Zakochałem się w dentystce

jak ja chcesaz to ja adoruj a nie zastanawiac sie dlaczego to czy tamto

Jak ktoś powyżej powiedział. Z matki nie daj sobie żartować.

I po co sie tak angazowac ? Zeby tracic forse i zdrowie ? Do tego jeszcze nie daj boze jakas depresja. Nie rozumie takich facetow. Zakrawa na frajerstwo.

Dobrze, ze to nie ginekolozka, ha, ha, ha !

Jak tam autorze? rozwija sie sytuacja?

Chyba przejrzalem jej taktyke. Potrzymam jeszcze do weekendu. Myslalem o czyms powaznym a nie f**k friendgirl.

Wlasnie zadzwonila I powiedziala,zebym dal jej spokoj bo ona z c***a co nawet dobrze fjuta w kobiete nie potrafi wlozyc nie chce sie zadawac ..:(

chyba sobie żartujesz z nas ....nie wierzę,że tak Ci powiedziała :)

Ten z 15:01 to podszyw. Chce mnie wziasc na "przetrzymanie" a mnie sie cierpliwosc powoli konczy.

a co konkretnie robi?

Typowe babskie zagrywki, podpusci (przytulanie, mile slowka) a potem odpycha. Ale sie juz nauczyla, ze jak czegos chce to musi sama zadzwonic. Nie potrafie jeszcze czytac w jej myslach.

Wczoraj nawet lekko musnela mojego ustami po czym poszla do kuchni przyrzadzic kolacje..doszedlem w majtkach :(

Smieszne.

olej podszywy, w miarę ogarniety czytelnik pozna Tw wpis. Dawaj znać jak sie rozwija syt. Pozdrawiam :)

Tak jak już pisałem, typowe kobiece zagrania. Jak się zapomni to jest całkiem cieplutko a czasem robi się zimna jak bryła lodu. Widzę, że to tylko gra, chce być zdobywana.

jak chce byc zdobywana to jest do zdobycia ....nie czekaj i zdobywaj ...

Zdobylem Ja w koncu! Jestem szczesliwy :)

Co za p***b tu sie pdszywa

To nie podszyw to prawda :) dzisiaj rano zadzwonila i wyznala mi ,ze byla oziebla z powodu grzybicy pochwowej- w koncu ja zaleczyla i dzisiaj wpadam do niej na moczenie fujary w jej muszelce ..

hej, i jak tam? to ja ten drugi co na poczatku pisał. Ale ja akurat chciałem swoja wybzykać bo fantastycznie piekna była, a ze w piatek porzedni miałem kolejna wizyte wiec: tym razem nei byłą taka wesoła, nei usmiechałą się duzo, wiec macie racje mnei typowo traktowałą jako potencjalnego gościa - klienta a już myślałem że między nami jest taka silna chemia... wiem ze i tak ja ustrzele predzej czy pożniej, bo omotam ją szybko ale nei zmienia faktu ze bylo tak miedzy nami bym pwoiedzial namietnie, tak patrzelismy sobie w oczy ze bylo to nei do opisania... ale coz czasem facet za duzo bierze do siebie:)

Nie uwierzycie zadzwonila do mnie dwie godziny temu i kazala jak najszybciej wpasc do gabinetu niewiele myslac odpuscilem mamusi obiadek i pojechalem ,a tam ona wypachniona w sexownej bieliznie zaprasza mnie na fotel,gdy podeszlem blizej zauwazylem,ze siedzi juz na nim gola Pani Halinka pomoc dentystyczna,co prawda ma 64 lata ,ale dobrze sie trzyma moja dentystka zdzielila mnie pejczem i kazala ssac stara malze do utraty tchu..

typowy knur

Wczoraj znowu umowilem sie z moja dentystka tym razem bez Halinki ,bylo gorraco az do momentu kiedy przedwczesnie trysnalem na jej twarz ,atmosfera zgestniala i tylko zapytalem czy mam isc juz do mamusi bo kolacja czeka ,ona przytaknela niechetnie i teraz boje sie ,ze to koniec ...Nie wiem co robic wyslac jej smsa?

jest tu ktos normalny ?

Prosze o porade?

Kurwa to przeciez nie ty, podszywie p********y !

Prosze bez epitetow w moja strone nie po to temat zakladalem zeby mi ktos ublizal .

niestety, ale gimbaza potrafi zepsuć każdy temat. szkoda. Zwłaszcza, że te podszywy nie są nawet śmieszne. Prostactwo jest gorsze niż karaluchy, mnoży się szybciej i ciężej się pozbyć

autorze i co dalej?

i co dalej ?