Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Gowsik masz rację że lekarze naciągają dziewczyny na te wizyty, a już jak jest zwolnienie lekarskie to dają najczęściej na 2 tygodnie, i trzeba przychodzić na wizytę i płacić, a i tak wiadomo że dziewczyna do końca ciąży będzie na zwolnieniu. Ale wiadomo wizyta badanie usg i kasa jest. No i trochę żerują na naszym niepokoju, wmawiają że to konieczne i chyba udaje się im nas przekonać, bo w sumie wcześniej też nie pomyślałam że to niepotrzebne. Sama bym chyba chodziła co 2 tyg, aby mieć pewność że wszystko ok, aje jak widać na przykładzie w twoim otoczeniu, nawet to może nic nie dać. Co za nieodpowiedzialne lekarz. Sama znam przypadek ze lekarz nie wykrył wodogłowia i niedowagi, dopiero miesiąc przed porodem powiedział że jest źle. Ech. . Oby jak najmniej takich doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Ale niesamowita wiadomość! Kamilusia, składam Ci gratulacje :) :) Widok dwóch serduszek musiał być obezwładniający. Wow :) Dbaj o siebie mocno, teraz jesteś w trójpaku! Evi, pewnie łatwo się mówi, ale cierpliwośći :) Jesteś coraz bliżej do spotkania z córeczką. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poleczka witaj :-) to szczęśliwe forum więc życzę asy ci się w tym cyklu udało. Ile dni trwają twoje cykle? Mamy trochę podobną sytuacje bo my z mężem staramy się tak na serio od 3 cyklu i teraz jest mój 23dc, o ile dobrze pamiętam, polecam ci stronę ovufriend, gdzie możesz na wykresie notować różne obserwacje. Ja w tym cyklu się w to bawię i podoba mi się. Nie traktuje tego oczywiście jako wyroczni ale bardziej jako pomocnika i bazę wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm jakos nie odebralam tego za chamstwo tylko miala racje. Ludzie mysla ze tylko wystarczy jeden numerek i gotowe- bedzie dziecko. Bardziej wkur... mnie ludzie ktorzy twierdza ze "to juz czas na dziecko bo masz 29 lat potem bedzie jeszcze trudniej". Wynik 0,1 wiec zas porażka. Juz myslalam ze moze sie jeszcze nie zagniezdzilo ale to nie możliwe raczej bo to 26 dc Mam totalnego dola. Rycze od kad wrocilam z pracy. Najgorsze ze dalej ciagnie mnie w podbrzuszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilusia jak ochłoniesz z pierwszego szoku to na pewno dojdziesz do wniosku że sobie poradzisz :) mąż się ucieszył? :) może ta wizyta jest szybciej niż po miesiącu bo jesteś po poronieniu i lekarz chce mieć większą kontrolę nad Tobą żeby zareagować np. zdążyć z podaniem leków zanim coś złego zacznie się dziać? chyba że lekarz nie jest pewien czy nie ma jeszcze trzeciego pęcherzyka?:) agnieszka ani się obejrzysz a będziecie po badaniach :) pewnie wyniki się poprawią :) tymczasem korzystajcie z wolności :) Nelina na pewno wszystko dobrze się ułoży :) obyś tylko miała bezproblemową ciążę i zdrowe maleństwo to i z pracą problemu nie będzie :) bolondyneczko wreszcie się odezwałaś :) co Ci się działo że miałaś taką straszną @? takie silne bóle czy bardzo obfite krwawienie? może faktycznie po clo trochę Ci się w cyklach pomieszało, mam nadzieję że ten cykl bez liczenia i leków będzie lepszy niż poprzednie :) g86 jak tam wyniki? masz je już? jak wyszły? :) Evi na którą macie się jutro zgłosić do szpitala? będziesz starać się o wywołanie porodu? Gowsik też w sumie słyszałam od mojego lekarza że miał pacjentkę która zgłosiła się do niego w 30 tygodniu, bo jej lekarz nic nie chciał mówić na wizytach o dziecku i nie chciał robić usg mimo że go prosiła, no i martwiła się że może coś jest nie tak. Okazało się że dziecku nóżki kończą się na kolankach, nie miało dalszej części nóżek. Żadna opcja nie jest idealna, ale wydaje mi się że