Moje dziecko nic nie umie!Nic!

Moj syn za pół roku skończy pięć lat, i nic nie umie, tz, nie chce rysować,kolorować, pisać literek lub rysować szlaczki, nie umie liczyć (umie tylko do trzech:-( ) Kolory zna ale nie umie ich nazwać, trzeba mu powiedzieć np, nie-a on dokończy nie-bieski, zie-lony czer-wony, ale sam ich nie nazywa !!:-(:-(:-( Nie zna literek nie wie że to A a to B próbowałam go uczyć liczyć,pisać,alfabetu oraz kolorów kupuje mu kolorowanki a on nie kredki flamastry a on nie jest zainteresowany. Martwię się w tym roku pójdzie do przedszkola a nic nie umie, oczywiście potrafi się bawić, i tyle, ogląda bajki chodzimy na spacery to mu mówię ładna zielona trawa, żółte słońce, niebieskie niebo on udaje zainteresowanie ale po chwili zapomina że słońce jest żółte, mówię też tam są trzy samochody tu stoi jeden rower. ale to mu do głowy nie wchodzi:-( Co robić? Jak go nauczyć tego, zaciejawic nauką?

Mojej koleżanki syn ma podobnie. Ona jeździ z nim do neurologa i jakiś czas jeździła na taką terapię. Potem jednak to olała bo szkoda było jej kasy na bilety autobusowe...

mój bratanek ma 2,5 lata a umie liczyc do 10, modlic się a kolory też umie rozrózniac ale nie wszystkie i bajki umie na pamięc bo bratowa często mu czyta i uczy go od małego a ty pewnie późno się wziełaś za niego

a jest cos co lubi robic?

Po prostu jest tępy...pewnie po rodzicach no bo po kim;) nic go nie nauczysz.a do przedszkola chodzi?pewnie nie,bo przecież najlepiej przy mamusi :o

no cóż, po prostu tępy i tyle... nie wszyscy ludzie wyrosną na mądrych wykształconych magistrów i profesorów.. Sprzątać i pracować na budowie też ktoś musi..

Aż nie chce się wierzyć, że te powyższe komentarze mogą pisać matki... Świat schodzi na psy.

To mój dwulatek liczy do 5,z pomylkami do 10. Zna sporo kolorów,rodzaje pojazdów,marki samochodow,nazywa rzeczy,zwierzęta,używa zwrotów grzecznościowych,spiewa dwie proste krotkie piosenki itd. Moze twoj syn jest opóźniony stad ta niechec do nauki?Moze warto zasięgnąć rady jakiegoś psychologa bo sobie chlopak dalej nie poradzi.

nie piłaś przypadkiem w ciązy? niektóre matki piją (wsytarczy, że sie pije pierwsze 3 miesiące, to szkodzi dziecku równie mocno), a potem dzieci mają problemy neurologiczne i inne ;p nie mówię, że autorka, ale tak ogólnie ;p

W przedszkolu nauczy się wielu rzeczy. Dzieci od równieśników uczą się naprawdę dużo i naśladują ich. Widocznie kiepski z Ciebie nauczyciel, twój synek nie garnie się do nauka świata;)

Czasami takie dzieci rozwijają się później i są najlepszymi uczniami. Ale... Zaprowadź malucha do poradni psychologiczno-pedagogicznej. Tam otrzymasz FACHOWE porady, pomoc, diagnozę, jeżeli trzeba to terapię. Będzie dobrze! powodzenia!

jasne ze tak, ktos musi swoja droga moja corcia byla bardzo przytulasna, wiec nauczylam ja jak kora laskorze w policzek kiedy sie przytuli do drzewa, jak piecze pokrzywa i co mozna wydedukowac kiedy ma sie zamkniete oczy a otwarty umysl

Jeśli matka zamiast z dzieckiem się uczyć - siedzi na całymi dniami na kafeterii - to nie dziwię się, że to dziecko nic nie umie. Pewnie całymi dniami przy komputerze, albo TV syn siedzi.

pójdzie miedzy dzieci to sie nauczy. moze jest tylko leniwy, ale dzieci go naucza. ale fakt, troche juz pózno na nauke tak podstawowych rzeczy jak liczenie do 5 czy nazywanie kolorów. j abyłam z synem w poradni pedagogicznej i stwierdzili opóźnienie półroczenw rozwoju bo nie potrafił narysować koła. następnego dnia się nauczył wiec wychodzi na to, ze opóxnienie szybko nadrobił :D

Jedyne co lubi to bawić się, lubi spacery z psem. Ogólnie uwielbia przebywać na dworze, spacery czy grę w piłkę, uwielbia jeździć rowerem (to umie, ale długo się uczył jeździć rowerem ) Ogólnie jest pojęty, dużo, bardzo dużo mówi, piosenkę zna jedną, mojej szwagierki córka (ten sam wiek) nauczyła go śpiewać refren jakieś piosenki, tyle że jej córka umie trochę już pisać i czytać a kolory i cyfry już dawno umie. Do przedszkola idzie w tym roku, a z rówieśnikami ma mały kontakt:-(

ja bym poszła z nim do jakiegoś specjalisty, żeby dowiedział się o co chodzi. Bo to chyba nie jest normalne. Ja w tym wieku potrafiłam wiązać buty, liczyć, znałam kilka prostych słówek po angielsku itp. Nie mam doświadczenia w pedagogice, ale w porównaniu do siebie to nie wygląda ciekawie. Jak chcesz to mogę zapytać mamy, ona jest pedagogiem w nauczaniu zintegrowanym z 25 letnim stażem, może coś doradzi.

