Listopad 2015

Wybaczcie dziewczyny cały weekend internet mi nawalał i nie miałam jak z wami podyskutować. Justa wizyte mam dzisiaj o 15.30. Mam nadzieję , że zarodek sie znajdzie ale rano miałam takie dziwne brążowe plamy. Strasznie sie wystraszyłam ale ponoć to zupełnie normalne.

Motylkowa ślub to ważna decyzja ale to Twoja decyzja. Nikt nie może Ci mówić co masz robić. Wierzę , że wybierzesz rozsądnie i ułoży sie tak jak sobie wymarzyłaś. Ach te mdłości... Dobrze , że na razie bez wymiotów.

Paolinaaa ja ogolnie mam jakies problemy z wyproznianiem, albo zatwardzenie, albo rzadka konsystencja i albo raz za razem, albo poltorej dnia nic. Slub biore 20.06. Stresu jako tako nie mam, raczej pojawia sie strach przed odpowiedzialnoscia i zobowiazaniem, ze to powazna decyzja i takie tam. Hormony mi buzuja i nagle wydaje mi sie ze go nie kocham, nie pociaga mnie, brzydzi mnie i takie tam. Ale zdaje sobie sprawe, ze to hormony, bo zawsze walczylam o niego i ten zwiazek jak lwica, a kazdej innej kobiecie, ktora choc na niego spojrzy, mam ochote oczy wydrapac i sprawdzic czy potrafi latac :] Bombowa to trzymam kciuki za wizyte :) Jak jest jakies niepokojace plamienie, to lekarz zapewne to uchwyci na usg, tylko mu to powiedz, zeby wiedzial czego szukac. Ale fskt faktem wiekszosc plamien jest niegrozna i normalna :) Nie ma co sie stresowac :) Ja od rana znow toalete calowalam, wymioty coraz wieksze. Teraz troche ustalo, zjadlam odrobine i leze, bo cos tego posilku pasowaloby, zeby zostalo i wody, bo w koncu sie odwodnie. Ciagle sikam, wyprozniam sie i wymiotuje. Ciesze sie, ze to juz poczatek 3 miesiaca, moze juz niedlugo bedzie lepiej :)

hej dziewczyny :-) ja dziś się wybieram na 2 dni do rodziny więc mnie nie będzie. trzymam za was kciuki żeby się nic złego w tym czasie nie wydarzyło. pozdrawiam

Witajcie :) Piszę do Was dziś w fantastycznym humorze, tuż po wizycie :) Dzidziuś ma już 2,25 cm a serducho bije jak oszalałe :) :) :) Bombowa Sałato - trzymam kciuki za Twoją wizytę!! Motylkowa - na Twoim miejscu poczekałabym, tak jak radzą inne dziewczyny tutaj. Spróbuj się też nie stresować, co się oczywiście łatwo pisze, wiem... Trzymam za Ciebie kciuki, na pewno się poukłada. Pozdrawiam Was i wracam do pracy.

Justa , naprawdę jak lwica jak jest o kogo walczyć to trzeba. Też to mam. Mąż jest sportowcem i czasem mam na niego ochotę a po chwili wydaje mi sie , że wygląda jak napompowany kulturysta hi hi i nie mam ochoty na niego patrzeć. Maniaa buziaki , trzymaj sie cieplutko w taką nieciekawą pogodę.

Bombowa to przynajmniej wiesz, co mam na mysli :D Chociaz ja tez mam tak, ze czuje sie tak jakby byl moim bratem, a nie facetem :/ Ale tak jak mowie, to na pewno przez te hormony, bo wczesniej bylo zupelnie inaczej :) Takze to jest raczej do przeczekania niz powod do zmartwien :) Daj koniecznie znac jak bedziesz po wizycie :) Trzymam kciuki, na pewno bedzie dobrze, musi ;)

Mirinda to wspaniale wiesci :D Az slonce sie u mnie pokazalo :) Ja czekam teraz do 20.04. I juz oczywiscie te paskudne mysli czy wszystko bedzie dobrze, czy nadal serduszko bije, w jakim tempie itd itd, nie cierpie siebie za to :/

hej koleżanki. Motylkowa ja bym się na twoim miejscu zastanowiła - ewentualnie rozważyła ślub cywilny. Jakie mam ostatnio mdłości a rano wymioty - dosłownie umieram, a tak sie cieszylam, ze mi nic nie dolega :(((((((( wizyta dopiero w czwartek wiec moze coś zobacze.

Bombowa salata a moze wcale nie podpadna Cie wymioty zycze Ci tego z calego serca bo ja jak czasem rano wstaje o 5 to juz nie moge usnac bo siedze z miska .OOkropne to

Bombowa salata a co do plamien to ja raz mialam sluz zabarwiony , raz plamy na bieliznie i nic sie nie dzieje :) 7 maja jade na badania prenatalne juz nie moge sie doczekac . A wy juz sie umowilyscie?