kontrolowanie ciąży co dwa tygodnie to faktycznie za często, a z drugiej strony te dwa usg na całą ciążę to czasem za mało :) ja mam co miesiąc wizytę i standardowo na każdej usg żeby sprawdzić czy mała odpowiednio rośnie :) a jak Tobie mija ten cykl? jak się czujesz? poleczka witaj :) podczas tego roku przed ślubem używałaś może tabletek antykoncepcyjnych? co do mierzenia temperatury to u mnie wykresy i objawy wskazywały na owulację ale okazało się podczas wizyty u gina, że jednak pęcherzyki przestawały rosnąć i nie było szansy na owulację, więc warto sprawdzić jak to jest w rzeczywistości :) ja na takim założeniu, że wiem kiedy mam owulację bo na to wskazują obserwacje zmarnowałam 9 miesięcy :) nikita jak poszło u gina na wizycie? co powiedział lekarz? justyn co u Ciebie? :) kasiek w końcu jesteś :) myślałam że już nas opuściłaś :) nie załamuj się jeszcze wynikami - w internecie można znaleźć równie dużo prawdziwych informacji, co bzdurnych. Lekarz na pewno będzie wiedział co oznacza ten wynik i coś Wam doradzi. Twojemu mężowi na pewno też jest bardzo ciężko z tym, że on ma problem z nasieniem i widząc Cię dobitą będzie się z tym czuł jeszcze gorzej. Mam nadzieję że wizyta u lekarza podniesie Was na duchu i da Wam nadzieję że wszystko będzie dobrze 🌻 Blanula nie smuć się - każda z nas chyba musi przejść ten etap czekania i kilku załamek kiedy jednak mimo nadziei przychodzi @ :) masz w planach jakieś działania na kolejny cykl? monitoring, albo suplementy? justynka może i u Ciebie będą bliźniaki? :) wszystko będzie dobrze, nie martw się wymiotami :) Sarilec kiedy masz kolejną wizytę? :) nam też już nie tak wiele zostało :) czas tak szybko mija że ani się obejrzymy a będziemy mieć te same obawy co Evi :) kasiu jak się czujesz? kamila @ się pojawiła? wyzdrowiałaś już czy nadal leżysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
g86 dokąd nie ma @ to nie trać nadziei - bywa że owulacja się przesuwa z jakiegoś powodu i wtedy później następuje implantacja i jednak mimo że wydawało się że nici z cyklu, to okazuje się że jest ciąża. Jeśli jednak @ przyjdzie, to trzeba wierzyć że ten kolejny cykl będzie udany i myśleć pozytywnie. Nie płacz bo to Ci w niczym nie pomoże, a tylko się umęczysz 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gowsik
Maomi, czuję się dobrze :) , dzięki. Dziś 25 dzień, w gatkach sucho :P Znaczy dni płodne minęły. Teraz nic tylko czekać i obserwować. Nie żebym planowała jakieś dzikie obserwacje, tylko wiadomo że jak się człowiek stara to trudno kompletnie pozostać głuchym na różne sygnały. Dziś na przykład trochę bolało mnie podbrzusze, ale uważam że to było bardziej jelitowe niż ginekologiczne. Tymniemniej nie zamierzamy seksu odwieszać na kołku i jak nam się zachce to będziemy swe zachcianki spełniać :) Biorąc pod uwagę długość moich cykli to do potencjalnej @ mam jeszcze 7-12 dni. Nic tylko czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak maomi wiem ale chyba łatwiej sie mówi niż czuje i robi :) dzieki za słowa otuchy i jak to się mówi kolejny cykl kolejna nadzieja. Nawet nie wiecie jak cieszą informacje o kolejnych ciazach. Dzieki nim wiem ze jest jeszcze dla mnie szansa. Myślałam ze będę miała piękny prezent dla męża na rocznice ślubu no ale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
maomi a @ mialam straszna pod wzgledem obfitosci i tych ogromnych kawalkow ktore ze mnie wyplywaly, masakra... nie wiem czy clo namieszalo, nie sadze ale napewno musze odpoczac, a to nie takie trudne bo nawet nad dniami plodnymi sie nie zastanawiam bo wkoncu nie wiem kiedy beda :-) sluz juz jest ale to wg mnie zdecydowanie za wczesnie:-) nie mam zadnych oczekiwac co do tego cyklu, co ma byc to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikita 86
