Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Nelina - a czy myślisz, że jest sens robić test teraz o godz. 10? Czy to powinien być dosłownie pierwszy mocz?

Poleczka, pierwszy mocz to pierwszy w danym dniu. Jego stezenie jest najwyzsze bo po calej nocy. Kolejne porcje moczu w ciagu dnia sa z reguly bardziej rozrzedzone (szczegolnie jak sie sporo pije) wiec stezenie elementow skladowych tez bedzie nizsze. A nizsze stezenie skutkowac moze brakiem detekcji na tescie (to sa testy pol-ilosciowe, nie poda Tobie przeciez dokladnego stezenia, wiec jesli poziom hcg w moczu bedzie nizszy niz czulosc testu to wyjdzie negatywnie). Cierpliwosci.

Dziękuję dziewczyny za wsparcie, za każde słowo. Trudno o cierpliwość, szczególnie wtedy kiedy się czegoś bardzo pragnie...ale pójdę za waszą radą i zaczekam. Zmierzę jutro rano temperaturę, jeśli nadal będzie wysoka - zrobię test. A jeśli będzie spadać no to wszystko jasne i dam sobie spokój z testem. Jeśli dostanę @ to trudno, jutro idę na wesele i postaram się dobrze bawić i o tym nie myśleć :) Trzymam kciuki za nas wszystkie ;*

justyn takie mieszkanie z teściami lub rodzicami daje z reguły dużą motywację do zmiany pracy na lepszą i dążenia do zamieszkania na swoim :) my nigdy nie mieszkaliśmy z rodzicami bo mieszkaliśmy od nich ok 100km, a potem przeprowadziliśmy się do mieszkania które mąż ma po babci :) ponoć trzeba zapamiętać pierwszy sen na nowym domu bo dużo mówi o przyszłym życiu w nowym miejscu ;-) maiankaaa jeśli plamienie się skończyło, a @ nie ma to trzeba się cieszyć :) to daje nadzieję że może jednak @ nie będzie :) Ruda może jak ustalisz konkretny termin wizyty to mąż się jednak zdecyduje na badania skoro lekarz o nie prosił. Strasznie upartego masz faceta :-) gościu Twoje objawy mogą sugerować ciążę, zapalenie pęcherza, zbliżający się okres, albo nic - niestety nie ma żadnej gwarancji że to ciąża, albo że to na pewno nie ona - poczekaj do niedzieli i zrób test jeśli @ nie przyjdzie - życzę Ci dwóch kresek :) justynkaaa super :) dbaj o siebie :) zlecił Ci lekarza jakieś badania? jak tam mdłości? znów będziemy miały wizyty w podobnym terminie, tym razem Ty wcześniej bo ja dopiero na 9 listopada :) fajny masz termin, pewnie będzie już piękna pogoda ale jeszcze nie upalnie :) niunia najlepiej zrób badanie bhcg - powinno już wykazać czy jesteś w ciąży. Umów się też do innego ginekologa - jeśli beta byłaby pozytywna to warto sprawdzić czy ciąża jest w macicy, a jeśli negatywna to @ może być też opóźniona przez np. torbiel na jajniku - jeśli ten lekarz ledwo szyjkę znalazł to mógł torbiela nie zauważyć, lepiej to skontroluj. Mam nadzieję że test lub beta wyjdą pozytywnie i rozwiąże się Twój problem :) g86 przykro mi że nie udało Ci się w tym cyklu :( pewnie masz dziś zły humor, ale na pewno za kilka dni jak @ się skończy nabierzesz znów nadziei na następny cykl Gowsik może te bóle to z ogólnego przemęczenia - pewnie czeka Cię miły weekend z mężem :) zregeneruj siły i postaraj się nie myśleć o @ :) masz jakieś plany na weekend czy spędzisz go sobie spokojnie w domu ?:) magdaaaa miałaś prawo być sfrustrowana skoro tyle czekałaś na @ i PMS Ci się nasilał :) fajnie że masz pozytywne nastawienie na kolejny cykl :) daj znać na kiedy się umówiłaś do lekarza :) poleczka nie testuj wieczorami bo nawet jeśli byłabyś w ciąży to na początku większość testów nie wykaże jej z wieczornego moczu :) następny test zrób sobie z pierwszego moczu porannego za dwa dni :) no i pamiętaj że dokąd nie ma @ to jest nadzieja :) Zetkaaa ani bóle ani ich brak nie gwarantują nigdy tego że ciążą się utrzyma, ale jeśli czujesz silne bóle to najlepiej idź do swojego ginekologa, albo chociaż do niego zadzwoń i zapytaj co mogłabyś na nie brać. ile tabletek nospy brałaś? Nelina jak już Ci się apetyt zwiększa to niebawem mdłośc***ewnie miną :) Evi u Ciebie nadal brak postępów? agnieszka kiesy wyjeżdżacie? kasiek jak poszło na wizycie u lekarza? blondyneczko masz jakieś plany na weekend? :)

