Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 23 lata nigdy nie miałam chłopaka

Polecane posty

Gość gość

Co jest ze mną nie tak? Nie jestem jakaś szkaradna ani głupia. Jestem dość zaradną kobietą, studiuję, pracuję dorywczo, jestem osobą bardzo opiekuńczą i koleżeńską, a chłopaka jak nie miałam, tak się nie zapowiada, żeby coś w tej kwestii się zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja też nie mam i też mam 23 a raczej w tym roku 24 ja po prostu nie wiem chyba do życia w społeczeństwie się nie nadaję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 33 lata i jestem cnotliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak samo i nie uważam się za gorszą od innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę sobie z wami przybić piątkę :) mam 22 lata i też nie miałam do tej pory mężczyzny.W moim przypadku jest to spowodowane tym,że jestem osobą dość zamkniętą w sobie, mało przebywam wśród ludzi i nie mam gdzie poznać tej drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam nawet koleżanek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy zawsze uganiali się za moimi koleżankami,a do mnie co najwyżej napisali, żeby dowiedzieć się czegoś o nich. Już nie wiem co mam robić aby wreszcie ktoś zwrócił na mnie swoją uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tu mamy pierwsza wskazówkę. Chłopaki nie wiedza o waszym istnieniu. Wy nie wiecie jak się odnaleźć w ich towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nigdy nie kochałam się z mężczyzną, zawsze uważałam, że nie ma z czym się spieszyć, teraz zaczyna mnie, to przerażać, że zostanę sama i nigdy nie założę rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w moim życiu podrywało mnie 3 typów ale jeden był brzydki drugi taki jakiś na sterydach a trzeci niski i tym maczo i w sumie miał dziewczynę no i był jeszcze czwarty ale mu się niby podobałam i usłyszałam przypadkiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Keller często nocami, jak żona bawiła u kolegi, zakradał się do pokoju córeczek i jak już się upewnił że śpią, a zawsze był pewny, bo do kolacji dorzucał im hydroxyzyne na mocniejszy sen, wskazującym i środkowym palcem masował je po pitkach. Robił to naprzemiennie, raz jedną córcie, raz drugą, jednocześnie drugą ręką obcierał spoconą i czerwoną twarz, szepcząc sam do siebie "jestem taki podniecony..." Keller nie mógł dać niestety upustu samemu sobie, gdyż jego członek odmawiał mu posłuszeństwa. Keller wierzył w zabobony Aborygenów, że każde zdjęcie zabiera fragment duszy i po tym jak sfotografował swoje przyrodzenie dla Misi, z niewielkich rozmiarów członka uszła dusza i z samego mikro zrobił się flak, czyli mikroflak. Keller to kafeteriusz o nicku Młodsze Ciacho, udzielający się na topiku "Paląc ognisko w bieszczadzką noc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się przyznam,że towarzystwo facetów mnie bardzo krępuje. Co innego jak mam jakiegoś kolegę z czasów szkolnych wtedy potrafię z nim prowadzić luźne rozmowy ale poznanie kogoś nowego to dla mnie tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musicie być sexy, ale nie wulgarne. Musicie odnaleźć w sobie zmysłowość, magnetyzm, potrafić zainteresować i zaintrygować. Przestraszone szare myszy mogą liczyć najwyżej na spłoszonego kocura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Największym zagroEniem dla was są k****arze. Niestety. Taki gnojek doskonale wyczuwa swoją przewagę i omota was dla zabawy. A wy, nie mając doświadczenia z facetami, łatwo się dacie nabrać na ich tanie gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie podrywają ale tacy w typie "maczo", którzy mnie kompletnie nie interesują. Chciałabym zwyczajnego, spokojnego faceta, który nie nadużywa alkoholu i nie biega po imprezach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznałam chłopka przez internet, utrzymywaliśmy kontakt przez jakiś czas,ale jemu zależało tylko na seksie, chciał żeby przesłała mu swojej zdjęcie nago!?! I na tym znajomość się skończyła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, większość moich rówieśników 22 latków chce tylko zaliczyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze go olalas!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie go poznałaś :D? jeśli na czacie albo na jakiejś fotce to się nie dziwię,bo tam sami tacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie wiem co mam robić, nie chce poznawać chłopka w kubie, to nie są moje klimaty, a w takich miejscach większość szuka łatwej panienki "na raz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co złego w seksie????? Keller juz swoje kilkuletnie córeczki przyuczał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak poszłam ostatnio do klubu za namową koleżanek to zostałam tak zmacana,że nigdy więcej :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam na czacie :P ale na początku naprawdę był bardzo, miły i wydawało się, że nie jest jak większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Momentami czuję się taka samotna i jeszcze pytania moich wyzwolonych koleżanek o sprawy łóżkowe, a mi głupio przyznać że jestem dziewicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam o tyle szczęście,że nie dopytują. Zresztą jestem zdania ,że nie powinno ich to interesować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją najbliższą bardzo interesuję, a jak odpowiedziałam, że nie mam ochoty rozmawiać na takie tematy, to naciska jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ci... Wszystko i tak sprowadza się do jednego. Ja się czuję lepiej w sumie bez stałego partnera. Nie masz zobowiązań, nie masz zmartwień, kłótni. Ale może mam skrzywioną wizję związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może zapytam w stylu jednego z forumowiczów :D Skąd wytrzasnąć chłopczyka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×