Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wychodzicie gdzieś z męża mi czasami?

Polecane posty

Gość gość

Moj sam ze mną nie chce nigdzie wyjść. A mamy czasami okazję z kim zostawić dziecko. No chyba ze bym powiedziała że chodź zrobię ci w parku loda albo weźmiemy na spacer kolegów i na piwo to szybko by lecial. A tak myślę nad rozwodem mam dosc meza który nie potrafi prostych potrzeb zapewnić kobiecie jak spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wychodzimy. Do kina, restauracji, kawiarni, ostatnio byliśmy na kreglach, w zeszłym miesiącu na wystawie fofotografii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzimy razem, osobno, ze znajomymi i bez. Staramy się mieć jakieś życie poza dziećmi i domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to po co z kimś takim jesteś i jesteś frustratką ! xxxxx tak piszesz ty No chyba ze bym powiedziała że chodź zrobię ci w parku loda albo weźmiemy na spacer kolegów i na piwo to szybko by lecial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jest frustratka? Wyrzucila z siebie. Ja jej wspolczuje. Faceci to chuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nawet nie mam ochoty. Dzis bylismy z synem w kulkolandzie i jak mlody sie bawil to nawet nie mielismy o czym pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wychodzimy i to bardzo czasta, ale i ja i maz zawsze lubilismy aktywnosc, a to ze posiadamy teraz 10 miesiecznego syna nam nie przeszkadza najczesciej zabieramy go ze soba w wyjatkowych sytuacjach zajmuje sie babcia :) I tak najczesciej kino restauracj***asen a ostatnio nawet narty a teraz szykujemy sie na 3 dniowy wypad :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami, gdy uda się zostawić komuś dzieci, do teatru i na kolację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana0009909
Nie. Najczęściej to siedzimy w domu a on w dodatku wp*****la w łóżku... nawet teraz to robi i gapi mi się jak cap w ekran :/ A brzuch rośnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z męża nie wychodzę, najwyżej czasami mogę wyjść z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci i małżeństwo to samo szczęście:) nie to co róbta co chceta z usmiechem na ustach jak się jest samemu..no ale ci bez dzieci to nieszczęśnicy, życia nie znają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×