Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Helenka Zy

Zakochać się

Polecane posty

Gość Helenka Zy
Ooo... to tym gorzej. Znaczy, że umarłam? Chociaż nie... wtedy z pewnością widziałabym inne rejony, mniej niebiańskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us
Tu nie ma nieba, jest prześwit między wierzowcami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with   us
Wieżowcami...:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Już się zastanawiałam, czy to Ty, Patryniu... :O Ja wieżowców nie widuję. Ale to, co u Ciebie znajduje się pomiędzy nimi - owszem. Że ja tutaj, to nic. Że Ty! Co się stało się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us
Nic się nie stało się. Łowię naiwne, jak zwykle ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
To chyba się dobrze ukrywasz, bo nic nie słychać o Tobie. I lamentów owych naiwnych też. Bo rozumiem, że w pakiecie jest również porzucanie. A ja, widzisz, porzuciłam. To porzucanie. Oczywiście z uprzednim łowieniem. Wiosna idzie, koty się marcuję. Człowiek by się i zakochać chciał, ale jakoś tak... no nie składa się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us
No wiesz...nigdy nikogo nie porzuciłem. Zabolało mnie to oskarżenie, wiesz? Spoko, skoro głupim kotom udaje się, to niegłupiej Helenie tym bardziej się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Naprawdę? Musiało mi się zatem pomylić. Najpewniej ze mną. Wybaczysz mi, jak sądzę, to pomówienie. Jestem teraz jeszcze bardziej wrażliwa, więc nie będziesz miał serca się pastwić. Ale mnie chodzi o coś więcej, niż tym kotom. Tzn. o to też. Plus to całe zakochanie. Taka sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us
Wybaczam. Wybaczenie to moje drugie imię. Niestety nie pomogę Ci. Nie znam nikogo fajnego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
No ja niby znam fajnych. Ale żaden się nie nadaje. Nic to. Jakoś to będzie. A będzie ciężko, bo wyobraź sobie, że mnie tutaj nie lubią :D Cześć ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with us
Powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Ileż kotów bym wczoraj autem rozjechała... no nic im nie jest straszne w imię przetrwania gatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abstraktyk
Skupowalas uczucia a teraz chcesz sie zakochac ? Nie rozumie Cie. Z reszta kto zrozumie kobiety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Ja wiem, że hołdujesz połowicznym rozwiązaniom, opartym na domysłach i wyobrażeniach. A mnie się zamarzyła pełnia. Branie i dawanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abstraktyk
Zakochanie bywa w 99,99% jednostronne. Bedziesz tylko dawac. Nie licz na wzajemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
A jeśli "tylko" odwzajemnię czyjeś uczucie? Sądzisz, że temu komuś przejdzie zakochanie we mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abstraktyk
Tak juz ludzie sa zbudowani. Jak cos dostaja to juz mysla ze tak musi byc i sie o nic nie staraja. To dziala rowniez makrospolecznie. Wez na przyklad Grekow. Cale lata otrzymywali subwencje, pomoce o Bog wie co jeszcze i teraz sa wielce obrazeni bo im przykrecili. Polske by mozna tez wziasc za przyklad. Pokolenia zostaly przyzwyczajone przez komune, ze praca musi byc i teraz wielki lament bo se dupki nie daja rady na rynku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zostały przyzwyczajone, to może ograniczmy się do, powiedzmy "nieprzystosowanych ". Po co zaraz takie wielkie słowa jak, dupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Zbaczamy z tematu przewodniego. Ma być o zakochaniu. Chcę i już. Tak postanowiłam. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0,01 % szans na wzajemność ? Helenko 👄 skąd Ty takich oryginałów bierzesz ? Wiem. Pytanie retoryczne. Już ustaliłyśmy, że masz fabrycznie wbudowany magnes działający na "normalnych inaczej" ;) Czego jestem świetnym przykładem, zresztą. Cóż, zostawmy trudne i ciężkie tematy na koniec tygodnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę, już, to postanowione, kropka ? Cóż za zdecydowanie ? A masz jakiś plan jak to postanowienie wdrożyć ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
No jak to skąd? Sami przychodzą. Przecież widzisz, że ja się nie szlajam nigdzie 👄 Tylko teraz co? Mam się w takim zakochać, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co Ci radzić. Do młodości nam nie idzie. Czas przebierania i wybrzydzania, podobno kończy się około osiemnastki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
No wiesz?! Wystarczy, że zdecydowałam jak wyżej. Nie wymagaj ode mnie zbyt wiele. Chcesz mnie zabić? :D Resztę pozostawiam losowi, mężczyźnie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli tak naprawdę, nie wiesz jak się chcesz zakochać ? Zdajesz się na los i siłę perswazji ewentualnego wybranka, którego wybierzesz, kiedy on Cię wybierze ? Chyba coś poplątałam ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
No wiem. Chcę się zakochać szaleńczo, dziko i bez reszty. Niemal ;) I wiesz? Ja czuję, że już jestem nawet troszkę zakochana. Tylko jeszcze nie wiem, w kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakochać się... Hm! TO piękny stan. Nigdy nie wiadomo, kiedy, gdzie i na kogo trafi. Ale trzeba mieć ten magnetyzm w sobie, żeby przyciągnąć do siebie fluidy miłosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, to, to właśnie. Helenka ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Bramki na lotniskach i w sądach dzwonią bez opamiętania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzwoniłam kiedyś w Reichstagu :O Nie pytaj nawet czym Strasznie czułe te ich wykrywacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×