Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kwiaty od obcego

Polecane posty

Gość gość

Cześć dziewczyny Jestem facetem i mam problem. Doradźcie mi. Moja kobieta, z którą jestem niecały rok dostała na walentynki prezent - nie ode mnie. Zajechała kwiaciarnie i przywiozła 25 róż. Dziewczyna twierdzi, że nie wie od kogo. Na początku nie zrobiłem z tego afery ale później pomyślałem sobie, że nie podoba mi się, że te kwiaty tu stoją i chciałbym żeby ich nie było (oczywiście dołączony był liścik o pocałunkach). I teraz do sedna najbardziej martwi mnie reakcja mojej dziewczyny. Poprosiłem ją żeby te kwiaty po prostu wyrzuciła bo mi nie chce na nie patrzeć - bez względu na to czy wiadomo od kogo są. (powiedzmy, że wierzyłem jej że nie wie od kogo). Ona odparła że dlaczego. Odparłem, że po prostu ich tu nie chce. Ona na to, że ale ktoś wydał na nie pieniądze. Ja na to, że pieniądze są dla niej ważniejsze niż moje uczucia? I nie wyrzuciła ich. Wkurzyłem się i wyszedłem z domu, po godzinie wróciłem i powiedziałem, że sam je wywalę i wziąłem je do auta, Ona na to że te kwiaty mają tu wrócić. Dodajmy, że bardzo lubi kwiaty. Jej zachowanie wzbudziło moje wątpliwości, ale jestem ciekaw waszego zdania. Jak wy byście się zachowały - jak oceniacie? Dziękuję za wszelkie opinie i sugestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet nie potrafisz panować nad emocjami. mogłeś, jak już zaśnie obciąć je w łodygach na 10 cm. na drugi dzień pewnie sama by się ich pozbyła, a tak masz nalepkę - "wariat" do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą zacniej być wariatem niż tchórzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie zachowales się w porzadku. Gdyby moja dziewczyna otrzymała od kogoś obcego tez by we mnie ten widok..wzbudzal jakiś niesmak. Dziewczyna zachowuje się b podejrzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie zbyt emocjonalnie do tego podchodzisz, a gdybyś zamienił to całe wydarzenie w żart nie miał byś tego kłopotu. ten "wariat" to przenośnia. naprawdę nikt nie lubi zazdrosnych ludzi, a już demonstracyjne (jak w twoim przypadku autorze) pokazywanie zazdrości i niezadowolenia uważam, za chorobliwe bo nie poparte dowodami. wyobrazić sobie można co będzie, kiedy pojawi się dziecko. trzaskaniom drzwiami nie będzie końca, no i wieczny foch bo zasnąć się nie da. jeśli ta kobieta dostała kwiaty od konkretnej osoby, to po czasie na pewno się tym pochwali albo pomyli. i to by było na tyle..... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy rozumiesz sytuację. Gdyby fajfus dał, lub spróbował dać dziewczynie kwiaty osobiście to co innego. A tak raz, że stawia ją w niezręcznej sytuacji to jeszcze w*****a jej chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze zalezy co bylo napisane na bileciku. Niby o pocalunkach,ale dokladnie co? Ze amant pamieta ich pocalunki,czy co innego? Napisz to nam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej zanieść liścik do grafologa, niech rozkmini fajfusa. Pewnie wyjdzie, że jakiś dziadek erotoman.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziadek erotoman lepiej w zielonym berecie niż czarnym kapeluszu. Ci od beretów są niegroźni. Ci w kapeluszach ukrywają twarze przed świadkami i non stop wciągają wiagrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a liścik był tej treści, że "przesyłam pocałunki jak motyl delikatne, jak je poczujesz to liczę na rewanż" mniej więcej tak Ok przyznaję że trudno mi zapanować nad emocjami ale jak tu nie być zazdrosnym i nie chodzi o to że dostała te kwiaty ale o jej reakcje póxniej - ze olała moje odczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Boze, ja wyslalem pewnej kobiecie tez kwiaty, ale anonimowo chcociaz na pewno sie domysla od kogo. Jak jej maz jej tez taki cyrk zrobil to mi teraz normalnie przykro. Czy to az taka przesada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dzina ciemno oka