Hej dziewczyny. Muszę się wyzalić. Byłam u gin i jestem w jeszcze gorszych nerwach i strachu niż przed wizytą... Pechezyk jest (tak na 5 tydz a ja wg @ jestem w 6t1d) zarodka się nie dopatrzyl i pecherzyka żółtkowego też nie ma. Siedzę i rycze. Kazał przyjść za 2 tyg. Dał luteine. Jak ja wytrzymam te dwa tyg to nie wiem :( :( :( nie chcę stracić drugiego maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maomi,Atomka...u mnie dziś 33dc, przeziębiona już nie jestem, normalnie od 2 dni chodzę w pole do pracy. Macie rację że to był test nie z moczu porannego, no ale myślałam że jeśli by coś było, to by wykazał. @ nadal nie mam, ani żadnych jej objawów,miała być 10.10. Kamila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi dzieki za wsparcie. Dużo teraz czytałam na necie i faktycznie dużo jest przypadkow ze testy i beta klamie. Zaczekam ale sie nie ludze za bardzo. Za słabo kciuki trzymalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita nie martw sie na zapas, moze jest po prostu za wczesnie. Ja na pierwszej wizycie tez widziałam tylko pecherzyk i gin powiedziała ze usg wyliczylo na 5 tydzien i ileś dni a wg mnie było więcej, a za dwa tygodnie na wizycie było serduszko, a usg wyliczyło ze to 6 tydz z kawałkiem.. Gin wtedy powiedziała ze to sa tylko wyliczenia na podstawie wielkości wiec moga byc mylne szczególnie na poczatku. Głowa do gory! Badz dobrej mysli! Kamila a bedziesz teraz powtarzać test? Spóźniała Ci sie wczesniej @ czy raczej masz regularnie? Trzymam kciuki! Blondyneczko, moze to clo tak namieszalo wlasnie.. Masz dobry plan, nie myśl tylko na spontan:) kto wie co z tego wyjdzie:) Ja sie cos kiepsko czuje, bronię sie przed choroba czym moge, ale w pracy wszyscy prychają:( czuje ze na zatoki mi sie rzuca, zawsze mam z nimi problem, chyba inhalacje pójdą w ruch:) w piatek mam wizytę, troche sie denerwuje czy wszystko ok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka555
Hej hej! Nie spodziewałam się nawet takiego odzewu na mój post, ale bardzo mi miło, że ktoś zwrócił uwagę :) Zaraz jak napisałam musiałam lecieć do pracy i dopiero teraz jestem wolna ale już odpisuję :) Nelina - możesz mi opowiedzieć, na czym dokładnie polega taki monitoring cyklu? Każdy ginekolog coś takiego robi? Trzeba prywatnie? Jeśli tak to pewnie trochę kosztuje ;/ Trzeba się wtedy codziennie zgłaszać na badanie? Nic nie wiem na ten temat... U ginekologa byłam ostatnio w zeszłe wakacje a tak w ogóle to miałam kiedyś podejrzenie PCOS ale wyniki miałam cały czas dobre i w końcu sama się wzięłam za to mierzenie temperatury i doszłam do wniosku że skoro mam skok tempki to znaczy że mam też owulację i przestałam się tym zamartwiać tym bardziej że usg dopochwowe robione trzykrotnie co roku nie pokazywało żadnych śladów PCOS więc stwierdziłam że endokrynolog chciała się chyba na mnie wzbogacić ;( Morfologię mam okej, co jakiś czas się badam bo mam podejrzenie tocznia rumieniowatego i muszę kontrolować specjalne przeciwciała we krwi ale moja pani doktor twierdzi, że one nie mają wpływu na poczęcie. atomka83 - moje cykle są 24-27 dniowe, najczęściej 25 dni. Słyszałam o ovufriend ale jestem jednak tradycjonalistką i wszystko notuję w zeszycie z kartami obserwacji cyklu ;) U mnie jutro 23 dc i mam delikatne bóle w podbrzuszu więc chyba nadchodzi niechciana @ :( maomi - nigdy nie używałam tabletek antykoncepcyjnych. No właśnie jak tak czytam to się sama zastanawiam czy w końcu mam tą owulację czy nie bo myślałam że to jest równoznaczne ze skokiem temperatury ale już nie jestem tego taka pewna a o monitoringu cyklu, tak jak pisałam wyżej, nic nie wiem... :( Dobrej nocy dziewczynki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka555
