Fenomen Zofii Ślotały

nie rozumiem jej kariery celebrytki. Ani ładna, ani mądra, wypłynęła na plecach Szyca, teraz jest w ciąży i już się stała ekspertką od spraw ciążowych, zarabia kokosy na tym. Irytuje mnie strasznie ! Stara baba a mówią na nią Zosia, pfff

Nie kojarzę kobity więc chyba żaden fenomen.

Dla mnie też żaden fenomen, ot celebrytka jak każda inna, teraz czytalam ze staje sie specjalistką od ciąży i dzieci, choc dopiero conja zaplodniono, no ale one wszystkie tak mają

wszędzie piszą, że wszystkim dawała co mieli kasę..

no i to jest właśnie tajemnica tego fenomenu - wiedzieć komu dawać!

nie znam kobiety... wiec chyba przesadzasz

Jest z wyksztalcenia projektantka mody. Szyc byl jednym z jej facetow po prostu, nie musiala na nim wyplywac, bo sama w sobie jest cos warta. Nawiasem mowiac, jej siostra Anna ukończyla London School of Economic. To nie sa glupie dziewczynki typu Jola Rutowicz.

Poznałam osobiście. Delikatnie mówiąc - żyje na Plutonie, jest kompletnie oderwana od rzeczywistości i otaczających realiów. W negatywnym znaczeniu, chociaż ani mnie to ziębi ani grzeje.

Mysle ze jest bardzo zdesperowana, jak kazda niby celebrytka pozujaca na sciankach i nadstawiajaca roznym celebrytom z nizszych polek..

a tam, zaraz zdesperowana - to paparazzi od Szyca postawili ja pod scianka, mysle,ze spokojnie sobie da rade i bez scianki, to niegłupia kobieta

"paparazzi postawili ją na ściance" - właśnie to świadczy, że nie jest niegłupia :D

paparazzi postawili - w sensie zaczeli sie do niej dopychac z aparatami , co jej szkodzilo stanąc i popozować. Skoro projektuje ciuchy, scianka to dla niej normalka, ale oprocz stania pod nia umie jeszcze cos robic, w odróznieniu od głupich, ktore umieja tylko stanąc. Wyksztalcona, pracujaca w zawodzie kobieta - czemu sie jej czepiacie, nie rozumiem.

ja też nie czaję. laska projektuje, jest stylistką, przygotowuje sesje - robiła to zanim poznała szyca. to nie kasia cichopek, ekspertka od macierzyństwa, psychologii (słynny efekt zająca, ile dała za tytuł mgr?), aktorstwa.

Wy się tak jaracie gwiazdami pudelka i śniadaniowych telewizji? suuuuuuper! :o

Ma/miała bogatego ojca, przedsiębiorę. On jej zapewnił pewne wejścia. Nie musiała z nikim sypiać.

nie mniej na necie egzystuje jak "zosia przechodnia" ,i skoro to mądra dziewczyna,to powinna dbać o swój wizerunek,a nie robić karierę na garbach kolejnych kochanków

nie wiem, czy mądra. Z pewnością na tyle bogata z domu, ze n ie potrzebuje kochankow do robienia kariery - rodzinne pieniądze załatwiają wejścia.

Nigdy o takiej nie słyszałam. Nie rozumiem, dlaczego jaracie się ty, co jakis dziwny człowiek powiedział i przezywacie to tak bardzo.