Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eveli 86

Listopad 2015

Polecane posty

hej dziewczyny :) chciałam się pochwalić że od tygodnia jestem szczęśliwą mamusią zdrowego synusia :) postanowił jednak być październikowym chłopakiem ! pozdrawiam wszystkie i życzę szczęśliwych rozwiązań !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala27
Gratulacje :))))) na ile wcześniej tzn na kiedy miałaś termin? my jeszcze czekamy ... do objawów doszło jeszcze drętwienie rąk ... oprócz tego. że opuchnięte, to jeszcze w lewej ręce nie czuję kciuka i czwartego palca ... okropne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, co prawda nie udzielalam się na forum, ale czytałam. Syn postanowił że opuści brzuch mamy kilka dni wcześniej i tym samym urodziłam we Wszystkich Świętych. Data cóż, pozostawia wiele do życzenia, zaciskalam nogi ale nie wyszło :-) Ważne że zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka669
Dziewczyny ! Ja tez juz od dwuch tygodni jestem mama . Mala wyszla 25.10 niestety przez cc , bo mialam gestoze i przy wyjeciu malej okazalo sie ze tez zielone wody plodowe ,ale na szczescie malenstwo zdrowe . Przy urodzeniu miala 3640 i 52cm , a byl to dokladnie skonczony 38 tydzien (termin mialam na dzis) Zycze wam malo bolesnych porodow i zdrowka ! :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WARSZAWA - DARMOWA SESJA NOWORODKOWA Zapraszamy na darmową sesję noworodkową w ramach warsztatów fotograficznych, które odbędą się 21 listopada w Warszawie. Zapraszam wszystkich chętnych rodziców - maleństw urodzonych po 9 listopada tego roku. Sesja zostanie przeprowadzona w domowym studio w Warszawie. Gwarantuję miłą atmosferę i wspaniałą pamiątkę w postac***ięknych kadrów. Osoby zainteresowane proszę o kontakt: tel.: 664 426 655 czarek.rajkowski@gmail.com www.facebook.com/CzarekRajkowskiFotografia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka7
cześć dziewczyny pierwszy raz piszę coś na forum...ale cały czas czytam wasze wypowiedzi...postanowiłam napisać ponieważ dołączam do grona oczekujących na swojego maluszka...4 tyg. minęły więc jeszcze sporo przede mną ale mam nadzieje ze jakoś to bedzie i wszystko bedzie dobrze...pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123gość123
Hej Dziewczyny, Nie wiem czy wiecie ale powstała nowa wyszukiwarka miejsc dla obecnych i przyszłych mam na. www.miastomamy.pl możecie dowiedzieć się co robią przyszłe mamy w Waszym mieście, jak spędzić ciekawie czas z maluszkiem. Poza tym tam znajdziecie informacje o szkołach rodzenia i szpitalach. Polecam Agnieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala27
już po wszytskim :) 3 700 , 17 listopada, siłami natury - to były trudne 3 godziny .. nie wiem, jak się takie duże dziecko uchowało i jak wyszło :P teraz już jesteśmy w domu, niestety pojawił się problem z karmieniem - krwawiące brodawki - mały nie dojada ... i jesteśmy na butelce ... dziecko spokojne, ale mama niekoniecznie zadowolona, bo wiadomo pokarm matki, to pokarm matki ... pozdrawiam i odezwijcie się czasem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa ga
Hej dziewczyny. Co u was słychać? OLALA27 jak maleństwo i jak Ci idzie karmienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa812
hej, my juz też po, mały miał sie urodzić 1 grudnia, ale się trochę pospieszył i 23 listopada był juz z nami, maleńki 2700, ale zdrowy i to najważniejsze. Tez mamy problem z karmieniem, mały nie ma siły ciągnąć piersi i ma problem z objęciem brodawki, z racji wagi musi być dokarmiany butelką, ale już ładnie przybiera, a to najważniejsze, pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję :-) u nas tez był na początku problem z karmieniem. Synek miał problem z lataniem sutka bo mam płaskie ale uratowały nam sytuacje silikonowe nakładki. Także polecam w 100 % bo po pierwsze dziecku jest wygodniej oczywiście mowie o sytuacji jak ma problem ze zlapaniem brodawki a po drugie ciebie nic nie boli. A po pewnym czasie można to odstawić. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala27
