Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klaudka95

jestem zaskoczona zachowaniem lekarzy

Polecane posty

Gość klaudka95

W środę zaczął się kaszel, delikatny, ale był. W czwartek juz coraz większy, gorączka 38 stopni.Widzę, że dziecko się mmęczy, jest rozpalone, podałam nurofen, przeciwgoraczkowy i przeciwbólowy. W piątek pojechałam z nią do lekarza, a ten ze nic się nie dzieje, dziecko ma jakąś bakterie w gardle i tyle, przepisał pulneo i kazał dawać ten nurofen. Badanie trwało dosłownie chwile, nawet dobrze nie sprawdził gardła. Ale ok, kaszel coraz bardziej się nasilil, gorączka, dziecko senne, zmęczone, nie chce jeść, martwię się niesamowicie. Wczoraj pojechałam do szpitala na izbe, nie dość, że czekalam godz czasu, bo lekarz ma przerwę, a pielęgniarka stwierdziła, że dziecku nic nie jest to już po badaniu lekarz do mnie po co ja przyjeżdżam i blokuje kolejkę, dziecku nic nie jest, a gorączka prawie 39, pytam dlaczego nic nie przepisze, nie zostawi w szpitalu, że dziecko się męczy, a on ze samo przejdzie. No jestem zrozpaczona. Dzisiaj już jest trochę lepiej, gorączka trochę spadła, ale kaszel został. Jestem wściekła, a gdyby coś się stało, a lekarze mają to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na goraczke nie zostawiaja w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gorączka to nie powód do tego żeby leżeć w szpitalu. Dziecko ma zapalenie gardła gardła a ty robisz aferą jakby umierało!! Uspokój się kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odstaw ten nurofen, tylko przedluzasz infekcje. Daj dziecku spokojnie się wygoraczkowac. Goraczka świadczy o walce organizmu a zbijając ja nie dajesz organizmowi walczyć i dziecko będzie tylko się dluzej meczylo. Pulneo jest do d**y kup syrop prawoślazowy. Najlepiej by było robic dziecku inhalacje. Kup sobie inhalator np firmy medela mają najlepsze. Gorączkę zbijaj okladami, jakimś syropem z lipy, malin, i ewentualnie kąpielą w wannie o 2 stopnie chłodniejsza od temp ciała.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marinta
Dobrą opcją dla lekarzy jest stronka taka jak ta - http://doctorio.pl/ . Portal umożliwia rozgłos lekarzy w internecie, dzięki czemu łatwiej wyszukać dobrego lekarza. Myślę, że jest to bardzo dobra alternatywa w szukaniu lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez czarny zbija goraczke kup olejek oregano kaszel syro sosnowy albo majeranek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mój synek miał temp. 39,5 bez innych objawów to pojechaliśmy do szpitala. Tym bardziej, że po podaniu leku gorączka spadała na godzinę-dwie i znów wracała. W szpitalu robili mu CRP i znów zmierzyli temperaturę. Jak się okazało, że ma 39,5 stoopnia, to lekarka powiedziała, że go z taką gorączka nie wypuści i zostawili w szpitalu. Więc dziwię się trochę tym "Twoim" lekarzom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież możesz zmienić przychodnie i lekarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gorączka 39,5 a 38 to jednak różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak idziesz do szpitala i boisz się, że Cię odeślą do domu, to powiedz, że dziecko ma ponad 39 stopni i już. Może wtedy Cię przyjmą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gorączka 38 to nie jest wysoka gorączka, jak nie ma innych gwałtownych objawów typu drgawki, duszności, to takiej temperatury się nie zbija, a już na pewno nie farmaceutykami. Jak pisano wyżej - herbatka z lipy, malin, chłodna kąpiel ale nie nurofeny czy inne specyfiki! Pozwólcie organizmowi zwalczyć infekcję, a nie zaraz pakujecie tonę chemii w dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moim zdaniem autorka to histeryczka, jak nick świadczy o liczbie twoich lat to się nie dziwię, tak to jest jak dzieci mają dzieci. jakby kazde dziecko z gorączka 38 stopni zostawiali w szpitalu to by chyba musieli na klatce schodowej łóżka ustawiać. jak jeden lekarz i drugi mówi że jest Ok to raczej tak jest, normalna infekcja wirusowa. A to ze nie chce dziecko jeść to normalne przy chorobie. Jak gorączka to i senne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba nie mieć rozumu żeby dziecko z gorączka 38 st czy ponad leczyć naparem z lipy... mamy XXI wiek! bede go poić dziwnymi miksturami i patrzyć jak się męczy jak nurofen pomoże od razu. Chemię w zwykłych lekach widzisz a na co dzien pewnie w dziecko wpychasz słodycze i fast foody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
histeryzujesz. Goraczki do 38,5 stopnia u dziecka sie nie zbija, a do lekarza sie idzie jesli goraczka utrzymuje sie 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, karmie zdrowo i nie jadamy fast foodow. Skoro dla Ciebie 21 wiek oznacza wmuszanie w organizm dziecka chemii to proszę bardzo, twoje dziecko i jego odporność rozj***esz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamuśki takie mądre i nowoczesne doczytajcie sobie, jak działa układ odpornościowy dziecka. W temperaturze 38 stopni uaktywniają się białka odpowiedzialne za walkę z wirusami! Tak więc szybkie zbijanie gorączki może tylko zaszkodzić a nie pomóc! Powtarzam - do 38,5 stopnia temperatury nie zbijamy lekami, aby ulżyć dziecku stosujemy chłodne okłady na czoło, kąpiel, herbatki ziołowe o działaniu napotnym - po co ładować w malucha leki jak i tak infekcji nie zwalczą tylko złagodzą objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×