Ile przytylyscie w pierwszej polowie ciazy? a ile w II?

13:32 mam ci wyslac skan karty ciazy zebys uwierzyla? No pisze jak bylo, a ty caly czas uwazasz ze to ściema. Kazdy jest inny

matko jedyna a czy wy sądzicie że każda musi sie roztyć i wyglądać jak wieloryb ? ja w pierwszej ciązy w pierwszej polowie nic nie przytyłam , a w drugiej 8 kg i zaraz po porodzie ważyłam tyle co przed ciąża czyli 60 kg a po 3 miesiącach ważylam 55kg nic nie robiąc ( nie odchudzałam sie nie karmilam itd) teraz jestem w drugiej ciązy 18 tydzien i schudałam na początku 2 kg a teraz te dwa dotyłam więc mam wage wyjściową i mam nadzieje że przytyje do konca max 10 kg . Wystarczy nie zreć za dwóch i ruchu troche a nie siedzenie zarcie a potem ooo matko jaka ja gruba co ja mam zrobić

Jasne,ze nie kazda sie roztyje,ale chodzi o to,ze na kafe 90% kobiet przytylo tylko kilka kg ,a po porodzie od razu byly chudsze niz przed ciaza :) Wiec albo sciemniaja,,albo kusza sie pochwalic,albo te co przytyly sie nie odzywaja :) Ja do 20.tygodnia przytylam ok. 4-5kg mimo,ze do 16tygodnia wymiotowalam i nie mialam apetytu. Teraz w 36.tygodniu mam lacznie 11kg na plusie. Jestem opuchnieta, nogi ledwo mieszcza mi sie w butach. Obraczka juz dawno nie wchodzi na palec. Twarz okragla,makijaz nie pomaga :) Cyce...szkoda gadac... Rostepy takze juz sie pojawily,z dnia na dzien coraz wiecej mimo,ze brzuch jakis przeogromny nie jest. Boje sie tych ostatnich 4tygodni :( Cisnienie mam niskie, bialka w moczu nie ma,bo juz nawet zastanawialam sie czy to nie zateucie ciazowe. Ale po prostu moj organizm tak sobie magazynuje wode :) Mam nadzieje,ze po porodzie troche mi z tego zejdzie...

Do 14:55 - 11 kg to nie duzo to b dobry wynik a czemu piszesz ze popuchlas zectwarz okrągła? Wg moich obliczeń to 6-7kg przybyło w II połowie. A jak urodziłaś w 38 tyg to juz za 2 tyg to skończysz na 12 kg na plusie. To b dobry rezultat.

jestem właśnie w 20 tygodniu wiec idealnie połowa ciąży :) Przytyłam 5 kg od samego początku ciąży. Nie miałam żadnych nudności wręcz przeciwnie jadłam 2 razy więcej niż mój mąż...w związku z tym cieszę sie ze jak na mój apetyt kg narazi to nie jest dużo