Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do dziewczyn szefowych

Polecane posty

Gość gość
np. powiedziałabym że nie chciałabym być niegrzeczna, więc udam jednorazowo, że się przesłyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, a miałaś jakieś podobne sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może raczej uśmiechnęłabym się i podziękowałabym ładnie, jak to za komplement....zakładając że mam ładne nogi bo jeśli nie, odebrałabym to jako coś baaaardzo złośliwego :p Ale ogólnie wolę jeśli w pracy nie ma takich dwuznacznych sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mojej przyszłej szefowej proszę zatrudnij mnie a ja będę komplementy prawic Tb szczerze bez podtekstów bo też mam męża: ) Plisss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinga: mam nadzieję, że nogi masz ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jest stara i ma nogi jak kłody, ale na kafeterii wszystko przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinga: wiekowo pewnie koło 30.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, nogi to ok. Ale jakby ktoś im powiedział coś takiego już np na temat tyłka, to pewnie wypowiedzenie czekałoby pod ich nogami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ile? Mi już zostało parę m-cy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 30. No to proszę,młoda szefowa i do tego z******te nogi, super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj, w tym wieku to i tak już coś. A jaka to branża i ile osób Ci podlega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Branża jest baaaardzo niepewna bo pracuję w biurze poselskim :p Podlega mi tylko 8 osób i o żadnym awansie nie ma mowy, chyba że wrócę do dużego miasta skąd przyszłam, a tego nie planuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w biurze poselskim, no to nieźle. Rozumiem, że to posłanka, a nie poseł. 8 osób to już coś, na początek. Skończyłaś jakieś zarządzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie skończyłam inne studia, ale o tym że mnie zatrudnili zdecydowały wcale nie studia tylko wolontariat i to że umiałam ładnie i skutecznie zniechęcać chętnych do rozmowy z moją szefową tzn z panią posłanką :p A Ty zamierzasz jakąś książkę o mnie napisać czy coś podobnego??? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie,:) tak sobie pogadamy. Dlaczego miałaś zniechęcać do rozmowy, przecież z posłem powinien móc każdy porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tylko niektórzy ludzie znają swoją wartość i z debilami specjalnie nie chcą rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie :) tylko że wiesz, ona nie miałaby czasu nic dla nikogo zrobić gdyby rozmawiałą z każdym, kto chce sie komuś wyżalić :) i jeśli np przychodził ktoś ( na 90% rolnik :p ) i chciał załatwić sobie np dopłatę na jakąś maszynę wtedy zamiast umawiać go na rozmowę z panią poseł, dzwoniłam do odpowiedniego biura, w którym wypełniali mu tą dokumentację, a gdzie on np nie chciał iść bo ich tam wcześniej zezwał od najgorszych...:p a potem usiłował straszyć posłami i senatorami, że on im zrobi koło d**y i i tak sobie trzy razy większą dopłatę załatwi bo wie do kogo iść...itd :p a tak naprawdę i tak nie ma możliwości żeby mu ktoś coś takiego załatwił...:) :) :) czasem trzeba się naprawdę nieźle nakombinować żeby przekonać takiego kogoś żeby odpuścił i żeby jeszcze wyszedł zadowolony i nie poleciał do Jaworowicz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to chyba musiałaś nieraz nieźle im nagadać łopatologicznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałam :o ale jeśli ktoś naprawdę przychodzi z poważnum problemem zawsze jakoś sie mu pomaga, tylko że w większości żaden poseł nie jest do tego potrzebny i wystarczy na początku rozmowy zaznaczyć, że dzwoni sie z biura poselskiego kogoś tam...ogólnie wielu moich znajomych za cholerę nie wzięłoby takiej roboty nawet gdyby mieli dostać za to dziesięć razy tyle kasy ile ja dostaję :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesłałabyś mi swoją fotkę bez twarzy ( żebym mógł zobaczyć te nogi? ) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a samych nóg? Plis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marketingiem ,ale nie jestem szefem:). umiałabyś mnie tak zrugać, dałabyś próbkę swoich możliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×