Operacja w znieczuleniu ogólnym a antykoncepcja

W piątek uległam poważnemu wypadkowi i została przeprowadzona na mnie operacja w znieczuleniu ogólnym. Z tego też powodu nie przyjęłam 7 tabletki z opakowania. Ostatni stosunek miał miejsce równe 6 dni przed zapomnieniem. Przyjęłam ją następnego dnia na kilka godzin przed kolejną (czyli 20 godzin po godzinie w której jej nie przyjęłam, tabletkę 7 przyjęłam tego samego dnia co 8, 7 o godz. 12 a 8 o stałej godzinie 16). Następnego dnia, z powodu złego samopoczucia po operacji wymiotowałam ok 6 godzin po przyjęciu 9 tabletki. W szpitalu podano mi również dwa razy antybiotyk, którego nazwy mi nie podano. Wspominałam o przyjmowaniu doustnej antykoncepcji ale lekarze nie mieli żadnych uwag. Wiem że działanie zostało zachwiane. Moje pytanie brzmi: Czy jeśli dokończę to opakowanie, bez utrzymywania stosunków seksualnych, zrobię 7 dniową przerwę to czy przy kolejnym blistrze jestem zabezpieczona w pełni? Pozdrawiam

Myśl o zdrowiu ,a nie o du/pczeniu.

Odpowiedź, zbedna. Pytam o kolejne blistry a nie o ten, jestem mężatką z dwójka dzieci i mam powody żeby się zabezpieczać i kochać z mężem po okresie rekonwalescencji. może przez jedną operację mam wprowadzić na zawsze celibat...

narazie martw sie tym ze po operacji mozesz zachorowac na zakrzepice, odstaw tabletki przynajmniej na miesiac a potem wroć do nich

Po operacji też wraca się do normalnego zycia. Przy kolejnych blistrach jesteś zabezpieczona bo pominelas tabletkę i postapilas według schematu. A trollami się nie przejmuj, życia nie maja...

Chyba jednak pojadę do ginekologa dzięki za kulturalne i pomocne rady.