Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Klaudia gratuluję ciąży! - bóle brzucha się zdarzają - niektórym tylko na początku ciąży, innym zawsze w terminie miesiączki która by była gdyby nie ciąża. Czy plamienia występują teraz też? Jeśli nie to nie powinnaś się niepokoić a jeśli tak, to idź do ginekologa, powiedz o plamieniach i przepisze Ci luteinę. Zapraszam też do nas na forum, z tym, że przeniosłyśmy wątek, bo tu się zacinał. Poniżej link nowego wątku: http://f.kafeteria.pl/temat/f10/implantacja-zarodka-jakie-mialyscie-objawy-kontynuacja-cd-p_6389449

Hej Kamyczku! Pozdrawiam! Trzymaj się! :D Ile dni zostało do majówki????? :D

Zapraszam wszystkich na nowy wątek, link powyżej

Po co ci maz :D Żonę se znajdź to takie modne :/

Hej dziewczyny!!! Ostatnio nie mialam dostepu do neta i juz sie zagubilam. Ostatnie cykle oczywiscie nie udane. Teraz moj maz ma zrobic badania nasienia... Kochane mam do Was pytanie... Jak u was wyglada usg dopochwowe??? Bo ja jestem strasznie zmieszana, ale moze cos sobie wkrecam... Na kazdym usg dotad pan dr mocno sciskal mi udo... Na ostatnim oprocz tego dotykal mojej lechtaczki... Az ciarki mi przeszly po plecach bo sie jakos przestraszylam po badaniu jak poszlam sie ubierac to zapytal czy sa.jeszcze jakies pacjentki przyjmuje do 17 ja bylam przed 16... Jak powiedzialam ze sa to spojrzal na mnie z niedowierzaniem wyszedl i to sprawdzil... Na koniec wizyty zanim zdazylam powiedziec dowidzenia on powiedzial do zobaczenia... Co o tym sadzicie??? Wmawiam cos sobie czy waszym zdaniem tez cos bylo w tej wizycienie tak? Znajac mnie to moge sobie cos wmawiac.;-)

Cześć dziewczyny! Widzę, że doświadczone jesteście. Proszę dodajcie mi otuchy! Nie zabezpieczamy się od 2ch ponad lat. Nie chodzimy na żadne leczenie bo młodzi jestesmy i wychodzimy z założenia, że "jak będzie to będzie". Ale wiadomo, że ja jako kobieta 25lat zaczynam trochę schizować na tym punkcie. Otóż! Ostatnią @ miałam 17.11 płodne wypadały mi na początek miesiąca. A to był dla nas bardzo aktywny weekend :D:D No i od tamtego weekendu bolą mnie piersi jak na okres, ostatnio doszedł ból brzucha też jak na @. Kłucie w jajnikach dreszcze. I siku jak regulatnie co godzine ale tylko z rana. No i dzisiaj musialam po pracy się przespać bo nie dawałam rady! Tylko apetyt mi wzrósł strasznie! Zrobilam test, ale negatyw. Mam poczekać jeszcze? Mam szanse z tymi objawami?

A czy usg wykrywa raka?!

Cześć! u mnie wszystko tak jak przedtem ale to ciężka sprawa jest i dam radę :)

Dziewczyny, na ogólnej jest taki temat Wybory Wybory, Kaczki na Taczki, oni też dobijają do 300-400 stron i zakładają nowy temat, bo stary z dużą ilością stron się wiesza. Nie trzeba zmieniać forum, wystarczy nowy topik :)

A ja już niewiem co myśleć byłam w ciazy jeszcze do końca roku 31.12 : ( beta nie przyrastala dobrze było krwawienie 3 dni tydzień po terminie spodziewanej miesiaczki potem po miesiącu znów krwawienie szpital zła diagnoza podana na odwrót spadek bety i teraz kiedy miałam czekać na normalną @ pojawił mi się sluz o delikatnym różowym zabarwieniu.Wiec po wielu wylanych lzach samochodzie ktory rostrzaskal narzeczony znow niepokoj czy to mozliwe czy nie ze cos sie tam tli ...ehh Ale gin powiedziała że może mi się cykl przestawić dodam że w poprzedniej ciazy miałam brazowe plamienia nie blado rozowe. Ściskam wszystkie z nadzieją i przy nadzieji.Sueno

Można się przyłączyć :)? Staramy się z mężem o dziecko od 4 miesięcy. W poprzednich cyklach nie zaobserwowalam u siebie śluzu plodnego, w tym bylo inaczej byl ladny śluz wiec działaliśmy:) Jestem 7 dzien po obu i od wczoraj bardzo boli mnie podbrzusze, pulsuje,ciągnie. A od dzisiaj piersi okropnie bolą! Myślicie ze to to ? Okres powinnam mieć za tydzień, bo mam krótkie cykle 26-dniowe.

Hejjjj...dziewczyny mam pytanie ..kochalam się ze swoim facetem w ubiegłym weekend kilkanaście razy za każdym razem skończył we mnie .. Dziś mija 4-5 dni od stosunku a ja czuje takie duuuze parcie na pecherz i jakby ciągnięcie podbrzusza i pulsowanie... Gdy się "zalatwiam" to czuje takie jakbym miała tam wszystko takie meeeega wrażliwe..dodam ze cykle mam nieregularne..np ostatni okres był tydzień wcześniej...jak myskicie czy jest szansa żebym została mama? Albo żebym była w ciąży i nie miała pojęcia o tym? Plisss niech ktoś mi pomoże.

