Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy nie chciałam cię skrzywdzić.

Polecane posty

Gość gość
20:08,niestety podszyw nieudany,on nigdy tak o mnie nie myślał,ja nie jestem taka i on o tym dobrze wie.Nie psuj tematu.,,,,,,,Sławeczek ty tez nie trafiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jak tu zajrzy to sie zorientuje,obiecałam,że go nie skrzywdzę i do trzymałam słowa.To było najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jaki sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wyczyn wooow, normalnie niesamowite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za szerokie jak na prowo :D postaraj się zawęzić nieco, i ogólnych szczegółów dołóż trochę pikanterii i będzie oki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Planowalismy inaczej to wszystko ,Pamietasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętam, niemożliwe że to TY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to, ty? Niemozliwe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie nie ja, to ty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obiecałeś wynagrodzić kilometry..pamiętasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego akurat zapomniałem :) ale Ciebie pamiętam doskonale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie kilometry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa juz pamietam, I dotrzymam Slowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obiecujesz?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na to, niestety juz za puzno, Brak mi slow aby opisac siebie samego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie że mnie pamiętasz,ja Ciebie też pamiętam doskonale.:-)raczej nigdy Cię nie zapomnę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było, minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za póżno z racji czasu czy tego że Jesteś zajęty:-( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla niego nie minęło,nadal go to kręci .wiem że czas mińął wiem..żal mi go .:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wolny życie całe, państwo mnie gwarantuje:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udowodnij !! ze z toba pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez mnie nienawidzisz!!! to, o co ci chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to że zamiast napisać do mnie zakładasz kolejne tematy. Ja czekam, długo czekam i powoli tracę nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham Cie i ten esemes na temat Twojego zdrowia to ode mnie masz..martwię się o Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem najszczęśliwszą osoba na świecie że spotkałam/że 5 l temu poznałam Ciebie.Dotrzymam obietnicy ?hmm..zobaczymy.Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na temat, mojego zdrowia? a no tak , zapomnialam ze pracujesz w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Zranilas mnie I to nie raz...a teraz chcesz zebym do konca zycia zyl w cierpieniu...czy tego wlasnie chcesz??? Czy dzieki temu bedziesz szczesliwa? Czemu tak utrudniasz nam bycie szczesliwym? Nigdy nie traktowalem cie jak d*******.zawsze od kad sie znamy bylas tylko ty...juz ci to powiedzialem ze jestes dla mnie wazna...a teraz ty mnie odzucasz? Dlaczego nam to robisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odrzucam Cię,nigdy Cię nie odrzuciłam i niczego nie utrudniam,wysłałam Ci esemesa..ale czy masz nadal ten numer?to jest pytanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Nie dostalem zadnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×