Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co podac na wystawny obiad dla rodziny?

Polecane posty

Gość gość

za tydzień przyjedą do nas dwie siostry męża, które mieszkają na co dzień w Norwegii i mają mężów norwegów. Chcę żeby jedzenie było normalne tzn polskie więc wymyśliłam dwie sałatki na przekąskę jedna z kurczakiem, a druga to same warzywa. Na pierwsze danie zurek z białą kiełbasą, a na drugie kopytka i schab pieczony. na deser kupiłabym jakieś ciato, ale teraz się zastanawiam czy schab i kopytka to dobre połączenie? zalezy nam by byli zadowoleni, bo mąż chce jechac do pracy do jednego szwagra do firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka nie wiem jeszcze jaki alkohol podać, jakie wino i czy wypada zaproponować piwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla Norwega zurek...nie zje,jesli juz to z grzecznosci.zamoz z eleganckiej japonskiej knajpy sushi i finger food,eleganckie i znane przez wszystkich.do tego sake.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kopytka zmieniłabym na kluski śląskie, a schabowego na roladę wołową. Przystawki zrób jakieś lżejsze, bo i żurek i to, co chcesz podać na drugie jest dość sycące. Może zamiast piwa podaj polski cydr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka ale ja chcę podać polskie potrawy wlaśnie, a nie japońskie:O Jak się robi roladę wołową? niestety nie umiem klusek robić, jakoś mi nie wychodzą, a kopytka umiem smaczne zrobić.I co zamiast żurku polecacie. Z cydrem to dobry pomysł dziękuję:) a wino jakieś też podać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj wino, które pasuje do głównego dania. Kluski śląskie robi się przecież podobnie jak kopytka ? A roladę też dość prosto się robi. Ja kupuję u rzeźnika już rozbite kawałki wołowiny, przyprawiam pieprzem, smaruję musztardą, dodaję cebulkę, boczek i ogórka kiszonego i wszystko zawijam, formując roladę. Obtaczam w mące, szybko podsmażam na maśle klarowanym, podlewam wodą i duszę na małym ogniu. Potem polewam, powstałym sosem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do zupy nie pomogę, według mnie żurek jest ok. Może być jeszcze barszcz czerwony, barszcz grzybowy, barszcz ukraiński, rosół, ogórkowa. Może jakaś zupa krem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- rosół ale porządny - przynajmniej 2 rodzaje mięs , dużo włoszczyzny , żadnych kostek . - cieniutki makaron - dwa rodzaje mięs- np. karczek w sosie i kotlety z piersi kurczaka - kopytka i ryż - surówka z kiszonej kapusty ale łagodna w smaku i np . buraczki, małe ogóreczki , miks sałat w sosie jaki chcesz - do picia - woda z pastrami pomarańczy i limonki , domowy kompot ale nie ulepek - może lekko kwaskowaty a dla chętnych cydr - bardzo dobry pomysł . - na deser - domowa ciepła szarlotka z lodami i bita śmietana oprószona albo wiórkami czekolady albo z dodatkiem malin - teraz tylko mrożone - trzeba wcześniej odsączyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo zamiast ryżu - kasza . Kasz pęczak jest po prostu pyszna a dobrze ugotowana jest dodatkowo bardzo dekoracyjna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żurek dla norwegów ? i pewnie jeszcze torebki ? fuuj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Twoja propozycja zaostrzyła mi apetyt :) ale po co mliny w szarlotce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko dla dekoracji i koloru bo sama szarlotka jest dość mdła w kolorze a dodatek bitej śmietany też nie poprawia kolorystyki :) można przystroić talerzyki kolorowymi owocami np. zrobić kwiaty z pomarańczy , kiwi i winogron - koszt niewielki , roboty mało ale za to jak wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka co wy z tym "żurek dla norwegów"? a co nie mozna, jakaś to gafa? żurek robię sama i jest pyszny, moge też podać rosół w sumie to nie wiem teraz co lepsze? a po co dwa rodzaje mięs? podoba mi się ta rolada wołowa i chyba zrobię jutro na próbę:) do picia podam cydr i wino, ale jakie do wołowiny? poleci ktoś jakieś? a tak do picia podam wodę z cytryną, kompotu nie mam. Ciasta nie upiekę bo nie umiem, może siostra jak poproszę to mi upiecze jakieś smaczne ciasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra , skoro juz ten obiad wmyśliłam to idę go gotować na jutro dal swoich :) mam pięknego dużego kurczaka i sporo wołowiny , kość szpikową , masę włoszczyzny plus dodatkowa marchew - oj , będzie sie działo ...:) tylko zamiast karczku mam schab , kory zrobię pod kiszona kapustą a do tego " koptyki " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro chcesz wystawny obiad :) to nie możesz ograniczać sie tylko do jednego rodzaju mięsa czy dodatków . Bo nie wiesz co kto lubi i co mu zasmakuje . obiad z jednym składnikiem mozemy serwować komuś kogo znamy i wiemy , że to co mu podamy znajdzie uznanie w jego oczach :) ponadto dobrze byłoby podać też rybę - nawet w wersji minimalistycznej ale ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz zaproponowac piwo na poczatek