Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pijany chłopak co byście zrobiły?

Polecane posty

Gość gość

Umówiliśmy się z chłopakiem na spotkanie w pubie z jego znajomymi. Jak do nich dołączyłam był już tak pijany, że bełkotał. Patrząc na mnie nadal do mnie dzwonił i po chwili się ogarnął, że jestem. Ja nie chciałam tam zostać bo nawet nie było gdzie usiąść. Pomijając to ze on siedział ale nawet chyba nie ogarnął ze stoję nadal w płaszczu. Po 2 minutach dał mi kieliszek a ja powiedziałam ze nie pije tutaj i chodźmy w inne miejsce gdzie mozna usiąść i pogadać. Nic. Także wyszłam. Dzwonił. I o co ci chodzi itp. Powiedział ze pije przeze mnie bo codzienność ze mną go męczy. Mieszkamy razem od roku. Wrócił pijany i przez 10minut otwierał drzwi aż mu otworzyłam bo wszystkich sąsiadów chyba juz obudził. Chciałam zamknąć sypialnie, bo wiedziałam ze nawet pod prysznic nie pójdzie, a ja nie trawię smrodu fajek i takiego przepicia. Śmierdział jak żul w tramwaju...nie wiem czy na siebie zwymiotował czy cos. Poszłam spać na kanapę, chociaż wszystko jemu uszykowałam. Od 2 w nocy do 7 tylko spałam bo do pracy. On ma 22 lata i jesteśmy juz ze sobą parę lat od gimnazjum. Co powiecie? Czy to jest poważne? On chyba nigdy nie będzie dojrzały. on jest studentem a ja pracuje, ale zamierzam studiować od przyszłego roku...oczywiście zaocznie bo muszę pracować. Dodatkowo on dostaje tysiąc od rodziców i to przeznacza na życie a zarabia dodatkowo i to ma dla siebie. Pracuje przy komputerze i mógłby brać więcej zleceń i bardziej mnie odciążyć bo ja tez zarabiam tylko tysiąc. Wszystko dzielimy na pol i rozliczamy się co do złotówki. Mieszkanie jest moje. Co myślicie czy ja za duzo wymagam zeby jakoś bardziej zaangażował się w ten związek.Nie wiem. Jak to jest jak pary mieszkają razem i sa juz 7lat razem. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to w końcu CO ? Ci przeszkadza ,że pije czy mało zarabia ? Bo zaczynasz od czego innego a kończysz nie na temat ?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie z nim spokój.Znajdz jakiegoś normalnego odpowiedzialnego chłopaka, bo bedzie juz tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie ma sensu tego ciągnąć bo samej będzie mi lżej niż z kim takim. Słabo zaangażowany, od początku wymiguje się od sprzątania, albo mowi, ze on nie musi mieć tak czystko, albo ze on woli pracować i niedługo będzie mógł mieć kogoś od sprzątania. Czasami zrobi ale na odczepne byle jak. Mamy kota który klaczy i trzeba codziennie odkurzać i co 3dni myć podłogę. Odkurzy tylko przy kuwecie i po wierzchu a ja zapierdzielam na kolanach myjąc 2razy podłogę raz w tygodniu. Rozumiem, ze mozna się tak zachowywać do kogoś kogo chce się wykorzystać do czegoś. Jak wiecie w pracy czy gdzieś tam zwala się jakies obowiązki na druga osobę, ale twierdzi ze mnie kocha a nie widzi jak się męczę robiąc za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko co tyczy się jego braku dojrzałości. To nie jest głupi facet. Potrafi sobie radzić w zyciu bardzo dobrze. Mogłoby to wyglądać inaczej ale doszłam do wniosku ze z jego strony nie ma ani szacunku do mnie ani żadnego głębszego zaangażowania. Mu jest dobrze tak jak jest a jakbym zaszła w ciąże to kazałby mi usunac. Tak czuje. Nie chciałby sie rozstać bo mu wygodnie i moze cos tam czuje do mnie ale to by było dla niego za wiele pomino że tyle lat razem i mamy mieszkanie i jakas tam pracę. Oczywiście mi tez nawet to nie chodzi po głowie bo chciałabym skonczycbnauke itd. Chodzi o to ze to taki typ. Od początku mowil zebralibyśmy po 30 itd. Zaręczymy się jesli się pogodzimy dopiero pewnie po moich studiach. Prędzej będzie 10 lat związku niz zaręczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz doskonale, co masz zrobic Autorko. Podziękowac za taki związek, i realizować swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×