Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutnajaaa

Problem czteroletniego związku

Polecane posty

Gość Smutnajaaa

Hej :) zacznę od tego, ze jestem z moim facetem 4 i pół roku. Na początku zeszłego roku zerwalam z nim (poważne powody, było ich wiele), jednak po miesiącu jego próśb, obietnic i tym podobnych postanowiłam dać nam kolejna szansę... Wiem, ze do samego września mnie zdradzał, wiem tylko dlatego, ze cudem udało mi sie wziąć do ręki jego telefon, kiedy był pijany. Głupia kolejny raz po setnych przeprosinach uległam... Co do tej pory sie wydarzyło, nie wiem. Pod prysznic, do toalety chodzi z laptopem, telefonem i tabletem. Kiedy moj mały kuzyn pousuwał mi wszystkie informacje z fb, musiałam chyba ze 2 miesiące prosić chłopaka żeby zaakceptował związek, a kiedy w końcu to zrobił ustawił widoczność tylko dla mnie. Dodatkowo setki lajkow dziewczyn na instagramie, jakichś wypiętych tyłków i innych takich. Nie mam pojęcia co o tym myślec i nie rozumiem powodów jego postępowania... Dodam ze ostatnio zabral mnie na imprezę z jego znajomymi pierwszy raz od roku. Poprzednie podobno były z udziałem samych facetów, chociaż to tylko jego wersja, bo wiem ze tak nie było. Ehhh co robić? Bardzo go kocham i nieba bym mu uchyliła, tylko o co w tym wszystkim chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś głupia i żadna rada na tym forum ci nie pomoże. Trzeba go było zostawić na dobre po pierwszej zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat? I jak poważny to jest związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facetowi ewidentnie związek z Toba jest nie na rękę. Chowa sie jak może i ukrywa a Ty naiwnie dajesz robic sie w ch..a Zrozumiesz swój błąd za kilka lat, tylko żeby w tym czasie jakimś gownem cię nie zaraził skoro zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden raz, to błąd, więcej niż jeden- głupota. A ty jedziesz na błędach, i tylko na nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnajaaa
Mamy trochę ponad 20 lat, według mnie jest to dosyć poważny związek, czuje sie jakbym była częścią jego rodziny, chociaż on mi wprost mowi ze na obrączkę nie mam na co liczyć. Zdaje sobie sprawę, ze popełniłam błąd kolejny raz wybaczając, ale to moja pierwsza poważna miłość, nie potrafię tak po prostu odpuścić... Bardzo mi zależy żeby to wszystko przetrwało, tylko czy sa jakiekolwiek szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnajaaa
Dokładnie 23 lata jeśli to coś zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, wprost ci powiedział, że ma cię w d***e i jesteś tylko przejściowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A więc, jesteście młodzi a Twój mężczyzna nie dojrzał jeszcze do poważnego związku. Przykro mi, że to napisze ale z tego co piszesz stwierdzam, że on nie szanuje Cie. Wiem, że to nie jest łatwe, ale jeśli nie jesteś na siłach tak żyć to powinnaś go zostawić. Mam nadzieję, że znajdziesz kogoś, kto poważnie potraktuje związek z Tobą. Nie będzie Cię ranił. Bo jak ktoś raz, drugi zranił w taki sposób to prawdopodobnie zrobi to kolejny raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnajaaa
Ehh dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi, potrzebne były mi takie obiektywne opinie, wszyscy w moim otoczeniu uważają nas za świetna pare, ale nikt nie wie tego co ja... Chyba muszę znaleźć w sobie sile, żeby to zakończyć, ale kiedy to nastąpi nie mam pojęcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia. To nie jest łatwe, jak się kogoś kocha. Ale nie może tak być, żeby ta miłość działała tylko w jedną stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×