a do obiadu podac wino. Np. zamiast klusek mozesz podac ziemniaki z koperkiem (latwiej sie robi). Zupa moze byc zurek, tylko nie wiem czy razem z drugim nie bedzie za sycace. Rozne miesa oni zjedza chetnie, do pieczonego schabu wytrawne biale wino ladnie pasuje. Napewno bedzie im smakowalo to co podasz. Nie stresuj sie bo stres moze popsuc atmosfere a nawet smak jedzenia. Na luzie i bedzie dobrze! Zobaczysz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka o właśnie myslałam o rybie, ale jaką? Oni tam maja dobre i świeże, a ja jaką rybkę mogłabym podać? Może łosoś i do tego ryż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wołowiny to czerwone winko. A jeśli chodzi o ciasto, poszukaj przepisu na sypaną szarlotkę. Jest pyszna, a nakład pracy minimalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak do gotowania sie zabiraj jkobieto polska ja nie wiem jak tak w ogole mozna zyc ale tego to was komuna nauczyla 333 www.youtube.com/watch?v=w3p-iuXWDXE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łosoś jest oklepany :) dorsz to jest super ryba a jeszcze polędwica z dorsza .... palce lizać :) i smażona i pieczona jest równie pyszna . tylko cena zniechęca - plus minus - 50 zł za kilogram ale skoro ma to być danie dodatkowe ... poszłabym w to :) uwielbiam sypaną szarlotkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nie masz doświadczenia w rybach - po prostu go usmaż :) ale najpier umyj , odsącz ręcznikami , posól ,popieprz, trochę soku z cytryny - niech poleży ze 2 godziny , później panierka - mąka rozbełtana z białkiem , mozan dodać zioła coś do koloru - i na rozgrzany tłuszcz , .... do tego własny sos czosnkowy :) pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym nie dała sosu czosnkowego. Gości może krępować zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka ok po przemysleniu myślę, że zrobię tak: 1. sałatka jarzynowa 2. sałatka z kurczakiem i sosem słodko pikantnym 3. żurek lub rosół- tu jeszcze nie zdecydowałam 4. kopytka, surówka z kapusty oraz buraczki do wyboru, rolada wołowa 5. ryż i łosoś pieczony w folii, bez żadnych sosów 6. na deser podam ciasto jakie siostra upiecze:P do picia woda z cytryną, cydr, wino czerwone i kupię piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dawaj Norwegom łososia jakiego u nas kupisz, bo to chłam, nie łosoń.oni mają wypasionej jakości , wieć się nie kompromituj. Zrób lepiej rosół, dwie surówki, rolada wołowa i kluski moga byc, to nie będzie nic eleganckiego, wykwintego, ale będzie to prosta kuchnia. Możesz zrobić gęsinę, z kaszą i surówkami, albo upieć kaczkę, inaczej już wygląda. Możesz też upieć kilka przepórek, do kaszy, do surówek Ja bym zrobiła coś prostego, ale klase wyżej niż rolada i kluski, a ty na Śląsku mieszkasz?,że o roladzie myślałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka nie jestem ze śląska, pomysł z roladą podsunela mi tutaj kafeterianka. Może i racja z tym lososiem, nie podam ryby w ogóle. A co byś zrobiła zamiast tej rolady? schab źle, rolada źle, łosoś źle to ja już nie wiem:O gęsi czy kaczki nie zrobię, bo nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co ma kombinować z kaczką albo gęsiną? Wbrew pozorom łatwo można skopać te dania. Ja uważam, że propozycja autorki jest ok, taka typowo polska. Jak jestem w gościach u Niemców to nie wywijają żadnego sushi, tylko częstują przepyszną golonką i bawarskim piwem ;). Do tego sałatka ziemniaczana i jestem w niebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wodki duzo gorzoly . Do tego kotley ogorek kiszony sledzik i koniec. Aly czas wodki dolewaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butelka czarnego atramentu
Jej tak to czytam i nie wierze w niektore propozycje. Autorka podala fajne, polskie dania, a tu zaraz to nie tamto nie.... Kurcze czy my naprawde mamy takie kompleksy w tej Polsce ze nawet polskiej kuchni sie wstydzimy? Co to w ogole za propozycje- sushi czy lososie. Autorko, trzymaj sie swojej wersji bo jest naprawde spoko. Sama chetnie zjadlabym na obiad to co zamierzasz serwowac. Moj tato z racji swojej pozycji zawodowej zapraszany jest srednio kilka razy w mies na takie "wykwintne kolacje" do domow. Jako ze ja zajmuje sie ta sama branza co on, czesto towarzyszylam mu zamiast mamy jak jeszcze mieszkalam w PL i powiem wam jedno. Czesto gospodarze takich kolacji staja na glowie, robia cuda wianki, wlasnie jakies sushi, kalamary, raki czy inne egzotyki. Chca sie pokazac i serwuja rzeczy ktore sa oczywiscie dobre ale serio wystarczylo by zrobic taki "swojski" polski obiad i byloby o niebo lepiej. Wszyscy by sie najedli i tez byliby zadowoleni. Niewazne czy macie do ugoszczenia partnerow biznesowych czy obcokrajowcow, serwujcie polska kuchnie bo ona sie obroni sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kopytek wypada podać kapustę kiszoną gotowaną, a nie surówki. W ogóle ten obiad nie jest żaden ekstra. Żurek dla gości?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×