Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podobam się przystojnemu facetowi ale bez perspektyw

Polecane posty

Gość gość

Na wstępie chcę napisać, że jestem córką stomatologów - pieniędzy w domu nigdy nie brakowało. Ja też jestem aktualnie na stomatologii. Ostatnio odezwał się do mnie kolega, który bardzo podobał mi się w gimnazjum. Zaczęliśmy z sobą pisać na fb, jest naprawdę miły, w dodatku bardzo przystojny, ewidentnie mnie podrywa. Sęk w tym, że on nawet nie skończył szkoły średniej, nie ma nawet głupiej matury, pracuje na magazynie za 2000 :O Mówi mi, że on ma ambicje i chce to zmienić i znaleźć lepszą pracę ale tak sobie myślę realnie, że jak on ze swoim 'wykształceniem' chce to zmienić :O ? Nawet jeżeli znajdzie lepszą pracę to bez żadnego wykształcenia (nawet zawodowego - bo on nigdy nie skończył zawodówki) i tak to będzie może różnica 500 zł. I kolejna kwestia - rodzice prawdopodobnie nigdy by nie zaakceptowali takiego zięcia. Nie wiem co robić. On mi się podoba ale nasz związek wydaje mi się nierealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz moim zdaniem daj mu szanse ale nie za dużą i pamiętaj że czyny są lepsze niż słowa bo każdy chce być bogaty ale wielu nic w tym kierunku nie robi bo im się nie chce lub nie potrafią. inaczej - niech idzie do szkoły dla dorosłych i się uczy zamiast gadać co to planuje zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to nie ma szans autorko. Jeżeli już teraz masz dylematy tego typu to nawet jakbyś mu dała szansę to potem by wychodziły konflikty na tym tle, że on za mało zarabia i ciągle byś mu wypominała, że on przy Tobie jest nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tancerka flameco
spoko stomatologia ma perspektywy nie mato jak piekne zebiszcza ja akurat mam sztuczna szczeke z nfz, w dodatku kiepsko dopasowana wiec temat mnie malo dotyczy, ale czego sie nie robi dla zdrowia no ale na czym twoj problem polega bo nie rozumien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie żebyś mu to wypominała,już nie chodzi o to czy dasz mu szansę,głupkiem byłby gdyby w to brnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __sandruhhna___
cwaniaczek się znalazł, który chce cie wykorzystać :D Obczaił, że ci się kiedyś podobał a, że sam jest totalnym nierobem to przeanalizował, że związek z Tobą zapewni mu stosunkowo wygodne życie... Nie zastanawiałaś się dlaczego zainteresował się Tobą właśnie teraz ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byś żyla w plemieniu indian to byś miała na imię tepa strzała!!!! zapytaj taty może was będzie sponsorował skoro nie brakuje kasy w domu!!!! młoda jesteś i chyba nie za bystra skoro masz takie dylematy życiowe!!! ogarnij się dziewczyno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nawet 2 tysie nie zmienia nic szukaj stomatologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 17:47 Daruj sobie wyzwiska...jak nie masz nic mądrego do napisania to nie pisz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Tobie powiem tak: po 1 - masz narcystyczne zaburzenie osobowości, bo ludzi oceniasz tylko na podstawie tego, ile zarabiają, inaczej mówiąc, jesteś pusta. Po 2 - gdybyś znała trochę życia, to byś wiedziała, że on może osiągnąć znacznie więcej niż Ty i nie mówię tutaj o zarobkach. Po 3 - koniecznie go sobie daruj, bo taka pusta osoba nie powinna nikomu niszczyć życia. Po 4 - napisała to osoba z dużo lepszym wykształceniem niż Ty i z dużym zawodowym doświadczeniem, ale potrafiąca dostrzec człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziwie sie elita lekarze prawnicy itp powinni trzymac sie razem a ty sie chcesz znizac i z jakims plebsem obdawac niech sobie szuka dziuni na swoim poziomie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zastanawiałaś się dlaczego zainteresował się Tobą właśnie teraz ? x Twierdzi, że wcześniej był nieśmiały w stosunku do dziewczyn. W sumie nie wiem czy to prawda czy nie bo po gimnazjum kontakt się zupełnie urwał i gadam z nim po raz pierwszy od 7 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś nie dziwie sie elita lekarze prawnicy itp powinni trzymac sie razem a ty sie chcesz znizac i z jakims plebsem obdawac niech sobie szuka dziuni na swoim poziomie". A Twój poziom jest zupełnie żaden, bo używasz słów, których nawet nie rozumiesz. Plebs możesz tak samo znaleźć wśród mało wykształconych, jak i wśród dobrze wykształconych ludzi. Ale co Ty możesz wiedzieć, skoro poskąpiono Ci mądrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __sandruhhna__