Maomi, takie 'gilanie' to, jak piszesz, moze byc wszystko i nic. Nie przywiazuje sie do tego co czuje, ogolnie tylko pisze o tym zeby sobie tak 'paplac' i zbierac informacje. Wiadomo ze nie ma specyficznych objawow a i za wczesnie zeby cokolwiek robic (czytaj: testowac). Nie nakrecam sie, na pewno jestem spokojniejsza niz w poprzednim cyklu. Pracuje, planuje troche odpoczac w weekend, chcemy z mezem podjechac kupic mi plecak na wedrowki bo w przyszly weekend sie wybieramy na maly trekking w terenie. Na pewno troche czasu spedze na porzadkowaniu zdjec ze slubu. Chyba na brak zajec narzekac nie bede :) Jesli juz o paplaniu mowa to wczoraj przed pojsciem spac zobaczylam ze na lewej piersi (u dolu, jakby wokol sutka) wylazla mi zylka. _Ale_. Nie ma co sie podniecac, bo po pierwsze uwazam ze wyszla mi bo sie dobrze pod kocem rozgrzalam, po drugie ja generalnie na rekach i klatce piersiowej mam dosc plytko polozone zyly (czasem wygladam jakby mnie ktos pisakiem popisal), a po trzecie, dzis rano juz nie byla taka wyrazna. A, jest jeszcze po czwarte, wydaje mi sie ze ona jest tam zawsze widoczna, tylko nie zawsze tak wyraznie. Wiec zeby byla jasnosc, nie wrzucam tego absolutnie do worka objawow bo jest bardzo 'naciagany' i podchodzi troche pod kategorie 'boli mnie palec u nogi, chyba jestem w ciazy' :P Dobrego dnia wszystkim. Juz piatek, hura :)

Nic mocniejszego nie zamierzam brać. W niedziele zrobię drugi test, a jeśli ból dalej będzie tak silny to w poniedziałek do lekarza. Na razie żadnych objawów prócz tego bólu nie ma. Piersi trochę pobolewają ale to w sumie tak jak zawsze przed @.

Wczoraj po południu wziełam jedna tabletke i dzisiaj rano też jedną

Stawiam na to, ze Evi juz urodzila :) Maomi, moj ginekolog ma w gabinecie usg I mam na kazdej wizycie, ale na usg genetyczne, polowkowe I 3 trymestru chodze do innej kliniki. Nie robiłaś ich sobie? Podejrzewam, ze genetyczne na pewno :) Gratuluje nowym fasolkom :)

Justyna tak jestem z 86 rocznika. Staram się o pierwsze dziecko i to trwa już 4 lata. jestem po 5 inseminacjach 1 in vitro i nic. Nie wiedzą gdzie jest problem. Męża 'armia" ok, moja macica też ok, pęcherzyki pękają wspomagane ovitrelle. Niby powinno być dobrze a nie jest. xxx Maomi nie mam złego humoru jakoś po becie i dniu płaczu przeszło mi. Powinnam mieć nadzieję na ten cykl ale chyba odpada. Widuję się z mężem na weekendy i 14 dc wypada w czwartek więc mała szansa. Chyba że żołnierzyki przetrwają 4-5 dni. Oczywiście nie omieszkam odpuszczać sobie przyjemności z sexu :P. Chyba najbardziej było mi przykro jak rozmawiałam z mężem i czułam w jego głosie żal i smutek. Udaje twardego ale wiem że się zaś podłamał. No nic trzeba iść dalej.

