Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żona mojego kolegi z pracy mnie zwyzywała!

Polecane posty

Gość gość
miało być że zero taktu i klasy tak samo jak mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też często doradzam koleżankom i kolegom ale nikt nie leci się skarżyć po rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miala prawo poradzic ale na temat na który ma pojecie,a skoro jest bezdzietna to na ch*uj sie wypowiada skoro nie wie jak wygląda macierzyństwo i opieka nad dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka chce mu obciągnąć,pocieszyć :D moje dziecko miało do 4 mies kolki istny koszmar!!!!!!! mąż pomagał czasem spał po 5 godz i nie narzekał!!! uwielbiał się zajmowa dzieckiem! Masz chęć na kolege co? brocha cię swędzi?! to się podrap szczotą ryżową :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie nie zzgadzam z tobą autorko i jego zona ma racje.U nas w pracy kazdy facet któremu urodzilo sie dziecko , zawsze wstawali w nocy i nie wyspani przychodzili do pracy.Ich odpowiedz byla ze to przecież też ich dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie mam dzieci i się na ich temat wypowiadam a niby czemu nie? mam do tego prawo. ile razy wy się wypowiadałyście na temat koleżanki nie będąc nią? hipokrytki i baardzo dobrze że mu tak poradziła, facet wepchał się w gófno to i mu się dobra rada należy na pewno żałuje że ma żonę i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to żałosne: niby matki a takie wulgarne teksty...wy naprawdę czujecie sie zagrożone, że atakujecie każdą która się odezwie do mężów waszych:) i odrazu już cchce taka `obciągnąć` załosne maciory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
`gość dziś autorka chce mu obciągnąć,pocieszyć smiech.gif moje dziecko miało do 4 mies kolki istny koszmar!!!!!!! mąż pomagał czasem spał po 5 godz i nie narzekał!!! uwielbiał się zajmowa dzieckiem! Masz chęć na kolege co? brocha cię swędzi?! to się podrap szczotą ryżową jezyk.gif` x ja też mam w pracy takich co `uwielbiają` się zajmować płaczącymi dziećmi...a do mnie narzekają na żony i te drące sie maluchy. Często takim radzę zeby pojechali sobie na piwo,a żonie powiedzieli że mają nadgodziny. I tak robią. Wolą oszukać żonę niż wracać szybciej do domu piekiełka. Ach, jakie wy szczęścliwe mężatki jesteście:):) szkoda że nie widzicie drugiej strony w pracy waszych mężów i stazystek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet namieszał i wycofał się rakiem z całej afery, napuścił na koleżankę na żonę a potem żonę na koleżankę, autorka powinna przestać doradzać facetowi, powiedzieć mu co o nim mysli i traktować chłodno i służbowo, ten facet jest bez honoru jak chorągiewka na wietrze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja też mam takich tatuśków co do słuchawki mówią kochanie, skarbie, a po odłożeniu `jak ona mnie wkurfia`.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to na śląsku? Ta co cie zwyzywala z opisu przypomina kuzynkę mojego męża. To szmacicho jakich mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heheheee daje temu małżeństwu 5 góra 5 lat widać że tu nie ma miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fajnych tych kolegów macie. Poziom niedojrzałych głupków a Wy się nimi podniecanie, no cóż to świadczy również o Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiesz co tu widać? dziewkę z parciem na dziecko, mężusia który się zgodził bo musiał i życie, które z tego wynikło, czyli przeciętne polskie małżeństwo gdzie tatuś żałuje ze dał się wrobić w dzieciaka i życie mu się skończyło oraz mamusia, która się zorientowała że to nic z tych słodkich i świetnych spraw, które wynagradzają popsute życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt się nikim nie podnieca, to wy myślicie że macie księcia z bajki a tu właśnie taki zwykły facet- nie niedojrzały, ale zwyczajnie normalny- tyle że dopiero przejrzał na oczy po fakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezla estes piszac o tej dziewczynie,ze ONA przypadkowo zaszla w ciaze... Tak jakby ten twoj biedny kumpel z pracy w tym nie uczestniczyl... Kolejna c**a co broni biednych ucisnionych facetow, po to, zeby zrobic pieklo na ziemi innym kobietom... Miala chyba racje, c**a cie za nim swedzi I nie wiesz jak sie do niego dobrac... wiec udajesz taka "dobra" przyjaciolke, ktora zauwaza, ze ma podkrazone oczeta... Ja to raczej na jej miejscu pogadala z twoim szefem, bo widac placi ci za nicnierobienie, powinnien ci dowalic obowiazkow to nie bedziesz miala czasu slinic sie I zauwazac podkrazonych biednych oczatek kolegow z pracy...I c**a sie uspokoi, bo jak kobieta ma za malo zajec, to ja swedzi... ciebie juz widac dawno nikt nie ******* wiec stad to zainteresowanie biednymi kolegami z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wyżej, idź zrób kanapki na rano, bo mąż idzie do pracy i z czym będzie pić kawę ze stazystkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bo zajęty facet z żoną i bachorami to szczyt marzeń każdej wolnej i niezależnej kobiety, radzę się zainteresować co mężusiowie robią w pracy bo najczęściej molestują te wolne które mają ich głęboko w d***e :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cię to obchodzi? jesteś stara i samotna i jeszcze dajesz rady dorosłemu facetowi jak ma dzielić obowiązki domowe? kobieta jest po porodzie i to niedziwne, że teraz siedzi w domu i zajmuje się dzieckiem. to nie jest tylko jej dziecko, ale także jej męża, a więc to normalne że zajmują się nim oboje i on też może mieć nieprzespaną noc. chciałaś mu dupę wylizać tym tekstem czy co? zostaw ich związek w spokoju. masz coś nie tak z głową że wtrącasz się w życie innych. nie znasz tej kobiety, ale jednak przeszkadza ci to, że jest młoda, ma męża i dziecko. co z tego, że jest po studiach humanistycznych? żal ci dupę ściska, że ma pracę? nie rozumiem tego. kobieta może nietaktownie postąpiła, ale powiedziała ci prawdę. kup sobie maść na ból dupy. pozdrawiamxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro facet się pożalił to mu doradziła, pretensje do faceta że szuka rozwiązania problemów małżeńskich poza związkiem w dodatku u koleżanek z pracy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie zonie nie dziwie, po co zaczynalas z nim temat i jeszcze podpuszczalas, ze to ona powinna sie dzieckiem zajmowac, a pan mezus powinien spac? Swoja droga w malym mieszkaniu slychac w nocy placz dziecka, czlowiek mimo woli sie przebudzi. Co ty wiesz o dzieciach i partnerstwie? Jak pisza poprzedniczki, pewnie sama masz na niego chrapke i chetnie pocieszylabys go w potrzebie a tu bach, jego zona sprowadzila cie na ziemie i bardzo dobrze ! Mojego meza kiedys tez podburzali koledzy, gadali, ze oni po pracy odpoczywaja, ogladaja tv, graja na kompie niezaleznie od tego, czy zony pracuja i czy maja dzieci. Moze ja nie wydzwanialam do tych kolesi, ale op******ilam meza na czym swiat stoi, ze jak mu sie nie podoba, to wypad do mamusi, ktora mu wszystko pod nosek podstawi a mi zaplaci alimenty albo niech zarobi wystarczajaco, bym mogla siedziec w domu i wszytskim sie zajmowac (pracuje, w dodatku na inne zmiany niz maz, wiec sila rzeczy polowa obowiazkow spada na niego-i w domu i przy dziecku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×