Paolina , justyna ja tez mam to samo. Raz biegunka mnie dopada raz zatwardzenie. Dodatkowo czuje jakbym miala chory pecherz. Chce mi sie siku to zaczyna mnie brzuch bolec i jak juz siadam na kibelek to nie moge wysikac sie do konca i wstaje i czuje ze jeszcze mi sie chce a nie moge i bole glowy masakryczne

Mirinda to wspaniale ze uslyszalas juz serduszko . Wiem jakie to super uczucie. U mojego malenstwa tez tam bilo jak szalone :)

J doiron mnie przewaznie dopadaja wymioty rano ale czasem wieczorem tez mam niespodzianke.

J doiron Napewno juz cos zobaczysz :)

Ja w srode sie bede umawiac na prenatalne... U mnie juz brzuszek lekko widoczny ale to moja kolejna ciaza i pewnie dlatego. Mąż się smieje że jak tak dalej będzie to niedługo mnie nie obejmie...:-) Mirinda super wieści :-) j_doiron napewno będzie pięknie wszystko widać :-) Miłego popoludnia wszystkim

Anka to fajnie ze juz cos widzisz u mnie 9 tydzien i zabardzo nic nie widze . A macie kreske ciemniejsza pionowa na brzuchu? Bo ja nie Ale chyba nie wszyscy ja maja .

Anka popatrzalam teraz na tabelke i widze ze mamy jeden dzien roznicy terminu porodu :)

Motylkowa ja kiedys mialam takie problemy lekkie z pecherzem i pilam dwa razy dziennie herbate zurawinowa i pomogla :) Tylko zwroc uwage, zeby miala jak najwieksza ilosc zurawiny.

Ja po 100 razy dziennie latam i sprawdzam czy nie krwawie, chyba bym zawalu dostala gdybym zobaczyla krew... ostatnio skonczylo sie to poronieniem:( Dziewczyny brzuszki napewno nie rosna jeszcze od dzidzi, bo jest za mala:) to pewnie wzdecia:) Ja mam jutro znowu wizyte. Na prenatalne sie nie umawiam, bo robi je moj lekarz na normalnej wizycie

Pod haslem "badania prenatalne" macie na mysli usg genetyczne, czy faktyczne badania? Bo ja tylko w 12. tyg, 7.05., mam takie usg miec robione, wtedy sie glownie sprawdza przeziernosc karkowa chyba :)

Usg:) W pierwszej ciazy robilam jeszcze testy pappa, ale teraz raczej nie zrobie

Mam na mysli badania ktore wykrywaja ewentualne wady plodu. Ja niestety musze dojechac na nie do duzego miasta 45 km

Aha, bo mi pani doktor tylko o tym usg mowila, ze takie zrobimy, a o innych badaniach nic nie wspominala, dlatego Was pytam :)

ja będę tym razem usg tylko robić. W poprzedniej i pappa test i usg . Po tym usg ew. wyjazd na dalsze badania do Gdyni. mam jednak nadzieje ze wystarczy to jedno usg prenatalne. Zresztą zobaczę jakie ma podejście do tych spraw mój nowy lekarz.

Testy pappa to usg plus badanie krwi:) a te badania prenatalne to zwykle usg na ktorym poprostu mierzy sie konkretne wartosci(kosc nosowa, przeziernosc itp) :)

chyba za wcześnie się pochwaliłam że czuję się lepiej :-( Od jakiś 2 godzin boli mnie brzuch i pachwiny. ...oby to nic złego....i nic nie mogę jeść i mam wymioty.... ale liczę że z początkiem 4 miesiąca skończą się te dolegliwości....

Anka mi gin mowila, ze teraz jakies bole i klucia beda normalne, bo macica rosnie. Jesli nie plamisz, a bol nie jest wiekszy niz okresowy, to raczej nic niepokojacego sie nie dzieje. Wez moze nospe, magnez i sie poloz. A jak dalej cie bedzie bolalo, to lepiej to sprawdzic u lekarza czy na pogotowiu.

Justa wiem Kochana...Leze i wzielam nospe....obserwuje sie...bo w 2010 tak poronilam ale wtedy mialam tez plamienia. Mi lekarz pierwszego kontaktu mowil ze tez moge mocniej odczuwac własnie rozciąganie , rośnięcie macicy bo byłam aktywna fizycznie przed zajściem w ciąże.

A bo ja to sie martwie nie tylko soba, ale Wami wszystkimi i stad tak sie od razu rozpisuje :)