Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beata_190

Czuje sie bardzo samotna...

Polecane posty

Gość beata_190

Powinnam być szczęsliwa ale nie jestem. Mam 26 lat, kochającego partnera, od dwóch lat jesteśmy małżeństwem. Rok temu przeprowadziliśmy się do własnego domu. Dom był zawsze marzeniem mojego męża. Ja jakoś wolałam mieszkać w mieście ale stwierdziłam, że skoro planujemy w przyszłości mieć dzieci to dom jest lepszym rozwiązaniem. Okazało się też, że mam problemy aby zajść w ciąże. Od momentu przeprowadzki nie zaklimatyzowałam się w nowym miejscu. Prawie cały dzień spędzam poza domem bo mam jakąś beznadziejną pracę. Mąż też zapracowany. Mamy mało czasu dla siebie. Nawet nie mam ochoty na seks bo wszystko jest ,,w biegu". Czuję się czasem jak w złotej klatce. Powinnam się cieszyć z tego co mam a tak na prawdę od kilku miesięcy mam strasznego doła:( chciałam się tylko wygadać..może są tu jeszcze jakieś kobiety które czują się nieszczęśliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem samotna choc man meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam czasem tak samo. Jak zalapie jakiegoś doła. Niby wszystko ok. Dom, zdrowe dzieci, mąż, który kocha. A jednak jakoś tak czegoś mi brakuje w tym moim życiu. Może to dlatego że praktycznie nie mam żadnych koleżanek blisko siebie. Wiadomo ze mężowi nie wszystko da sie wytłumaczyć tak jak kumpeli. Brakuje mi wyjść babskich, jakiś weekendowych wyjazdów. A potem sama na siebie zła jestem, bo ja to powinnam podwójnie za to co mam dziękować, bo jestem z rodziny patologicznej j to właśnie mąż mnie wyciągnął z tego. Ach rozpisalam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×