Gowsik fajne masz plany na najbliższe weekendy :) oby trafiła Wam się ładna pogoda na trekking :) u mnie pada, wieje i jest zimno, dlatego mam w planach wyjazd do rodziców i grzanie starych kości w cieple kominka :) mąż pod moją nieobecność chce odmalować mieszkanie i przemeblować je tak, żeby zrobić miejsce dla dziecka :) a popaplać każda z nas lubi :) warto obserwować swoje ciało i wcale nie musi to oznaczać nakręcania się :) lepsze to niż pomijanie wszystkich zmian w swoim ciele uznając je za nieistotne :) zadbaj w weekend dobrze o męża żeby Ci się znów nie przeziębił ;-) Zetkaaa mam nadzieję że ból zmaleje lub całkiem zniknie. Niektóre dziewczyny brały 3x2 tbl nospy, ale to po konsultacji z lekarzem więc dokąd się z nim nie spotkasz to faktycznie lepiej nie brać za dużo, tym bardziej jeśli na Ciebie nie działa. postaraj się odpoczywać w weekend i daj znać jak się czujesz :)

Cześć laseczki:) wczoraj miałam taki jakiś dzień że przed 20 juz spalam jak nigdy:) no racja @ jeszcze nie ma jest nadzieja zobaczymy co będzie ale nie nakręcam się;-)

Justynkaa1986, no ja czekam do 27.10- na wizytę u gin. Czytam was codziennie ale przepraszam nie mam na razie siły nic pisać. Jestem trochę rozbita i liczę dosłownie dni i godziny do tej wizyty. Chcialabym wiedzieć czy jest dobrze czy źle :( jedyne co się u mnie zmieniło to dopadły mnie niesamowite mdłości. Pozdrawiam Was dziewczyny :)

Maomi zgadzam się z tym bo ja teraz mam straszny apetyt co dwie godziny coś tam muszę zjeść i wymioty i mdłości ustaly. Najgorsze noce bo budzę się z ssącym zoladkiem i nawet w nocy jem. 8 tydzień a ja już 8 kg przytyłam :-( czuje takie spuchniete podbrzusze i w spodnie nie wchodzę już. Musiałam zainwestować w getry i dresy :-) brzucha ciazowego jeszcze nie mam ale sadełko i owszem, tylek i uda mi urosły :-) ale tego głodu nie jestem w stanie powstrzymać i nawet nie chce, mogę przytyć nawet 50 kg ważne żeby dzieci urodziły się zdrowe i z odpowiednia waga.mąż się ze mnie śmieje że na porodowke będą mnie na toczce wieść, dowcipnis. I już przeżywa że będzie musiał samochód wymienić na 7-osobowy.. Boże ja go chyba udusze, on za szybko wszystko planuje ale się cieszy :-)

maomi wyjeżdżamy za parę godzin :-) będę wpadać jak będę mogła :-)

Maomi na to liczę, że mdłości mi miną ;) ja tak naprawdę jestem zaskoczona, bo dopiero 8 tydzień a ja mam brzuch taki jak moja koleżanka która jest właśnie w 34 tc ;) Ja nie przytyłam dużo bo 1kg na plusie więc w normie, ale brzuch mam znacznie widoczniejszy no i uciskają mnie spodnie nawet te luźniejsze, więc w weekend jadę po jakieś ciążowe już... Wybaczcie, że tak niewiele piszę ale nie mam za bardzo czasu nadrabiać Waszych wpisów, czytam tak po łebkach :( Dziś robię sobie dzień odpoczynku - po pracy od razu pod prysznic i do łóżka i tam już zostanę do wieczora - taki mam przynajmniej plan ;) Miłego weekendu dziewczyny! :))