Hej :) jest ok, taki standard - jem, śpię, czasem płaczę ... Z karmieniem średnio ... Pielęgniarki bardzo namawiały wręcz zmuszały do karmienia piersią, ale jakoś nie wychodziło, ja też nie byłam jakoś specjalnie zdeterminowana ... Na chwilę obecną przystawiam raz, dwa razy na dzień, bardziej w formie "deseru" niż głównego posiłku. Myślę, że już niedługo zrezygnuję całkowicie z karmienia ... Dokładnie dziś mija trzeci tydzień ;) Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda ,ze odstawiacie . Dla dziecka kp to najzdrowsza forma posilku jaka moze byc , co prawda trzeba powalczyc ale czego sie nie robi . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baczna obserwatorka 19871987
Obserwowałam post niemal od początku, jednak sama nigdy nie miałam nic ciekawego do powiedzenia. Myślę, że to najwyższy czas napisać parę słów. Urodziłam w terminie (3 dni przed wyznaczoną datą), pojechałam do szpitala na ktg i na korytarzu odeszły mi wody- super się złożyło. Urodziłam przecudnej urody córeczkę drogami natury, bez nacięcia i pęknięcia. W miedzy czasie darłam się tylko jak opętana by mnie cięli, bo sił już brakuje a muszę nadmienić, że od odejścia wód do wydania dziecka na świat minęły tylko 3 godziny. Szczęście czy może jednak masaż krocza i napinanie mięśni kegla coś dały, myślę że te ćwiczenia nie były bez znaczenia. Małą rośnie w miarę, mieście się w 3 centylu- moje mleko chyba jej nie odpowiada, dlatego dwa razy dziennie dokarmiam butlą by fałdeczki mogły powstać. karmić piersią zamierzam do mniej więcej 6 miesiąca, tyle wytrzymałam, wytrzymam i drugie tyle. Czytałam tyle pozytywnych opinii na temat karmienia naturalnego, bo odsłaniasz pierś, mleko ma odpowiednia temperaturę, po prostu miód malina i orzeszki. Tylko nikt nie mówił o indywidualnych predyspozycjach dziecka co do takiego spososbu karmienia. Mojej małej nie chiało się chwycić sutka, nie chiało jej się ciagnąć, wykręcała się, prężyła, płakała- spazmy płaczu były tak męczące, że mój mąż wyszedł kilkukrotnie z domu na dwie godziny, bo nie mógł wytrzymać tej rozpaczy. Co do mnie, w ciąży przytyłam 10 kg- oczywiście mogłam więcej- jestem tego świadoma, jednak zdecydowałam się kontrolować co jem i ile i w jakich porach. Reżim- mąż się śmiał, że się odchudzam- miał prawie rację. Nie chiałam przytyć bo kika lat temu miałam dużo nadwagi, nie chciałam zmarnować wysiłu wożonego w moją sylwetkę i się udało. Po 2 tygodniach zostały mi 2 kg nadwagi i do teraz się z nimi bujam- ale też nie próbuję zrzucić- no są i nie przeszkadzają fizycznie tylko cyferkowo na wadze. Sprawy intymne z mężem, jest dziwnie bo nie ma nas. Pierwszy raz po porodzie był po ok 5 tygodniach(w ciąży od 20 seks zniknął z naszego życia, bo dziecka nie będzie stukał po głowie no i racja- przystałam na to). Pierwsze zbliżenie było z mojej inicjatywy, w sumie chyba tylko dlatego by sprawdzić czy nie jestem jak wiadro. No i nie jestem, tylko suchość doskwiera. A jak doznania- było dziwnie, automatycznie bardzo tak obco i bez uczucia. Teraz już w 3cim miesiącu życia dziecka seksu nadal nie ma, on nie chce. Ja popadam w frustracje, boli mi jego obojętność. I to jest jedyny mój problem i wiem że niepotrzezbnie obwiniam siebie, bo przecież nie spasłam się, dbam o siebie nadal, poświęcam mu czas i dziecku. Poczekam jeszcze, ale boli. Jakie są wasze doświadczenie kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafciu
Spectre (2015) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://ma0.pl/r/tdkspectre >>>http://ma0.pl/r/tdkspectre >>>http://ma0.pl/r/tdkspectre Tajemnicza wiadomość na temat przeszłości Bonda skieruje go na trop złowrogiej organizacji WIDMO. Podczas gdy M toczy polityczną batalię o przyszłość MI6, agent 007 odkrywa przerażającą prawdę o najpotężniejszej instytucji przestępczej świata. Bardzo polecam ten film, jest naprawdę świetny, aż nie chciało się wychodzić z kina. Bond zawsze w formie. "Spectre" jest jak wyśmienity drink, odpowiednio wstrząśnięty i w żadnym wypadku nie zmieszany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×