Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziewczyny co robić powrót po wychowawczym

Polecane posty

Gość gość
no to mąż ma luzy, zaraz będziemy czytać na innym forum, mąż mnie zdradza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać że szef chce cię zwolnić albo wymóc na tobie takimi warunkami zwolnienie. Kto normalny wysyłała kobietę wracajaca po wychowawczym na drugi koniec świata. Daj sobei spokój z tą robotą, pewnie i tak dziecko pierwsze pól roku bedzie wciąż chorowac w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem na maciezynskim (nie wychowawczym) i za pare m-cy bede dojezdzac do pracy 50 km, i nie rozumiem co mojego szzefa mialoby obchodzic ze musze dziecko odstawic do zlobka. nie rozumiem tak roszczeniowych kobiet jak autorke. ma dziecko wiec oczekuje, ze cay swiat bedzie sie do niej dostosowywal. litosci! x jasne jak ty jesteś głupia to nie wynagaj tego od innych a poza tym co z twoim dzieckiem w tym czasie? pewnie sztab babć na pod orężu więc mędrkujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak by mi się nie chciało wracać do pracy już dawno wysłała bym wypowiedzenie. A za męża "luzy" to sobie z***biście żyjemy tylko ja chciała bym mieć swoje pieniądze. Szefa prosiłam niejednokrotnie i zawsze ta sama gadka - żadna nie zostanie mu po nocnej zmianie dwie godziny dłużej bo ja nie dam rady wstawić się na 6 rano. wspomnę też że nie pracuje na stoisku mięso - wędliny tylko w gabinecie stomatologicznym a szef chce mnie przerzucić na całodobową opiekę stomatologiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, nawet ogłoszeń nie przejrzała, a już wie, że nianie nie mają samochodu... wybacz, ja sobie dorabiam jako opiekunka i tak, mam samochód. po prostu nie chce ci się do roboty wracać i tyle w temacie :P laski ci tutaj dają rozwiązania, a ty dalej swoje, że NIE NIE DA SIĘ. to siedź na tyłku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś tak - mam męża i dobra organizacje. ale o powrocie do pracy to ja myślałam zanim zaszłam w ciąże rozważając różne warianty. i nie - babcie nie występują w żadnym z tych wariantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 17:22, widocznie jesteś tak zdesperowana ze poszla bys do roboty nawet jakbys musiala dolozyc do interesu , poszlabys szefowi buty lizac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
art 178 kp nie wolno delegować pracownika opiekującego się dzieckiem do ukończenia przez nie 4 roku życia po za stałe miejsce pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jeszcze mozliwosc zapisac dziecko do przedszkola blisko Twojej pracy, autorko... wtedy moglabys byc w pracy o 7h30... a moze nawet sa w okolicy twojej pracy przeszkola czynne od 6h00 ...? Jesli zalezy ci na pracy to pogadaj z szefem i szukaj rozwiazania, jesli nie to sie zwolnij i szukaj pracy z dogodniejszymi godzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do roboty to sama idz , masz czas siedzisz nonstop na kafe , krytykujesz tylko , widocznie ci cos w zyciu nie wyszlo . wredne babsko . Autorko rozne sa inne sposoby dorobienia albo poszukaj bliżej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech zostanie na tym że poszukam innej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha i tak jak pisałam wczoraj laski z kafe zawsze faceta faworyzują. babka pisze że chce wrócić do pracy, szef robi ją w wała bo dobrze wie że ta nie będzie miała co z dzieckiem zrobić bo faktycznie nie ma ale nie babce się pracować nie chce a szef ma zawsze rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mieli na nia czekac az wroci? logiczne ze zatrudnili kogos na jej miejsce. posiadanie dziecka to nie jest stppien niepelnosprawnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest na to paragraf a ty i tak swoje. Po coś to prawo jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z powyższym komentarzem , za wszelka cene do roboty , dzieciak po obcych ludziach się tula na nianke wydaj tyle ile zarobilas ale wracaj do roboty bo jak nie to leniem jesteś . niektóre powinny się leczyc , a potem zajda w ciaze i ten wspanialy szef da wypowiedzenie i będzie miał to w d***e ze ktoras bez srodkow do zycia zostaje , od razu by inaczej spiewaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak to jest jak jak się ma faceta ciula i