Ale mam dziś wahania nartosójo rano radosc po poludniu płacz i znowu radosc:-D zrozum tu kobiety:) cos znowu mnie glowa zaczyna boleć:-/

Spadlam ze schodów :-( zakrecilo mi się w głowie i upadlam z trzech stopni. Z początku bolał tylko tylek a teraz zaczyna krzyż.... Czytałam w necie że dziecko jest dobrze chronione i nie panikowac jeżeli nie ma plamienia. Boże i co teraz mam zrobić. Czekać? Czy jechać Sprawdzić tylko żeby mnie nie wyzywali bo ten szpital to katastrofa

Kamilusia, nie wiem na jakim etapie ciazy jestes, ale podejrzewam ze poczatkowym? Jeżeli nie wystąpi plamienie albo bol, nieważne o jakim natężeniu, to myśle ze wszystko jest ok. Jakby cos sie działo, to od razu jedz na IP. Lepiej pojechac 5 razy "bez powodu" niż o raz za mało.

hej dziewczyny kamilusia zgadzam sie z sarilec, to poczatek u ciebie wiec bobaski maja mieciutko u ciebie wiec bez paniki. najwyzej obija sie o siebie :) ja jestem po monicie, moj pecherzyk ma 17mm a ja jestem dopiero w 9dc. w niedziele kolejna wizyta i wypisze recepte wiec podejrzewam ze we wtorek da zastrzyk. juz powiedzialan mojemu zeby nic nie odpierniczal i fochow nie strzelal bo go zabije normalnie.

kamyczek ja mam poczatek6 jutro a moj pecherzyk ma 12mm gone cie hihi g86 tak mi przykro kolezanka dopiero za 4 razem in vitro udalo jej sie zajme miala 2 zarodka jeden jej zostal I nie planuje 22 lata jak zaczela sie starac a 28 urodzila take uda ci sie wierze w to kochana

kamyczku pecherzyki Twoje rosna rewelacyjnie... no to czekamy na wiesci, fajnie ze w tym cyklu wkoncu bedzie zastrzyk :-)

Kusiło mnie, aby zrobić dziś test. Nawet jeszcze leżąc w łóżku nie byłam pewna, co zrobię. Ale stwierdziłam, że jeszcze to nie ten moment i szybko poszłam siusiu, aby się nie rozmyślić. Hehe Poleczka będziesz robić jutro test? G86 przykro, że wredota przyszła. Nowy cykl, nowa nadzieja. Ale tak piszę, a pewnie sama niedługo będę się smucić.

atomka a ktory jestes dzien po owu?

Blondyneczko wg ovufriend to 10 dzień po owu.

Program zaplanował mi @ na 20.10.

Aha i wg programu gdybym była w ciąży jest 35 procent szans ze w dniu dzisiejszym test wyszedłby pozytywny. Tyle jeśli chodzi o statystykę.

ooo fajny ten program :-) ale jeszcze ze 2 dni mozesz poczekac a potem test, bedzie bardziej wiarygodny

Powiem Ci że bardzo fajny. Ja jestem raczej zwolenniczką notowania wszystkiego w kalendarzu ręcznie. Ten program miał być tylko dodatkiem, ale tak mi się spodobał że po kilku dniach przestałam robić ręczne zapiski i wszystko zaznaczam i notuje w tym programie. Tak właśnie myślałam aby test zrobić w poniedziałek, w zależności czy będę czuła zbliżającą się @ czy nie. Ale oczywiście kusi jutro, kusi niedziela ;-p

Atomka, u mnie to zależy od temperatury. Jeśli będzie wysoka to zrobię test jutro z porannego moczu a jeśli temperatura spadnie to będzie dla mnie jasne że w tym cyklu nic z tego... staram się przygotować na tą gorszą opcję ale jest mi bardzo ciężko...

blondyneczka w koncu cos sie dzieje, nie wiem tylko ile razy mozna brac takie zastrzyki, co cykl? wiesz cos o tym? bo ja nie zamierzam jezdzic i kombinowac co miesiac.