Mam do was pytanie. Czy któraś was miała plamienie przez 9 dni lub dluzej? Mam od 12.07 najpierw bezowe potem brazowe a od wczoraj krew. Okres powinnam dostac 17.07 i mialam bardzo regularny co 27 dni ale nigdy nie mialam zadnych tego typu plamien. To wyglada jak bardzo skapa miesiaczka. Testu jeszcze nie robilam. Jestem za granica i dopiero zalatwiam wszystkie formalnosci wiec o lekarza ciezko. z partnerem wspolzyje bez zabezpieczenia, ogolnie staramy sie o dziecko ale na luzie. nie robie zadnych obserwacji temp. Itd. Bedzie albo nie bedzie. ale niepokoi mnie to dlugie plamienie. czy ktoras z was tak miala?

I jedyne co zaobserwowalam to wieksze piersi i lekkie pobolewanie brzucha. Ale nie tak mocne jak na okres. I tak to nic Tylko to plamienie. Dzisiaj tylko zauwazylam ze taki paseczek robi mi sie na podbrzuszu ale chyba juz mam zwidy :D

a macie jakis sprawdzonych ginekologow? chcialabym zaczac staranie o dziecko z moim partnerem, ale najpierw chcialabym sie zglosic na konsultacje ginekologiczne. Mimo ze chcialabym prywatnie, to slszalam ze i tak sa ko;ejki.. a mi zaleze zeby to sie odbylo jak najszybciej. Znalazlam klinikę, gdzie jest wielu lekarzy ginekologow http://www.evi-med.pl/oferta-dla-pacjenta/ginekolog/ , czy ktoras z Was byla i moze powiedziec co i jak i jak wrazenia? Bylabym wdzieczna :)

Cześć dziewczyny, czytam o Waszych staraniach i zastanawiam się czy te z Was, którym nie wychodzi badały sobie ANA? Mam pozytywny wynik i nie wiem czy to tu lezy przyczyna :(

Hej dziewczyny.

Mam dziwny przypadek bo w 17 dniu cyklu czyli okolo 6-7 dni po owulacji czulam bol podbrzusza i jajnikow jak przed miesiaczka, mialam spore krwawienie przez kilka godzin a pozniej tylko kropla brazowej wydzieliny, czasem jak sie chce wyciagnac to czuje lekki bol w obrebie lewego jajnika ale przechodza mi te objawy juz. Plamienie okolo 4dni po mozliwym zagniezdzeniu. 2 dni po czyli 19 dnia cyklu zrobilam test ktory wykazal bardzo slaby ale pozytywny, dla pewnosci zrobilam drugi test 5 dni po zagniezdzeniu i rowniez wyszedl pozytywny. Od dnia zagniezdzenia czuje sie bardzo oslabiona i czesto przysypiam. Czy ktoras z Was miala taka sytuacje? W razie czego umowilam sie do lekarza ale mam jeszcze tydz do wizyty i sie denerwuje. Staramy sie 3 miesiace o dziecko ale takich objawow jeszcze nie doswiadczylam.

1 godzinę temu, Gość nadzieja napisał:

Hej dziewczyny.

Mam dziwny przypadek bo w 17 dniu cyklu czyli okolo 6-7 dni po owulacji czulam bol podbrzusza i jajnikow jak przed miesiaczka, mialam spore krwawienie przez kilka godzin a pozniej tylko kropla brazowej wydzieliny, czasem jak sie chce wyciagnac to czuje lekki bol w obrebie lewego jajnika ale przechodza mi te objawy juz. Plamienie okolo 4dni po mozliwym zagniezdzeniu. 2 dni po czyli 19 dnia cyklu zrobilam test ktory wykazal bardzo slaby ale pozytywny, dla pewnosci zrobilam drugi test 5 dni po zagniezdzeniu i rowniez wyszedl pozytywny. Od dnia zagniezdzenia czuje sie bardzo oslabiona i czesto przysypiam. Czy ktoras z Was miala taka sytuacje? W razie czego umowilam sie do lekarza ale mam jeszcze tydz do wizyty i sie denerwuje. Staramy sie 3 miesiace o dziecko ale takich objawow jeszcze nie doswiadczylam.

Miałam 3 dni plamienia, obstawiam, że wtedy była implantacja. Przez te 3 dni czułam się koszmarnie, bolał mnie brzuch jak na okres ale lzej i okropnie dokuczała mi dolna cześć kręgosłupa, wszystko było dla mnie potwornie ciężkie, nie dawałam rady nosić zakupów, które normalnie nosze bez problemu,  byłam zmęczona, miałam obolałe piersi i byłam tez nerwowa, najlepiej to bym leżała w tamtym czasie. Po trzech dniach z objawów tych został ból piersi, lekki ból podbrzusza i tragiczne zmęczenie. Później okazało się, że jestem w ciąży. Odpoczywaj, to taki czas, że człowiek zle się czuje, w sumie cała ciąża taka jest, że człowiek jest zmęczony ciagle i tylko by spał, czuje się takie spowolnienie, niby ciąża to nie choroba, ale jednak wyczerpanie dla organizmu 

Dzieki serdeczne, moze nie bede sie juz tak stresowac tym, chociaz zawsze obawiam sie najgorszego. Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.