Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego wyszłabyś za kalekiego

Polecane posty

Gość gość

Jedna by kochać a druga by mieć parobka. A inna by on był jej wdzięczny ,że go chciała i ma tak grać jak żona mu zagra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie? Taka osoba jest w stanie bardziej szanować drugą, kochać najmocniej nie z wdzięczności, ale znając wartość życia nad którą "zdrowi" w ogóle się nie zastanawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak kaleki kocha i jest oddany a ta zdrowa niszczy go ,bo on nie kaja się .Jestem kaleki żona w kłótni wyśmiewa się z mego kalectwa przy dziecku .Mówi mi że jestem tak brzydki obrzydliwy i swym wyglądem strasze dzieci ,które już boją się mnie i wstydzidzą się jak odworze je do szkoły .Pytam dlaczego wyszła za kalekiego i odpowiadam by mieć z gosposię a ona będzie spełniać swe marzenia .Dla mnie kalekiemu nie wolno mieć marzeń ja mam być tylko jej sługusem .Kiedy powiedziałem ,ze mam dość bycia tylko kopciuszkiem .Ja tez mimo kalectwa pracuje na dwóch etatach i mnie nie wolno studiować i zadbac o siebie tylko żonie ,bo ona musi się realizować w pracy i błyszczeć Ja mam w kącie siedzieć bo wstyd jej przyniosę .Ale kiedy chce ode mnie rady to jestem mądry i że lepiej nauczę dzieci i nimi zaopiekuję się od niej .Teraz zagroziła mi rozwodem i to z wyłącznej mojej winy i brakiem kontaktu z dziećmi i odebraniem majątku po 20 latach to tak wygląda przysięga małżeńska tylko mąż ma nadskakiwać nad żoną a ona nic nie da od siebie nawet sxs tylko wtedy jak ona chce nigdy mąż .Gdybym dziś miał szukac żony to nigdy po studiach bo nie dba o nikogo tylko o siebie .Dzieci dla takiej są tylko narzędziem do zniszczenia męża ,który jej postawi się że czas na równouprawnienie we wszystkim Pozdrawiam tylko te z serduszkiem i empatią kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kaleki by kochał ale kalekiego już nie to z autopsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kaleki to nie mąz a jedynie parobek prawda kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodzę się. Co człowiek to charakter. Współczuję serdecznie takiej harpii bo kobietą ja nazwać nie można. Mam za sobą okropną historię miłosną z chłopakiem chodzącym o kulach, który w perspektywie ma wózek i już teraz często na niego siada. Urodził się z zespołem Klippla-Trénaunaya, obecnie ma 37 lat. Oboje romantycy - nasza miłość była bujaniem w chmurach z tym, że ja myślałam realnie o naszej przyszłości a on - cóż, bał się odpowiedzialności jak ognia. nigdy nie pogodził się ze swoja chorobą, wiecznie najeżony i czekający na atak, sam był nie do zniesienia. Kiedy próbowałam go jakoś podbudować na duchu, opowiadałam historię mojego kolegi, który w wieku 18 lat skoczył do wody i doznał urazu kręgosłupa. On chodził i żył samodzielnie 18 lat i nagle wszystko przepadło a mimo to się nigdy nie poddał. Dziś wciąż jeździ na wózku, ma żonę, pracuje, potrafił sam przejechać Bałkany autostopem - no szok po prostu. Ale mój kochany miał zawsze jedna odpowiedź - dobrze Ci mówić, bo nie wiesz jak to jest... Trzy lata z nim spędzone dały mi tyle, że powinnam dostać dyplom terapeuty :O Trzy razy mnie odtrącał, ostatnim razem tak boleśnie, ze mu nie darowałam. Wyniosłam się z jego życia i ucięłam wszelaki kontakt. Dotąd nie mogę uwierzyć ile żalu i złości może mieć w sobie młody, wykształcony człowiek, mający kochającą rodzinę, rodziców i brata. Mający szkołę i pasję w życiu. Po dwóch latach jakoś mnie znalazł i nawiązał kontakt. Chce bym do niego wróciła bo jestem miłością jego życia.. Nie zrobię tego jednak bo za jakiś czas koło się zamknie i znowu będę cierpieć. Wszystkiemu złu będę znowu winna ja, która chciałam mu nieba uchylić. Byłam gotowa nawet zapomnieć o dzieciach - bo on ich nie lubi :( Więc wybacz autorze ale w moim przypadku to on - kaleka mnie zniszczył :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyszłabym ale za Amerykanina, Kanadyjczyka -obywatelstwo. za polaka gdyby był bogaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia jesteś, jeśli niepełnosprawny gość jest wykształcony ma ułatwiony dostęp do pracy, może być np urzędnikiem - na pewno na brak kasy nie narzeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyszłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×