atomka83 - w ogóle to super, że jesteśmy praktycznie w tym samym momencie cyklu, od razu mi raźniej ;D ja już wczoraj testowałam - nie wiem po co bo przecież wiedziałam ile kresek zobaczę - ale teraz jak jesteśmy we dwie to może łatwiej byłoby się motywować do tego żeby jednak nie wariować tylko czekać na odpowiedni dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka widzę ze odpoczywasz tak jak ja ! u nas to pomogło się odstresowac od tego wszystkiego. Nikitka nie przejmuj się aż tak być może jest za wcześnie i nie widać zarodka głowa do góry pewnie za 2 tyg wszystko będzie ok. Musisz dać radę :-) A ja mam takie pytanko bo mój rozchorwal się boli go gardło i złe się czuje ale nie ma gorączki bierze tabcin i się kuruje. Czy to wpłynie na wynik nasienia za miesiąc? ? kurde ze akurat teraz to chorubsko! jestem zła! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka555
Hej dziewczyny! Nie chcę zapychać forum swoimi wypowiedziami, ale muszę się pożalić bo zapowiada się jakiś nieciekawy dzień... Wstałam chyba lewą nogą, niewyspana, temperatura mi spada więc raczej już na pewno za chwilę pojawi się @, czego zapowiedzią są bóle brzucha. W dodatku mam jakieś zakwasy pod kolanami, chyba z powodu ostatnich przysiadów i się smarkam ;p W pracy duuuużo roboty, w domu brak podstawowych produktów więc pewnie od razu po pracy kierunek zakupy. Gdzie tam do obiadu... Mój M. też wraca dzisiaj późno więc czeka mnie samotne popołudnie... Grrrrr. Dziękuję za uwagę, ulżyło mi :) Życzę całej reszcie miłego dnia :) p.s. Biorę Folik. Powinnam brać go przez cały cykl, nawet podczas miesiączki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Dzien dobry wszystkim. Maomi nastepny cykl tez chyba z clo i progesteronem chociaz moj lekarz jak zobaczyl pecherzyki to nawet nie bral pod uwage tego, że w ciazy nie.bede... Pojde na monitoring w tym cyklu a pozniej chyba pojde do kliniki leczenia nieplodnosci bo nie ufam swojemu lekarzowi zamienilam chyba przyslowiowa siekierke na kijek a 100 za kazda wizyte to juz bym miala zaplacone za jakies badania bo tu nie mialam ani razu robionych nawet rzadnych wynikow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki za dublowanie postów nie wiem o co chodzi. xxxx Nikita nitka ma racje będzie dobrze musi być. xxxx Ja dziś trochę lepiej chociaz głowa mnie boli i rano tyle śluzu miałam jak w dni płodne. Podbrzusze również dokucza, jedzenie nie smakuje aaa kiedy to się skonczy. Dziewczyny jak sobie wg radzicie z tym wszystkim?? Bo juz mysle ze ja jestem jakas psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris32
Nikita spokojnie, wystarczy, że przesunęła Ci się owulacja i może jeszcze nic nie być w pęcherzyku. W ostateczności możesz sprawdzić przyrost HCg ale nie wiem czy można polegać na nim na 100% bo są przypadki, że beta rośnie nieprawidłowo a jest wszystko w porządku albo odwrotnie (tylko o ile dobrze czytałam takie sytuacje nie zdarzają się za często). Jak trafiałam na Izbę Przyjęć z podejrzeniem pustego jaja to kazali mi sprawdzić przyrost HCg, był nieprawidłowy (w ciągu 48h urosło mi o 33% a powinno przynajmniej o 66% a najlepiej o 100%) no i miałam puste jajo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilusia122
Mąż w szoku był większym niż ja, bałam się że zemdleje bo był biały jak ściana. Ale na drugi dzień już było ok i jest normalnie nie wiem czy się cieszy chyba odrobinę jeszcze w szoku jest. Nelina jak u lekarza?? Ja chodzę na NFZ i usg mam co wizytę. Boję się że teraz mi powie ze trojaczki. Boże.... Mdłości mi minęły teraz tylko wymiotuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nelina
