Od marca oszczędzam. Kto ze mną :)?

Jakiś czas temu stwierdziłam,ze za dużo wydaję i nawet nie wiem na co,także od marca chcę się wziąć za swoje finanse. Ktoś chce dołączyć? Zapraszam w grupie raźniej :)

a od czego zamierzasz zacząć?

Mam skarbie 310zl z mops z tego 200 daje na oplaty. Ale bym naoszczedzał:-)

Na początku chce zrobić koperty,w których będą stałe wydatki i parę groszy na nie przewidziane wydatki resztę z wypłat schowam,a od kwietnia chcę odkładać na konto oszczędnościowe. Mam nadziej,że się uda. Ktoś planuję jeszcze oszczędzać/ :)

Ja cały 2014 rok przeznaczyłam na pilnowanie i planowanie wydatków, zrobiłam sobie tabelkę z budżetem i zaczęłam wyłapywać gdzie wydaję za dużo pieniędzy na głupoty. Od listopadaa 2014 wprowadziłam zasadę - kupuję tylko rzeczy przemyślane i potrzebne, do tej pory zaoszczędziłam 4000 zł, więc super. Tym bardziej, że na każdy "dział" mam określoną sumę, ktorą mogę wydać i okazało się, że jeszcze mi zostają pieniądze, które wydaję na siebie :) Co miesiąc udaje mi się odłożyć ok. 800 zł plus dodatkowe pieniądze za premię itp. Zbieram na wkład własny do kredytu mieszkaniowego, bo mam 29 lat a nadal mieszkam z rodzicami. DO tej pory nie oszczędzałam pieniędzy tylko wydawałam na bieżąco, a tu prawo jazd, a tu samochód, a tu szafa na zamówienie, a tu fajne buty i zestaw kosmetyków i heja kasy nie ma. W 2015 roku, przy dobrych wiatrach powinnam zaoszczędzić 12000 zł :)

Oj jak bym chciała mieć chociaż połowę z tych 12.000 :) tabelkę też kiedyś miałam,ale jakoś się nie sprawdza u mnie. Fakt faktem,że widzę na co wydaję,ale jakoś nie powstrzymuję mnie to przed kupowaniem niepotrzebnych rzeczy. Mam nadzieję,że z kopertami będzie inaczej tym bardziej,że potrzebujemy kasy na remont,a to wiadomo kosztuję :(

Ten długo komentarz to mój. Ja nadal, mimo starań, kupuję głupoty, albo droższe rzeczy, ale jak spojrzę potem na sumę wklepywaną w tabelkę to wiem, że w następnym miesiącu muszę przystopować. Dla przykładu, w listopadzie na kosmetyki wydałam prawie 700 zł, a w grudniu tylko 90 - mam cerę trądzikową i muszę kupować dobre kosmetyki z kwasami, żeby trzymać skórę twarzy w ryzach, inaczej trądzik nawraca. A co do kopert, to u mnie by się nie sprawdziły, bo jak widzę banknot to od razu chcę go wydać ;) Mam nadzieję, że uzbierasz kasę na ten remont jak najszybciej :)

U mnie cienko będzie z oszczędzaniem w tym roku . Zmarł moj maz i jedna pensja mniej :(

To wyżej to ja

Ja muszę przyznać, że mam szczęście i mogę sobie pozwolić na odkładanie takich sum, bo oboje moi rodziców pracuje i nie biorą ode mnie pieniędzy za mieszkanie - płacę tylko za internet, chemię i kosmetyki do domu no i za jedzenie dla siebie, ciuchy itd. Średnio wydaję 600 zł miesięcznie. Gdybym musiała wynajmować pokój to nie miałabym z czego oszczędzać :(

gość dziś Zapomniałam złożyć kondolencję.

ja też od około roku planuję wydatki , zrobiłam sobie w excel-u tabelkę z podziałem na przychody i wydatki a wydatki też podzieliłam na mieszkanie , żywność, chemia itp. Dopóki nie miałam tego budżetu wiecznie nie miałam kasy , jakoś tak mi się rozłaziła nie wiadomo na co, a teraz wszystko trzymam w ryzach, jestem przez to spokojniejsza i na wakacje się znalazło za granicą i na wyjazd w Alpy z rodziną i na ciuchy i nawet meble wymieniłam w mieszkaniu , wszystko przez planowanie wydatków. To bardzo dobry pomysł. U mnie też koperty by się nie sprawdziły, bo rzadko noszę przy sobie gotówkę , większość zakupów płacę kartą. Nie wyobrażam sobie trzymać całą kasę z wypłaty w domu w kopertach, to chyba trochę niebezpieczne nawet.

ja cale zycie oszczedzam wiec nie ja do ciebie sie przylacze a co najwyzej ty do mnie :)))

dla mnie oszczedzanie jest latwe, bo ja cale zycie oszczedzam ale jak patrze na innych w tym na moja siostre ktora jak tylko dostaje wyplate bum bum i juz nie ma to az mna skreca. ja nie potrzebuje tabelek ja mam to we krwi umiem analizowac i kupuje to co sie oplaca i jest dobre a nie pierwsze z brzegu. Rodzina mowi ze jestem skąpcem ale to nieprawda. zreszta to moja kasa i bede wydawac na co chce

ja mam tabelkę podzieloną na "przychody" pensja premia prezenty inne "wydatki" zus internet inne prezenty jedzenie kosmetyki ciuchy komórka leki lekarz samochód paliwo dom inne rozrywka kultura oraz "podsumowanie" dochód wydatki balans mogę wydać do wydania oszczędności wygląda, że to dużo to najlepsze rozwiązanie dla mnie po ponad roku działania uczenia się swojego budżetu.

hmmm... chyba spróbuję stworzyć kolejną tabelkę. Może tym razem będzie lepiej :) teraz wiem,ze oszczędzam na konkretny cel,także myślenie jest inne no i motywacja,a wpisujecie rozchody i przychody codziennie czy raz w tyg? bo ja wpisywałam codziennie i z czasem zaczęło mnie to męczyć. U mnie marzec będzie trochę cienki mam w rodzinie 3 osoby,które będą obchodzić urodziny w tym 30 mojego męża na którą pewnie pójdzie trochę kasy,ale na tym nie zamierzam zbytnio oszczędzać w końcu to okrągła liczba no i mój mąż :) Ja mam to szczęście,że nie muszę wynajmować z rodziną, wydajemy tylko na bieżące rzeczy i na opłaty( bez chemii,którą dostajemy od mojej mamy,a to też dużo) myślę,że spokojnie 2-2,5 tys. byśmy mogli odkładać, jeszcze planuję założyć konto oszczędnościowe,ale to dopiero za jakiś czas myślę,ze 200-400 co miesiąc dam radę zaoszczędzić z mojej wypłaty. Co do kopert to mam je już przygotowane zobaczymy co z tego wyjdzie. A macie jakieś sprawdzone patenty na oszczędzanie? Natalia oszczędza wczoraj Dziękuję :) też mam taką nadzieję jakbyśmy mocno przycisnęli pasa to może w tym roku by dało radę no,ale pożyjemy zobaczymy :) w tabelce miałam podobne kategorie jak Twoje, teraz będę musiała ją trochę zmodyfikować. Zazzu wczoraj przykro mi :(