Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nerwowo chora matka krzyczy na swojego uposledzonego syna

Polecane posty

Gość gość

Co robic?jest to 10 latek lekko uposledzony.Ona sie strasznie wydziera na niego czesto I gesto,padaja slowa 'wynos sie stad,zamknij sie"itd co robic?sama jestem mama I takie zachowanie mnie przeraza jest to moja sasiadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta nie wytrzymuje nerwowo, jak go nie bije to ja bym odpuściła. Nikt nie zagwarantuje temu dziecku lepszego losu. Jak się bardzo źle z tym czujesz to zgłoś opiece społecznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam w domu bo bylam w ciazy ta baba zamienila te tyg.mojego stanu w koszmar strasznie wse wydzierala codziennie,nie wiem czy go bije,ale wydaje mi sie ze pije alcohol...jak dzikie zwierze drze te gebe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jw opieka spoleczna to idealny organ do ustrugania tej paniusi... jak masz mozliwosc to nagraj ja z kilka razy. strach bierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co bedzie kiedy to zglosze?ma ktos jakies doswiadczenie z tym?mam nadzieje ze sie baba nie bedzie mscic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 46 a skad ty wiesz,ze nigdzie to dziecko nie bedzie mialo lepiej? tyko dlatego,ze ty tak mniemasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo widzisz nie zawsze jak matka krzyknie na dziecko zamknij się to znaczy , że nalezy jej to to dziecko odebrac. Ciekawe jaka Ty byś była, gdybys przez 10 lat wychowywała chore dziecko? Stąd to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszłam dzisiaj do tej sąsiadki cukru pożyczyć. Wiecie co robiła? Okładała swojego syna szczypiorkiem po głowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale matka ktora to robi godzinami niemal codziennie to jest juz problem nieprawdaz?! mam niemowlaka nie dosypiam chodze do szkoly I tak sie nie zachowuje..nie mozna poblazac takiemu zachowaniu przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje jak sa niegrzeczne to czeka je kara chlosty, no ale krzyczec na dziecko? Nieludzkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale znieczulica wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaznaczysz bys byla anonimowa to nikt nie powie. powiedza ze mieli zgloszenie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo z tego co tutaj niektorzy pizza jest w porzadku wydzierac sie na wlasne dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja sie nazywam Marianna Anonim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie też się zgadzam z tym, że pizza jest w porządku mniami mniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosze o powazne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam zdrowe dzieci ale krzyczę okropnie , przed okresem jestem nie do wytrzymania - natura choleryk szybciej powiem ,zrobię niż pomyśle , mam doniosły głos , słychać mnie na pół osiedla ale swoje dzieci kocham nad życie, nie dała bym im zrobić krzywdy , to tylko bezsilność jak ja tłumaczę pewne rzeczy 1000 razy nie 100 , to szlag człowieka trafia , nie mam cierpliwości! kocham je niesamowicie i chce żeby miały jak najlepiej :) ale moja natura jest wybuchowa i nie mam zamiaru sie nikomu tłumaczyć , tylko mogę swoim dzieciom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 01 spojrz na tytul watku! bardzo chetnie CIE NAMIERZE i zglosze do mops czy gdzie tam mieszkasz! to chore wyzywac sie na bogu ducha winnym dziecku. chcialas byc matka polka to dzwigaj swoj krzyz! to dziecko nie jest winne,ze nie zrobilas badan prenatalnych frustratko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trzeba sie leczyc jak sie ma takie problem z nerwami.Wiecie ze tamta byla juz "upominana"ze te ryki przeszkadzaja sasiadom a DALEJ TO ROBI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie pomyślałaś, ze może jej po prostu cieżko? Moze zajrzyj do niej, zaproś na kawę, z dzieckiem i...poznaj, pogadaj. Wiesz, nie sądzę, zeby rozwiązaniem było zabranie jej dziecka- jeśli jest upośledzony w każdej placówce będzie miał tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to zawiadom 3 wladze. zachecam cie goraco. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale krzyki to chyba nie jest najlepsze podejscie do uposledzonego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta kobieta o której piszesz pewnie jest cholernie zmęczona bez niczyjej pomocy , brak kasy luzu , znajomych ,pracy, dbania o siebie , może jej zaproponuj kawe ciacho pomoc ?? anie od razu zgłaszanie bo mozna wiecej krzywdy zrobic niz pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie sama ma cos z glowa, jak ty nie moglas wytrzymac to co dopiero to dziecko, powinnas zglosci moze sie przestraszy po wizycie pracownika spolecznego i troche uspokoi, a maly jak sie zachowuje nie slyszysz placzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak jej dzieciak zaczyna stawiac klocka na srodku dywanu to moze ma ze szczescia wytarzac sie w odchodach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolenniczka konkubinatu a nie pomyslalas ze sasiedzi nie musza sluchac jej wydzierania sie ?ze po prostu ktos moze mies dosyc?jest ci ciezko to zwroc sie po pomoc idz do psychiatrty po tabletki na nerwy itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 22 i niech se piwkuja razem! najpierw obowiazki potem przyjemnosc a ty jestes idealnym przykladem znieczulicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×