Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zawód GALERIANKA jeszcze istnieje ? Czy młodzież się sprzedaje ?

Polecane posty

Gość gość

bo wiem ze sie umawiają w kiblach na sex, ale czy za kase szukają w galeriach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy galerianek nie bylo to ściema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykła ściema:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja w Warszawie widziałam raz chyba galerianki , pomijam to ,że były odważnie ubrane, ale nawet upatrywały sobie jakiego faceta zaczepić, laski w wieku może licealnym, albo gimnazjalnym, nie ważne :P myślę ,że wlasnie ten film o galeriankach iten kto to wymyslił je zainspirował bo wczesniej tego nie bylo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W małych miastach cos takiego nie istnieje, ale w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu to owszem, tylko ze to dziala troche inaczej, dziewczyny (i chlopaki) umawiaja sei zwykle najpierw przez internet i potem spotykają w galerii np w toalecie albo w aucie na parkingu. W Złotych Tarasach, w Galerii Mokotow i Arkadii w Warszawie są miejsca gdzie sie takie osoby spotykają na sex za kieszonkowe, nie wiem dokladnie ale w ZT byla to toaleta przy sephorze i na gorze kolo mcdonalda i burgerkinga, laski tam siadaly i czekaly, faceci obeznani w temacie wiedzą gdzie chetnie znalezc. Poza tym kolo Centralnego jest maaaase nastoletnich uciekinierek z domu, narkomanek ktora dają za ''5zł''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×