Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kafarka

37 STOPNI PODAC LEK PRZECIWGORĄCZKOWY?

Polecane posty

Witam,moje dziecko często gorączkuję,jestem mlodą mamą i nie wiem czy to infekcja czy zęby i nie wiem czy podac malej lek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie podawaj az temp nie bdzie powyzej 38...goraczka sama w sobie nie jest choroba, jest objawem, ze organizm walczy i jesli podasz przeciwgoraczkowy, to tym samym tylko oslabisz org.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile dziecko ma ? bylas u lekarza skoro to sie czesto powtarza? gdzie mierzysz temperature bo w zaleznosci od miejsca( ucho, pacha,o***t) inna jest uznawana za prawidlową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz podac bo to tez lek przeciwbólowy i przeciwzapalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam specjalny termometr elektryczny ,mąz kupił w aptece dwa leki,syropy Ibufen i Milifen.Podałam małej Milifen bo skusił mnie truskawkowy smak który uwielbia,czekam na efekt dam znać czy pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U malutkich dzieci temperatura 36,-37,4 to temperatura NORMALNA!!!! a nie żadna gorączka. 37,5-38,5 - stan podrogączkowy (także nie wymaga jeszcze podawania syropu) i powyżej 38,5 dopiero gorączka i trzeba podać lek. Dzeicko jak pobiega i się zgrzeje to na pewno ma ze 37 stopni. Może niedługo będziecie podawać lek przeciwgorączkowy jak tylko kichnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, zawsze można podać, bo może akurat ząbkuje, a może coś je boli... ręce opadają, u niemowlaka 37 st. to nawet nie jest stan podgorączkowy, o gorączce nie mówiąc! Nie wiem skąd ta wszechobecna mania zbijania gorączki natychmiast jak tylko się pojawi i wspomagania organizmu wszelkimi możliwymi środkami, jakbyście z góry zakładały że dziecko ma upośledzoną odporność i nie poradzi sobie z żadnym bólem i infekcją... Ale to pewnie mamy które same też mają wypchaną apteczkę i łykają reklamowane preparaty przy pierwszych objawach jakiegokolwiek bólu... Z samą gorączką, dopóki sama temperatura jako taka nie zagraża zdrowiu, nie należy walczyć, a leki przeciwzapalne powinno się podawać tylko jak dziecko wyraźnie cierpi i nie radzi sobie samo z infekcją, a najlepiej na polecenie lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dałam jako przeciwbólowy bo tak jest tez na opakowaniu a mala wsadza raczki do buzi to chyba zęby bo dziąsełka ma opuchnięte, nie chce by się męczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą ta polecila mi zaufana Pani farmaceutka,lepiej zapobiegać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z rozwaloną wątrobą czy nerkami mniej się będzie męczyła? JA pierdzielę, profilaktycznie leki przeciwbówlowe podawać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jej daj gryzaka, albo posmaruj dziąsła maścią od ząbkowania a nie od razu syrop!!!! To może od razu jej podaj antybiotyk, żeby jej się zakażenie nie wdało, jak się bakterie dostaną do przebitego dziąsła. Ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gryzaka nie chce a maść dziala 15 minut zobaczymy dam Ci znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jestem lekarzem. A Ty jesteś? Chyba nie, bo byś wiedziała, jakie mogą być skutki bezsensownego podawania leków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli ma działać przeciwbólowo to owszem podaj! jeśli miałby być tylko na stan podgorączkowy to nie. Temperatury poniżej 38,5st się nie zbija. Oczywiście w twoim przypadku nie chodzi o chorobę dziecka lecz ból dziąseł, więc podaj śmiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZAPOBIEGAWCZO dajesz dziecku lek przeciwbólowy??? Tylko dlatego że wkładało ręce do buzi i MOŻLIWE że będzie się męczyć z powodu ząbkowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety, faktycznie rekce opadaja. Takie dziecko bedzie ci pchalo raczki do buzi przez nastepne 6-8 miesiecy i codzinnie bedziesz ja faszerowac przeciwbolowymi????? Czy ty zwariowalas? Malo ze chcesz dzieciakowi rozwalic watrobe, to jeszcze uzaleznic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem lekarzem ale fajnie,ze tutaj praktykujesz a nie w przychodni.Dzięki za porady ale siostra która ma wieksze niż jadoświadczenie powiedziała, ze jak dalam jej Milifen to skuteczny i bezpieczny syrop i mamy odczekać zgodnie z ulotką.Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta pseudo lekarka to jakaś debilka :O weź jej nie słuchaj. Mojemu dziecku żadna homeopatia, gryzaki, żele itp gooowna nie pomaały, jedynie leki p/bólowe dla dzieci. Pseudo lekarko- życzę ci żeby cię zęby n*******lały dzień i noc przez tydzień i żebyś nie mogła skorzystać nawet z 1 tableteczki p/bólowej. No, może gryzaka mogłabyś se w tę głupią gębe wsadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj przed spaniem jeszcze Tulleo, żeby w nocy lepiej spało, bo ból ząbków je może obudzić!! Masakra!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli dziecko nie płacze i nie marudzi- nie dawaj leków, jeśli cierpi- podaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, autorce dziecko często gorączkuje (do 37 st!), i cierpi ząbkując (pcha rączki do buzi, i pewnie marudne trochę) więc tak, najlepszym pomysłem jest faszerowanie niemowlaka lekami... Nie mówiąc o paskudnej pseudo reklamie syropku dla dzieci- która normalna matka zatroskana o zdrowie dziecka pisze że skusił ją truskawkowy smak albo opisuje syrop jako "bezpieczny i skuteczny"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to,ze jestem młoda, nie znaczy,ze glupia i wiem jaki skutek może być po częstym podawaniu leków czy antybiotyku a dalam RAZ po konsultacji jak wspomnialam z farmaceutą wiec nie musisz sie tak rzucac,dzieki jesli to nadopiekuńczość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wlasnie to jest brak zrozumienia na forum,napisalam "37 stopni czy podac lek przeciwgorączkowy"? a niżej czytaj ze zrozumieniem czesto gorączkuje więc ma np.38+ a nie w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt sie nie rzuca autorko, bo to TWOJE dziecko bedzie malo rozwalona watrobe jak bedziesz je bez powodu faszerowac lekami. Takze powodzenia...A p. farmaceutka to ci wcisnie kazdy badziew, byle tylko sprzadac i nabic obroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dzieci na etapie ząbkowania prawie cały czas wkładały rączki do ust ale nie dawałam im żadnych leków jeśli nie było widać że je boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Pewna,ze Milifen ,ktory po pdalam nie jest badziewem, a konkretem bo efekty po małej juz widać .Usmiech mojego dziecka jest tego dowodem. Pozdrawiam Panią dr.i "gościa" mała "dokazuje":))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×