu chodzi tylko o seks faktycznie? wiem jedno napewno, że boi się zaagażowania bo pokazał mi to nie raz, że jak zaczynało byc bardzo romantycznie on jakby się od tego nagle dystansował, natomiast kiedy ja jestem bardziej chłodna on jest milczy i czulszy, przytula mnie cześciej, całuje itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem jest tak, że facetowi nie chce się wysilać, żeby coś nowego przygr***ać, a to co ma jeszcze mu się nie znudziło. Czasem, mimo, iż my patrzymy na niego jak na pół-boga, nie jest wcale taki atrakcyjny dla płci przeciwnej i nie pisze tu o tym, czy się podoba czy nie, ale o tym, czy ktoś chce być z nim czy nie. To nie to samo. Może być i tak, że jest to jego optimum - jest wystarczająco zadowolony, ma co chce i zaoszczędzony na podbojach czas przeznacza na ważniejsze rzeczy np. pracą/hobby. Skąd to przekonanie, że facet pstryknie palcami i może mieć każdą, albo, że chce mu się cały czas pstrykać. Poza erotomanami, z czasem to się normuje. Ale niestety dla Ciebie to nie oznacza, że się zaangażował emocjonalnie. Na razie mu wygodnie. Ps. Miałam podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, jak mozesz pisac, ze postawilas sprawde na ostrzu noza, jak tego nie zrobilas? Ostatnio pisalas, ze wczoraj mialas z nim gadac czyli co, nie gadalas? Kogo oszukujesz? Tylko sama siebie... Facet ci mowil i pokazywal nie raz, ze on chce TYLKO seksu od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś goni za emocjami (zabawa w gonienie króliczka) nie związkiem z kapciami i stabilizacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci sa inaczej skonstruowani niz kobiety. Dla facetow taka relacja jest poprostu wygodna, nie musi sie sam zaspakajac, bo fajniej jak jest zywa baba. Poprostu wyladowuja sie na Tobie i nic wiecej. Robi to zupelnie bez uczuc, bo to czysta fizycznosc jak sikanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałam z nim. I on wtedy stwierdził ,że mu głupio wobec mnie, że nie chce żebym ja miała wobec niego złego zdania i takie tam.. i sie poprawił rzeczywiście, ale na jak długo? Z tym gonieniem kroliczka sie musze zgodzic, bo im bardziej ja jestem opanowana , mniej uczuciowa tym bardziej jest on wlasnie czesciej mnie caluje czy przytula, jest milszy wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak bardziej zamkniety w sobie facet spotyka sie pol roku bez seksu, calowania, po przyjacielsku, to mozliwe, ze jest w dziewczynie zakochany, jesli czesto ja komplementuje etc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale jesli wczoraj z nim rozmawialas, to niby jaka poprawe ty widzisz???? Ty mialas mu powiedziec, ze ty nie chcesz takiego ukladu. Powiedzialas????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to on ma bardzo rozne i zmieniajace sie zachowania wobec mnie. Czasem jak ja jestem właśnie taka chłodniejsza wobec niego, to on pisze ,że teskni i inne czułe słowa, na spotkaniu też okazuje mi wiecej czułosci poza seksem. A jak wyczuje tylko ,że ja stałam sie bardziej uległa staje sie chłodnieszy, tzn niby jest miły ,ale mowi wtedy glownie np seksie. Po ostatnim spotkaniu i tej rozmowie np duzo sie zmieniło w nim na plus, w ogole cale to spotkanie starałam sie być i chyba mi sie to udało troche na dystans wobec niego i to podziałało dobrze bo widac było w nim taki entuzjazm na i po spotkaniu dalej był miły. a czasem jest taki jakiś nieobecny, chłodniejszy, nie ogarniam naparwde czasem zachowan tego człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wczoraj. rozmawialiśmy tydzien temu i od tego czasu jest lepiej. może dlatego ,że byłam taka bez emocji przynajmniej starałam sie być i powiedziałam ,ze nie jestesmy skazani na siebie. Ale fakt , tydzien to jeszcze dlugo nie jest, no ale jutro spotykamy sie znowu i zobaczymy, znow musze być bardziej na dystans bo z nim sie nie da inaczej, to najlepsza metoda ktora na niego dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to dziwne ,że ten facet tak lubi " gonic kroliczka" jest to moim zdaniem glupiei malo powazne ,ale to pewne ,że on sie stanie bardziej czuly im ja bardziej chlodna dla niego, to dosc wyczerpujaca "zabawa" ale to sie przy nim ciagle sprawdza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpadnie na szybki seksik jak zwykle i tyle go bedziesz widziala, glupia szmato!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, wystarcz, ze ci powie cos milego, a ty juz nogi rozkladasz...chyba nie znasz zanczenia "gonic kroliczka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×