Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobieta która pragnie, ale odrzuca faceta Jak postąpić

Polecane posty

Gość gość

Czytałem wątek i kilka podbonych, gdzie stawiane jest pytanie o znaki, jakie daje zakochana kobieta. Ja akurat jestem w takiej sytuacji, że wiedzę te znaki, długo tutaj o tym opowiadać, oczyiwście nie można nigdy mieć 100% pewności. Sygnały kóre odbieram od tej kobiety, mówią mi, że mam u niej szansę. tzn. miałbym, gdyby mnie nie odpychała. Ostatnio się próbowałem z nią umówić 2 razy, za każdym razem w sprawach służbowych (spotkanie z klientem w tym samym mieście, wyjazd bez noclegu), co by nam pozwoliło porozmawiać trochę razem, ale za każdym razem zmieniała plany - najpierw było tak a potem nie i robiła to, informując mnie o tym mailem w bardzo dziwny sposób - odebrałem to tak, jakby była wzburzona i poddenerwowana, a zawsze jest miła i spokojna. Ona lubi tego rodzaju pracę, bo należy to do jej obowiązków i zazwyczaj chętnie na to robi z tego co wiem, ale zawsze jeździ z innymi osobami. Nie wiem czy to dobrze odbieram, ale czuję jakby się czegoś obawiała. Znamy się służbowo od ponad 1,5 roku i z jej słów, gestów widzę, że jej się podobam. Ale ostatnio mnie unika i nie wiem o co chodzi. Wiem, że kobiety wiele rzeczy czasem robią wbrew sobie, ale nie wiem jak do tego podejść i jak postąpić. Nie chcę wyjść na nachalnego typa, bo jeżeli już mi 2 razy odmówiła służbowo, to pewnie nie będzie chciała się umówić prywatnie. Ostatnio nawet ton jej maili jest zupełnie inny - krótki, bezosobowy . Nie wiem, czy mam jej odpowiadać w taki sam sposób ? Czy mam odpowiadać tak jak zawsze, czyli udawać, że nic się nie zmieniło. Nic w naszej pracy nie wskazuje na to, żeby miała powody do tego, żeby mnie przestać lubić. Nie wiem co robić. Jak postąpić, gdy czuję , że się podobam kobiecie i ona teoretycznie by chciała (tak mi się wydaje), ale za każdym razem napotykam na opór i nie ? Ona mi się podoba i myślę, że ja jej też ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znamy się służbowo od ponad 1,5 roku i z jej słów, gestów widzę, że jej się podobam. ---->Nadinterpretujesz. Ale ostatnio mnie unika i nie wiem o co chodzi. ----> Skapowała się że wpadła ci w oko. Wiem, że kobiety wiele rzeczy czasem robią wbrew sobie, ale nie wiem jak do tego podejść i jak postąpić. ----->Nie wmawiaj sobie takich głupot. Nic w naszej pracy nie wskazuje na to, żeby miała powody do tego, żeby mnie przestać lubić. ----->Jest profesjonalna i oddziela życie zawodowe od prywatnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znamy się służbowo od ponad 1,5 roku i z jej słów, gestów widzę, że jej się podobam. ---->Nadinterpretujesz. x (to biorę pod uwagę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak Ty sie zachowujesz w stosunku do niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staram się zachowywać jak w stosunku do wszystkich innych tzn. staram się nie pokazywać, że jest dla mnie kimś więcej. Bardzo lubię z nią rozmawiać, ale staram się, aby nie wyglądało to tak, że poświęcam jej więcej uwagi niż innym. Czy mi to wychodzi ? Nie wiem, chyba nie . Czasem zdarza mi się na nią zapatrzyć, ma w sobie dużo wrażliwości i czułości - jak wynika to z kontekstu tego co sama mówi lub tego co słyszę od innych, ale robię nic szczególnego, - raz jej powiedziałem komplement, może mnie zdradza mój głos jak z nią rozmawiam. Bardzo się cieszę, jak jest tylko okazaja wykonać służbowy telefon lub mail, bo jest to pretekst do kontaktu, którego nie ma prywatnie .Staram się ją traktować, jak inne koleżanki, żeby tak wyglądało, ale chcę to zmienić, tylko widzę z jej strony opór, albo mi się tylko tak wydaje, ....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×