Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy waszym zdaniem to szczęście dla rodziców, jeśli ich dziecko po wielu latach

Polecane posty

Gość gość

śpiączki wybudzi się? czy takie wybudzone dziecko nie jest jeszcze większym problemem dla nich niż śpiące w klinice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że takie wybudzone dziecko to potężne szczęście. Bo najgorszy to moim zdaniem jest właśnie taki stan zawieszenia. Ni tak ni siak. Może to okrutne, ale jak miałoby być całe zycie w śpiączce to niech lepiej umrze i się nie męczy. A wybudzenie to szczęście. I nowe obowiązki i rehabilitacja. Ale większa nadzieja na normalność i koniec "zawieszenia" między życiem i śmiercią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale taki wybudzone chyba przechodzi pod opiekę rodziców i do końca jego życia sami będą się musieli nim zajmować w domu? a tak to leżałoby sobie w tej klinice i nie byłoby problemu, co teraz i co potem kiedy rodziców zabraknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalność? po kilku latach leżenia to raczej nie da się do niej powrócić, mam w rodzinie osobę po wypadku, w sumie to nikt się nie spodziewał że na tle dojdzie do siebie, lekarz powiedział że nawet sama nie usiądzie a ona chodzi. Ale cały czas się zapomina, nikt z nią nie porusza poważnych tematów każdy podchodzi do niej z dystansem. oczywiście to super że jest, ze przeżyła ale normalnie jak kiedyś to już nie będzie nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napewno szczęście,chociażby samo to,że jest wybudzone i wiesz,że jest obecne a normalność to jest kwestia czasu i rehabilitacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×