Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ZDRADA DZIEŃ PRZED ŚLUBEM

Polecane posty

Gość gość

Jestem w trakcie sporządzania dokumentacji do Kurii Metropolitarnej dot. unieważnienia małżeństwa. W związku z tym faktem mam pytanie czy unieważnienie małżeństwa jest równoznaczne z orzeczeniem o winie jednej ze stron, np. przyznanie przez współmałżonka o zdradzie dzień przed sakramentem. I czy w konsekwencji współmałżonek jako osoba " winna" ponosi jakieś konsekwencje z ramienia Kościoła . Pytam o to ponieważ mój współmałżonek nie chce podać prawdziwej przyczyny rozpadu małżeństwa, bo boi się, że nie będzie mógł już w pełni uczestniczyć w życiu Kościoła ( przyjmować komunie świętą, spowiadać się, zawrzeć ślub kościelny tydzień temu w zieliśmy ślub a wczoraj dowiedziałam się że dzień przed ślubem zdradził mnie z naszą świadkową, oczywiście powiedziałam jej mężowi mój dostał po mordzie zdrowo z czego się niezmiernie cieszę co robić muszę zadzwonić do księdza o radę. Łajdak myślał że powie mi a ja będę szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kiedy to ksiadz odpedza grzesznikow od konfesjonalu? stopka: ryba pila? czy ryba mlot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyczyna rozpadu to pierwsza rzecz którą trzeba podać,chyba ,że ma znajomego psychiatrę i wystawi mu tzw,zielone papiery. I wtedy może sobie unieważniać ile razy chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, naprawdę dasz proboszczowi?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś na 100% pewna że zdradził i to ze świadkową?? Wiesz tydzień po ślubie to myślę że nie będziesz miała problemów z unieważnieniem malżeństwa ale chyba jednak musisz zapytać o radę księdza najlepiej takiego do którego masz zaufanie i który Cię nie wyśmieje że sama stwarzasz sobie problemy. No i chyba przede wszystkim Twój mąż musi sie do wszystkiego przyznać hmmm może nagrywaj rozmowy z nim żebyś w razie czego miała dowód jak on się wyprze. Bądź silna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ksiadz do ktorago mam zaufanie juz nie zyje stopka: tato dlaczego umarles tak wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego o takie sprawy pytasz na forum dla starych panien i prawiczków? Nie potrafisz znaleźć informacji w interneecie lub zadzwonić do Kurii? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzień przed ślubem jeszcze nie był twoim mężem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×