Mamusiu! Więcej czasu z synkiem spędzaj - a mniej na kafeterii!

Juz sie chwala! A moj to , a moj tamto... Przeciez autorka pisze , ze go uczy, tylko mu to nie wchodzi do glowy! A czy bylas z nim u lekarza? Moze jest daltonista? Moze cos innego ze wzrokiem i dlatego ta koncentracja nie tak? A moze cos neurologicznego? Pieciolatek powinien juz takie rzeczy wiedziec jak kolory, liczyc do 10 ...

Matka raczej zaczęła naukę.... Myślała, że dziecko powinno to wiedzieć....

Ja bym się załamałam, gdyby mój 5-cio latek był na tym etapie :/ U mnie w drugą stronę - z maluchów poszedł prosto do zerówki zerówki - omijając średniaki. Panie uznały, że za mocno odbiega w górę

Bo 5-letnie dziecko powinno już dawno takie rzeczy umieć! Pytanie kojelne: dlaczego nie chodzi chłopiec jeszcze do przedszkola?

Specjalistki orzekły, że jest debilem i tępakiem :P Matki geniuszy na kafe hahaha paczajta ludziska :P Autorko pójdzie do zerówki i nadrobi to wszystko skoro umie dokończyć nazwę koloru to znaczy, że go zna tylko nie chce powiedzieć. Pójdzie do rówieśników i zobaczysz, że szybko się wdroży :)

moje pszczoly tez nie umieja nic

Nie matki geniuszy. Matki normalnych dzieci. Pójdzie do zerówki i okaże się, że pani z zerówki skieruje do PPP. Tutaj ewidentne zaniedbanie rodziców jest.

mój wnuczek w czerwcu będzie miał 5 lat, też nie lubi kolorowanek, zadnych szlaczków nie robi, liczy do 10 ale ze zrozumieniem bo na palcach. kolory zna. komputer uruchomi, gry sobie włączy. Nie każdy jest taki bystry. Moja córka mając 3 lata znała litery, mając 4 lata czytała. No i co z tego teraz pracuje w urzędzie za najniższą krajową. Podszła do szkoły od 6 lat, ale byłam z nią u psychologa, ty też się przejdż.

mój wnuczek w czerwcu będzie miał 5 lat, też nie lubi kolorowanek, zadnych szlaczków nie robi, liczy do 10 ale ze zrozumieniem bo na palcach. kolory zna. komputer uruchomi, gry sobie włączy. Nie każdy jest taki bystry. Moja córka mając 3 lata znała litery, mając 4 lata czytała. No i co z tego teraz pracuje w urzędzie za najniższą krajową. Podszła do szkoły od 6 lat, ale byłam z nią u psychologa, ty też się przejdż.

Po pierwsze;: jak możecie w komentarzach obrażać pięcioletnie dziecko !!!! Jak ?? Czy Wy macie odrobinę empatii w sobie czy anonimowość w internecie daje Was prawo do takiego debilnego zachowania ?? Po drugie nie dołujcie kobiety !!!!! Każde dziecko ma swoj własny rytm rozwoju . niektóre np . bardzo późno uczą się mówić, ale jak już mówią to wszystko i są inteligentne.... po trzecie licytacje ; a moje dziecko umie tp i to, moj bratanek to juz 3 języki zna, moze i sam juz wiersze pisze? Co to za przesciganie się ? ludzie dziecko to dziecko !! JEGO PRAWEM jest być szczęśliwym i radosnym a nie przescigac inne dzieci bo mamusia ma kompleksy i niczym innym nie potrafi się pochwalić. .to siedzi i od rana do nocy uczy liczyc po angielsku- no co to za sukces? Sukcesem jest jal sie samo nauczy hehe a nie mamusia pół roku po kilka godzin dziennie tłucze na sile do główki a potem sie lansuje na kafe jakie to ma madre dziecko !! Autorko : Twoj synek ma 5 lat.jeszcze sie nauczy loczyc****isac i czytac.moze za rok juz bedzie to wszystko potrafil !!! Przeciez rok dla dziecka to bardzo długi okres i szybko dogoni rówieśników

Obrażamy dziecko? Piszemy prawdę o jego matce! Że nieudolnie uczy!

Umiejętność nazywania kolorów czy liczenie do 10 w wieku 5 lat nazywasz prześciganiem się??? serio?????

Autorko nie przejmuj sie tymi DEBILKAMI Pieprza ze siedzisz na kafe a same co robia?! Chamstwo matek wobec matki! Szukasz pomocy a One jada po Tobie jak po mokrej scierze. Nie rozumiem tego dlatego dla mnie to DEBILKI! Glowa do gory, idz do poradni pp i sie wszystkiego dowiesz. Pozdrowienia dla Ciebie i Mlodego.