agnieszka5g - niestety z tego co kiedyś trzymałam to plemniki dojrzewają ok 3 miesiące, dlatego po chorobie przy której utrzymuje się też lekko podwyższona temp. regeneracja plemników może potrwać nawet kilkanaście tygodni... Plemniki nie lubią ciepła. Ale najlepiej poczytaj o tym, gdzieś w necie na pewno znajdziesz bardziej szczegółowe informacje, bo ja piszę tylko tyle ile pamiętam z tego jak czytałam jakiś czas temu. g86 nie trać nadziei :) Nikita86 wyliczenia na podstawie miesiączki są tylko dla przybliżenia, bardziej wiarygodne są te na podstawie usg. Mogła Ci się ovu opóźnić i z tego tytułu fasolka jest młodsza niż myślisz :) a poza tym na początku te pomiary są dość trudne i zmienne, więc niczym się nie martw i poczekaj do następnej wizyty :) Luteina pomoże Ci zadbać o odpowiedni poziom progesteronu więc nie denerwuj się bo to tylko szkodzi. Bądź dobrej myśli! Kamila a może warto powtórzyć test ale z porannego moczu? 4 dni po terminie to większe szanse, że będzie wiarygodny, ale koniecznie z pierwszego moczu. Być może powinnaś się trochę bardziej już oszczędzać, więc warto sprawdzić :) Mi na początku test z porannego moczu pokazywał 2 kreski a z popołudniowego jedną. Popołudniowy test wyszedł mi pozytywny dopiero dwa tygodnie później. Nitka na pewno wszystko ok - wiadomo, że teraz Twoja odporność jest nieco niższa, ale na pewno nic złego się nie dzieje. Dbaj o siebie! poleczka555 - monitoring to kilka (3-4 w niektórych przypadkach częściej) badań usg w określonych dniach cyklu. Najczęściej od 10dc co dwa dni, ale to przy regularnych miesiączkach, przy nieregularnych pewnie działa to inaczej). Nie wiem jak to jest na NFZ, musiałabyś chyba od razu umówić się na kilka wizyt (bo wiadomo, że na NFZ się dłużej czeka), tzn.obliczyć kiedy będziesz miała 9-10 dc i umówić się np. na 4 wizyty co drugi dzień. (Prywatnie jest to łatwiejsze, ale myślę, że jak zapisując się na NFZ powiesz, że chodzi o monitoring to nie będzie problemu z tym, żeby zapisali Cię na kilka wizyt od razu). Monitoring ocenia czy Twoje pęcherzyki rosną, jak duże są, czy pękają, czy dochodzi do ovu i są ślady po pękniętym pęcherzyku... kamilusia122, atomka - ja wizytę u lekarza mam dopiero 22.10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nelina
agnieszka5g *czytałam miało być a nie trzymałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek922
Maomi nie zapomnialam nie :) ale jakos od kad dowiedzielismy sie ze maz ma taki problem odechcialo mi sie wszystkiego. Jescze cos nie tak w badaniach . Czytalam ze jesli jest cos nie tak z tym AZF to sa przeciwskazania do in vitro a nawet brak plemników w jadrach :(( A Ty jak sie masz ? Jak maleństwo? Agnieszka to juz tylko miesiąc i zeobicie badania i napewno okaze sie ze zolniezyki sie wziekszyly i sa silniejsze ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga tak naprawde wszystko moze wplynac na wyniki nasienia, ale nie dajmy sie zwariowac, bierze Twoj M leki wiec napewno wyniki sie poprawia:-) i nie wolno myslec inaczej i nie ma sensu sie stresowac i zastanawiac czy czynniki ktorych nie da sie w zyciu uniknac wplyna mocno na wyniki czy tez nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie też tak myślę. Nie bierze antybiotyku a to on osłabia strasznie plemniki wiec powinno być ok to tylko przeziębienie. w weekend jedziemy na ostatni wyjazd ze znajomymi w tym roku do Mikołajek :-) a potem to już z górki poleci i w styczniu pol roku do ślubu przygotowania stoją w miejscu jak narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×