A może sama sobie je kupiła, skoro lubi kwiaty ja tez robiąc złośliwie dla swojego kupowałam kwiaty to znak od niej byś sie nią zajol lepiej i może jakies gesty mile. Np. Idz i kup jej nowe kwiatki a tamte wyrzuć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako kobieta rozumiem Cię ::( wcale nie jest przyjemna myśl, że do Twojej kobiety ktoś robi takie akcje. Albo ten anonimowy adorator nie wie, że ona jest w związku, albo wie i robi to z premedytacją - bardzo nieładnie. Kobiety potrafią robić facetowi raban o byle laskę, która wypisuje mu SMSy, nawet bez podtekstów, a nie potrafią dostrzec tego, że takie jawne uwodzenie, może być bolesne dla partnera, tym bardziej, że za jej cichym przyzwoleniem. Ja, gdybym kochała partnera, sama usunęłabym te kwiaty i na pewno nie chciałabym czegoś takiego otrzymywać. Ale może Twoja dziewczyna faktycznie nie wie i jej szkoda kwiatów. W każdym razie myślę, że masz prawo być zraniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 roz i ona nie wie od kogo je dostala? Chyba zartujesz dobrze zrobiles ogranicz kontakt lub sie wyprowadz skro bardziej jej zalezy na kwiatach od nieznajomego niz twoich uczuciach dobrze to ujales ograniczenie kontaktu oschlosc obserwuj jak sie zachowujr jesli nie przeprosi inie wyrzuci kwiatow to jej nie zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale robisz z igły widły Kup jej 30 ładniejszych i świeższych jak te, które dostała trochę podwiędną i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 kupic? Czyli co kupic jej uczucia? Ktos slaby tak by zrobil debilna porada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kupiłeś uczucia swojej dziewczyny? nie dziwne zatem, że te anonimowe kwiaty budzą w Tobie takie podejrzenia 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na miejscu dziewczyny też zachowałabym kwiaty. Miło je dostać, nawet (lub wręcz szczególnie) od obcego człowieka. Znając życie pewnie sama je sobie kupiła żeby wzbudzić twoją zazdrość, albo zmusić cię do bycia bardziej romantycznym ;P Obcy ludzie (przeciętni, nie za bogaci) nie kupują jednak tylu róż, więc twoja reakcja wcale nie jest dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porady to macie jak dzieci.. najlepiej żeby jakiś fagas jego dziewczyne podrywał ja bym przez okno wywalił te kwatki albo pociał i spalił. Ma rację autor pieniądze nie mogą być wazniejsze od uczuć. Twoja dziewczyna sobie jakieś jaja robi z ciebie, nie ma szacunku do ciebie, rozumiem jakby to bylo na dzien kobiet w pracy ale tak bez okazji to jest podłe, zresztą na dzień kobiet powinna przyjąć od niego a nie od jakiegoś fagasa. Tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem podobną sytuacje dostała od kogoś kwiatka mojego nie chciała przyjąć to zerwałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to dobre Fagas zapomniał by jej sam kupić a zly ze inny jej daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabolało Cię stary ze inny kupił a Ty to miałes w d.upie a teraz żal Ci d.upe sciska i pojawiła się złość i zazdrość,że może tamten Jej się spodobac co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żaden facet nie kupi 30 róż od tak obcej kobiecie, to nie film. Jak dostała tyle kwiatów to ona wie od kogo, on napewno umoczył łodygę już dawno. Nie pozwala wyrzucić bo są dla niej ważne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyna ma racje ze kwiaty powinny zostac w koncu to dla Niej miły akcent a Ty się okazałeś świnią! Małostkową do tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszac te kwiaty z uczuciami to DEBILIZM:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Żaden facet nie kupi 30 róż od tak obcej kobiecie, to nie film. Jak dostała tyle kwiatów to ona wie od kogo, on napewno umoczył łodygę już dawno. Nie pozwala wyrzucić bo są dla niej ważne" X Bzdura . Powodow zostawienia kwiatow moze byc mnostwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×