Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniahania82

przekarmianie dziecka

Polecane posty

Hej dziewczyny. Jestem mamą 8 miesięcznego synka. Wazy 11,5 kg. Zaznaczam że urodził się duży bo 4300. Nie mam pewności czy dobrze go karmię. Ktoś zwrócił mi uwagę na to że mały ciągle cos je i chyba za dużo jedzenia mu podaje. Oto nasz schemat: 8- kaszka 150 ml 10- owoce np. banan z jabłkiem 13- obiadem, zazwyczaj zupka z warzywami i z mięsem 16- jogurt z biszkoptem lub dwa herbatniki 19- mleko180 ml - karmię mm 24- 150 ml mleka- jeszcze buzi się głodny ale zmniejszam stopniowo ilość ml żeby ten posiłek wyeliminować 5- 180 ml mleka Dziecko je chętnie i na siłę nie wypycham jedzenia. Proszę o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Je normalnie, nie daj sobie wmówić. Teraz dziecko intensywnie rośnie, więc potrzebuje sporo jedzenia. Koło 2 roku życia może nastąpić spadek apetytu, wtedy się nasłuchasz, że mało je :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem jest Ok ale przerwa nocna jest za krótka, to nie noworodek że nie wytrzyma nocy. Karmisz go o 24-tej a potem już o 5 rano? ja bym to 5 rano na 7 próbowała przesunąć albo tą 24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny. Tak jak pisalam to karmienie o 24 wyeliminuje. A 5 rano karmię bo moje dziecię wstaje codziennie o 4!;-) więc krzyczy o butlę godzinę po wstaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj się docinkami. ja nie wiem, jak dziecku zmniejszyć ilość jedzenia skoro się dopomina. jedynie co:jogurt naturalny czy owocowy? bo w owocowym juz jest cukru zatrzesienie i jeszcz ciasteczko. ale to tylko taka uwaga. a ja mam inny problem- młody ma 9 m-cy i budzi mi sie w nocy niemal co godzinę i nie ma bata żeby go smoczkiem oszukać, musze podać kaszkę lub kompot (bardzo rozrzedzony) a i tak za niedługo znowu sie obudzi. jedej nocy wytrąbił mi 180 ml kaszki i prawie 200 mleka, wodą nie dał sie oszukać. i jak ma to opanować? w dzień je normlnie, na kolację też dostaje tyle ile chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze:-) to tez masz 'mały problem'. Napis z jak Ty funkcjonuje sz po takim nocy? I czy tak jest codzienne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robi mi takie akcje od końca listopada. w połowie stycznia moja mama zaczęła go przejmowac na część nocy (mieszkamy razem), teraz bierze go co drugą noc, oddaje o 2 lub 4. nie chciałam jej obciążać dzieckiem, bo to w końcu nie jej problem, ale już sie o własne nogi potykałam i nie byłam w stanie w dzień nic sensownego zrobić a budujemy dom i muszę byc sprawna na umyśle ;) czasem zdaży mu sie przespać w nocy 2,5-3 godziny ciągiem, święto jest wtedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*zdarzy :) jednak nie jestem sprawna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn tak samo jadl ale spokojnie juz ne je tyle skonczylo sie jedzenie w nocy sam przestal sie budzic:-) dokladnie tyle wazyl jak sie urodzil teraz waga od 4 msc stoi a maly je:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze że pomoc masz. Ja tak dobrze nie mam. Nie wiem co Ci poradzić. Chyba po prostu trzeba to przetrwać albo iść na 'wojnę' z dzieckiem co łatwe i przyjemne nie będzie. podobno od roku będzie lepiej, wiec to juz niedlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×