Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilkaaa00

Lubię dlugo spac i mieszkam u teściów

Polecane posty

Gość lilkaaa00

Mieszkam u nich od jakiś 2 miesięcy. Lubie dlugo spac, tymbardziej teraz jak jestem w 8 msc ciazy. Jednak mam takie wrazenie,ze jak spie do 11, to,ze oni juz tam cos sobie myslą i gadają. Czy powinnam sie tym przejmowac?Wielokrotnie jak zeszlam na dol to tesciowa do mnie,ze "jato nie jestem taka,zeby cie budzic' - tak jakby mi cos sugerowala,ale sama nie wiem... dzis obudzilam sie o 11 i tez zeszlam na dol a ona do mnie; "jurek sie pytal :monika jeszcze spi?" (jurek to jej maz, moj tesc")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jak powiedziala, ze nie jest taka, zeby cie budzic trzeba bylo powiedziec, ze ma szczescie i niech by tylko sprobowala to by znalazla szczene po drugiej stronie pokoju, wiec niech nawet nie probuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ich to obchodzi do której śpisz? Mieszkanie z treściam, najgorsze co może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu u nich mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamieszkaj z mężem u swojej mamusi i śpij ile chcesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spanie do 11 to już trochę dziwne, nawet w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leniwa,roszczeniowa i bezwstydna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby ktoś u mnie mieszkał i spał do 11 to bym nie była taka miła jak twoja teściowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja śpię do 14... ups :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko wieśniaki wstają przed 11. Wiec sie nic nie martw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkając u kogoś trzeba się dostosować. Naprawdę nie wypada spać do jedenastej. Nie tłumacz się ciąża. Jak będziesz w ciąży z drugim to co zrobisz? Wytłumaczysz dziecku że ma być rano cicho a śniadanie zje w porze obiadowej bo mamusia lubi spać i jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie ,że niektórzy jedzą obiad o 12 w południe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiemy, ja tak jem. Zawsze budzę die głodna i od razu śniadanie a około południa obiad. Potem jakiś podwieczorek a na kolację już nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma obiad w przedszkolu o 11:30 ja niewiele później jem. O pierwszej ja odbieram i już jest czas na zabawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem że lubisz pospać tym bardziej że niewiele masz do roboty. Ale na litość boską, mieszkasz u kogoś! Mnie by szlag trafiał jakbym utrzymywała królewne która śpi do południa a ja od rana na nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedzenie obiadu w południe to zwyczaj słoików ze wsi . Ludzie z miasta jedli obiad o wiele później . Po porze posiłków poznasz chama który za młodu ślizgał się na krowim goooownie na łące .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chyba nie utrzymuje jej teściowa. Tylko partner!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, już widzę że partner... Jakby go było stać to by nie mieszkali u mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też musimy mieszkać w domu teściów. Chociaż mamy osobne mieszkania, bo mąż odziedziczył po nich gospodarstwo. Ale to nie znaczy że jesteśmy na ich utrzymaniu. Bo sami zarabiamy na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz cię nie lubię za to k***wskie imie,a jak ma tesciowa na imie i maz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat mieszkam w dużym mieście ale nie w Polsce tylko w Niemczech i obiad jemy w południe. Tzn ja w domu, córka przedszkolu a mąż o tej porze ma przerwę obiadowa w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spij do ktorej chcesz i sie nie przejmuj. co to kogo obchodzi do ktorej spisz? nie powinnas sie przejmowac, i nie sluchaj tych idiotek wyzej, to twoje zycie. i faktycznie obiad o 12? lol wy to pewnie wstajecie jak wam kogut na podworku zapieje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ważne gdzie teraz mieszkasz - jesteś byłaś i będziesz dziewuchą z wiochy, która zamiast kolczyka miała w pępku kleszcza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno...o 12 to najwyzej lunch a nie obiad idiotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mąż dostał od rodziców to też jakiś samodzielnie utrzymujący swoją rodzinę nie jest. Łaska teściów i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No do trumny nie wezmą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy jest obiad o której mu pasuje i śpi do której mu pasuje póki jest na swoim. A jak mieszka u kogoś i reszta domowników wstaje o 7 to głupio spać do południa. Jak się lubi jeść obiad o 4 a reszta JE o 1 to wypada razem zjeść. Będziesz na swoim to możesz decydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogli sprzedać i jechać na super wycieczkę itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
200 ha z******ta wycieczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno prawda to nie sa dzieci mimo wszystko zeby im mowic co maja robic. Spanie albo jedzenie obiadu o ktorej jej sie podoba nie jest jakims brakiem szacunku do tesciow, co ich to obchodzi co oni robia? Moze i mieszkaja razem co nie znaczy, ze maja zyc razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×