"Twierdzi, że wcześniej był nieśmiały w stosunku do dziewczyn." x Hahahaha a co ma powiedzieć ? Wcześniej żył sobie na garnuszku rodziców beztrosko i zaliczał pewnie (bez urazy) ładniejsze od Ciebie :P ale laba się skończyła i przyszło dorosłe zycie gdzie bogatsza i wykształcona narzeczona by się przydała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanów sie czego chcesz. On się nie zmieni. Facet pracuje, jest przystojny, lubisz go. Z drugiej strony ty już szukasz "ale". Masz się za kogoś lepszego. Z takim podejściem, to szkoda chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie to jesteś płytka. Podoba Ci sie bo jest przystojny, nei podoba, bo biedny. A jaki ten facet to jest to sprawa niższego rzędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podoba Ci sie bo jest przystojny, nei podoba, bo biedny. x A co w tym takiego dziwnego ? Jest bardzo przystojny i na pewno łatwiej by mi było powiedzieć mu "spi****alaj" gdyby był pasztetem i w ogóle nie miałabym dylematu... I nawet nie chodzi też o biedę ale o jego wykształcenie... To jest właśnie dziwne, że jak z nim gadam to nie wydaje się być jakimś głupkiem, no ale jak on nie skończył nawet zawodówki...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I kolejna kwestia - rodzice prawdopodobnie nigdy by nie zaakceptowali takiego zięcia. Nie wiem co robić. On mi się podoba ale nasz związek wydaje mi się nierealny." Jesteś dorosła? Bo z twojego pisania wynika jakbyś nie mogła sama o sobie decydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy noc nadchodzi
Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie związku kogoś kto ma wyższe wykształcenie (szczególnie medyczne) z kimś kto nawet nie skończył zawodówki...Niech chłopak szuka dziewczyny na swoim poziomie społecznym/intelektualnym i ekonomicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez podobam sie przystojnym facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze mna lekarze chcieli sie umawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nei wiem, dla mnie pociąg to coś więcej niż bycie przystojnym, to całokształt, to jak mężczyzna mówi, jak się zachowuje. Czasem wystarczy że przystojniak powie zdanie is taje sie aseksualny, a czasem na odwrót, zwykły chłopak, ale ma to coś. Ten tój ma "to coś", w sensie, czy pasjonuje Cię, ciekawi, pociąga, czy tylko jest ładny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykształcenie można zdobyć w każdym wieku- to kwestia chęci, więc może z góry nie zakładaj, że facet nie ma przed sobą perspektyw, bo nie Ty o tym decydujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy noc nadchodzi
A Ty fiku jak byłaś na studiach to zarabiałaś :P ? Po to laska poszła na studia a nie do pracy, żeby właśnie nie zarabiać 2 tysięcy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykształcenie można zdobyć w każdym wieku- to kwestia chęci, więc może z góry nie zakładaj, że facet nie ma przed sobą perspektyw, bo nie Ty o tym decydujesz x gorzej jak facet rzuca tylko puste deklaracje bez przełożenia na czyny bo ja to tak zrozumiałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy noc nadchodzi
18:21 to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam pare .ona bez wyksztalcenia a on lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego też napisałam, że to kwestia chęci, nikt go przecież nie zmusi. jeśli naprawdę jest ambitny, to weźmie się za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×