trzeba sobie samemu na siebie zarobić a później żale na kafe i jazda po kobietach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i niech siedzi w domu z dzieckiem a nie dziwi sie ze po 4 latach nie czekaja na nia z otwartymi ramionami. przeciez tam juz na pewno ktos pracuje, maja wywalic tego kto pracowal 4 lata bo sie znudzila wychowywaniem dziecka??? ja rozumiem, gdyby ja tak potraktowali po 6 m-cach po roku, no ale 4 lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem stary - zostać z dzieckiem czy pracować... I tym co zostały w domu i tym które pracują na 2 etaty 1 w domu jeden w pracy należy się szacunek. Ale nie może kobieta która była w domu 4 lata wymagać identycznych przywilejów jak ta co wróciła po macierzyńskim no coś za coś takie życie. A pracodawca szczególnie prywatny może stawiać warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety pracodawca nie może pracownicy nakazać pracować w innej miejscowości niż dotychczas. Kodeks pracy wyraźnie to reguluje to raz a dwa niestety jeśli pracownica idzie na macierzyński to osobę na jej miejsce zatrudnia się na podstawie umowy o zastępstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to niech idzie do pracodawcy i mu powie ze wraca do pracy na starych warunkach i ze w takim razie to on ma problem jesli pracy dla niej nie ma ;) bo w koncu ma takie prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy to diabłu zostawiłybyście dziecko pod opiekę byle by tylko do pracy lecieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa 19:19- każdy ma inną sytuację.Autorka ma dziecko prawie czteroletnie- takie dziecko potrzebuje rówieśników a nie sfrustrowanej matki- taka prawda. Można siedzieć z dzieckiem 2-3 lata ale powyżej czterech to nie jest normalne ja dziecko zdrowe. I nie potępiaj dziewczyn które wracają po macierzyńskim- jak ogarną w domu wszystko mąż pomaga, może dziadkowie albo dobra niania to dlaczego ma siedzieć w domu jak dobra praca na nią czeka? Chciałabyś żeby twoje dziecko się wykształciło nie ważne syn czy córka i siedziało w domu bez końca bo obowiązki domowe? Są samochody pralki zmywarki itp robota w domu to nie jakiś kierat. ja pracuje teraz mam chwilową przerwę i siedzę z dzieckiem w domu ok bawimy się gotuję sprzątamy i full czasu zostaje jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tu kobiety nie rozumieja ze mozna CHCIEC wrocic do pracy. jak kobieta wraca do pracy po macierzynskim to tutaj znaczy ze na pewno ma beznadziejnego meza. bo to przeciez tylko maz ma prawo realizowac sie zawodwo a kobiety maja siedziec z dzieckiem w domy do minimum 3 roku zycia, chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, a jesli juz musi pracowac to pod domem od 7.30 do 15.30 bo przeciez tylko kobieta moze odprowadzic dziecko do przedszkola. takie mamy rownouprawnienie i niestety taka mentalnosc kobiet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupa wrednych obrzydliwych babsztyli na tym forum. Wrzucic was do wora i z kamorem do rzeki, p***y pieprzone tak po autorce jedziecie. Same tepe dzidy nie macie dzieci, zeby zrozumiec co przechodzi inna kobieta? czytac sie was nie da debilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to masz pecha i to twoj problem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ktos jej kazal robic dzieciaka? to jest tylko i wylacznie jej problem to ze sobie ktos zrobil dzieciaka nie czyni go lepszym ani nie uprawnia do zadnych ulg jest pracownikiem to niech pracuje tak jak inni pracownicy a jak sie nie podoba to na bezrobocie albo szukac innej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, a jesli juz musi pracowac to pod domem od 7.30 do 15.30 bo przeciez tylko kobieta moze odprowadzic dziecko do przedszkola. takie mamy rownouprawnienie i niestety taka mentalnosc kobiet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suki p********e .... te lajzy zazdrość zzera , niektóre maz p******i na boku , dzieciak daje popalić , w robocie zrównane przez szefa a później takie to wyzywa się na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie... bo mam dziecko i prace to jestem suka mecznnica ktora maz p... oj kafe kafe.... nie do pomyslenia, ze i ja i maz pracuje, oboje zajmujemy sie dzieckiem i domem,.. niepojete. prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×